reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Czesc mamuski!!!

U mnie tez z checia do seksu jest ciezko wciax muwie mężowi nie a on wciaz sie obraza i nie rozumie ze nie mam na to ochoty i co dzien wieczorem ta sama historia ja mowie nie on sie obraza:wściekła/y:

U nas tez ciagle pada mielismy isc na spacer niestety trzeba to przelozyc

dziubeknormalnie jestem w szoku jak ty wytrzymalas tyle czasu bez usg, co ty masz za lekarza nie wiem czy szkoda mu tracic pradu zeby wlaczyc aparat do usg czy co napewno powinnas z nim porozmawiac, a to ze jest cos nie tak i musisz lezec to tym bardziej powinien je zrobic zeby sie upewnic poprostu szok:no:
 
reklama
dziubek my tam wcale Cie nie buntujemy ale wszystkie jednym chórem napewno jesteśmy zgodne co do tego że powinnaś zmienić lekarza bo widzisz mój ginek nie jest jakims zwolennikiem bardzo częstego USG ale jeśli dzieje się cokolwiek niepokojącego to wtedy wartość diagnostyczna tego badania jest nieoceniona tym bardziej że leżysz więc warto byłoby zobaczyć co dzieje się z maleństwem i łożyskiem jeśli to tylko możliwe to dla swojego własnego spokoju zmień lekarza :tak::tak:
 
No ja mam USG co wizyte, jeszcze poszłam dodatkowo na 3D, bo chyba bym umarła ze strachu czy wszystko ok, no i przede wszystkim ciekawość by mnie zżerała czy dzidzius zdrowiutki, pomijając płeć.
 
Dziubek, podpisuję się pod tym, co pisały dziewczyny odnośnie ginekologa!!

A jeżeli chodzi o seks to różnie u mnie z ochotą, ale miewam, miewam... tylko że jakoś tak wychodzi, że zwykle udaje nam się zabrać do rzeczy bardzo późnym wieczorem, a wtedy to ja chętniej bym poszła spać szczerze mówiąc....
 
A moze Dziubek mieszka w jakiejs małej mieścinie gdzie nie ma zbytniego wyboru w lekarzach, my sie tu tak madrzymy, a ona moze chodzi po prostu tam gdzie musi a nie tam gdzie chce, tym bardziej w jej stanie, ze nie moze chodzic... Ona napewno by chciała lepiej dla siebie i maleństwa, nie ma co jej jeszcze bardziej w tym pogrążać.
 
moze macie racje przyjrze sie temu i okaze sie lepiej dokupowac takie rzeczy w momencie kiedy okazuje sie to byloby przydatne... zeby pozniej nie lezalo...:tak::tak::tak:
 
Ja ostatnio rozmawiałam z lekarzami na temat usg 3D i oni sami określają je mianem "bajeru dla rodziców" tzn że rodzicom łatwiej jest wszystko dostrzec i mają super wrażenia, natomiast diagnostycznie jego wartość nie jest wyższa niż 2D. To właśnie mi powiedział jeden ze znanych tutejszych lekarzy u którego robiłam usg połówkowe... więc uznałam że akurat u niego różnica w cenie jest zbyt wysoka (2D - 200zł, 3D - 300zł matko jedyna!) ... a że filmów z usg Maksa i tak od jego urodzenia nikt nie oglądał, więc zdecydowałam się na 2D.
Gdyby różnica w cenie była niższa to może bym zrobiła 3D... no ale nie za 300 zł a zależało mi akurat na tym lekarzu bo on jest b. dobrym specjalistą.
 
Witam Was, widzę, że dołączyły do nas nowe majóweczki, witam Was równie serdecznie:-)
aniusia80 jak tam Twoja krzywa cukrowa? ja się kłuję 4 razy dziennie póki co nie przekraczam magicznej cyfry 130. Mam nadzieję że dieta nie będzie konieczna tydzień czasu ma być bez diety. A jak u Ciebie z tym mierzeniem?
 
Dziubek, zmień lekarza i to jak najszybciej! Nie zrobił Ci żadnego Usg, a leżeć kazał???!! Co za konował.:angry::wściekła/y:
 
reklama
Olu K. duze miasto, duze ceny, taka jest prawda, ja za moje 3D płaciłam 180 zł z płytą, zdjęciami i szcegółowym opisem płodu. no ale jak mialabym dac 300 zł to tez chyba bym zrezygnowała.
 
Do góry