czesc laski
własnie mąz zabrał moje dziecie do tesciów ...jezu ...czuje że żyje heheh
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
zaraz sie walne z nogami na tolik i NIC nie bede robić ...jutro wstane o 10 i bede mega wyspana ...ah zapowiada sie cudna doba
Jutro też na 12 ide pierwszy raz do gina w zwiazku z maluszkiem
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
a potem ładuje sie w autobus i jade do tesciów na cudny wylegiwany weekend( tescie zabierają JAsia i jadą na weekend do swojego drugiego domku pod czechami
Mąż mnie zabiera na kolacyjke jakas fajną do PIRAMIDY ( to taka nasza knajpka ulubiona gdzie swietujemy najważniejsze wydarzenia )
Nikita wiem że to trudno ale POSTARAJ sie nie myślec negatywnie ...patrz na świet w rózowych okularach ..nei przyciągaj złych mysli ...wszytko bedzie dobrze ...MUSI BYC i z taką dewizą wstawaj co rano
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Zobaczysz będzie ci lepiej
Minka masz słodziutkiego psinka
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Niezastapiony dla dzieci
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
choć osobiście kocham amstaffy i uważam że też sa swietnymi niańkami
Włanczajac sie do tematu ginekologów to ja w pierwszej ciazy chodziłam do młodego gina i powiem wam tak...gosciu fajny ( cholernie przystojny
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
) sympatyczny .Uważam że dobrze prowadził moja poprzednią ciąże ....dzieki jgo prowadzeniu dostałam sie do szpitala obleganego ( brochów we wrocku ) jednak co do zaangarzowania w moje tygodniowe tam leżenia i czekanie na poród ( a miał dyzury ! ) zerowe !!!
Miałam mu to strasznie za złe , az poryczałam sie do męża jak do mnie przychodził .Potem olałam go ...zajoł sie mną sam ordynator mimo że grosza nikomu nie zapłaciłam !
po wyjsciu ze szpitala i pujsciu do prowadzacego gina na kontrole zjebałam go an czym świat stoi ...mówiła o kulturze itp.
jakos mi potem było psychicznie lepiej
teraz tez ide do niego i jstem przekonana że równiez bedzie dobrze prowadził drugą ciąże a jego zaangarzowanie w trakcie porodu mi totalnie wisi bo wiem że tam sa lepsi lekarze i z wielkim sercem
ufff...ale sie naskrobałam
a teraz siedze i jem pierogi z miesem ..oczywiscie kupione heheh