reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

Iwonka u mnie przedszkole tańsze, ale też od września zmienia się system opłat, od 8-13 darmowe godziny i przez to całe przedszkole będzie 100% drożej :wściekła/y:

u nas też chłodnawo, ale ja akurat wolę taką pogodę :tak:
no i znowu mam anginę chyba 4 raz w ciągu 3 miesięcy :wściekła/y:
 
reklama
Zapisałam Klaudii godziny w przedszkolu 7-13.z tym ze płatne mam teraz 1 godzine od 7 do 8ej..Pierwszy miesiąc i tak będzie taki rozerwany bo to dzieciaczki będą się oswajać z nowym miejscem,poza tym nie wiem na jakie godziny będzie starsza miała lekcje i októrej konczyła,noi prace jak może sobie jakos wtedy może poszukam to wtedy zmienię te godziny,ale teraz w czerwcu nie znam odpowiedzi w jakich godzinach będę posyłać dziecko ,a wole dopłacać ,nic mam płacić z góry i jeszcze gdy odbiorę dziecko wcześniej niz deklarowałam to nikt róznicy nie zwróci. :dry:

Cosmo zdrówka:tak:
 
Iwonka beznadziejnie to porobili, ceny kosmos jak się ma 2 dzieci w przedszkolu to juz w ogóle
9kt+f0ugfIG2cBQ9Y7jUAAAAASUVORK5CYII=

Ja zapisałam 7-15 ze względu na kurs na który biegam, ale u nas w SO jest drożej niż w Katowicach i DG
PebbndEo78BOJaSMN+xjzYAAAAASUVORK5CYII=


keyko zapomniałam pogratulować żłobka
 
Witam
Wpadam tylko na chwile sie przywitac.wszystko ok,Konrad tylko wczesnie wstaje ale musi za to popoludniu spac bo jest nie dozniesienia:no:dzis sprobuje go przetrzymac do wieczora,moze wstanie pozniej.
 

Ja mam napisać prace na jutro i piszę między innymi o roli forum ;-)tylko pod kątem anoreksji. Miłego weekendu.
Napisaląm życzenia dla Kwiateczka a tu patrzę że za tydzień ślub....
 
Ostatnia edycja:
No cichutko,to chyba zasługa pogody,przyjdzie jesień,zima i znów nas będzie więcej;-)Ja dopiero ze śniadankiem,ostatnio śpimy wszystkie 3 do minimum 9ej:-p:tak:
 
Ja się zgłaszam i też mam nadzieję że po wakacjach trochę do normy wróci ale teraz choć trochę musimy chociaż dawać co u nas znać. U nas od poniedziałku pogoda do bani pada i tak dziwnie , teraz dopiero się przejaśnia ale duszno się robi. Cyprian śmiga na raczkach gdzie mu się podoba, myslałam że będę wtedy drżała o wszystko ale na razie ok spokojnie poznaje świat , tzn. nic nie zniszczył, nic nie polknął, dwa guzy zaliczyl ale mi trochę lżej jak tak sobie chodzi bo ostatnie tygodnie to myślałam że go za drzwi wystawię ;-). Zuzkę muszę pochwalić bo zaczelą się w końcu ładnie sama bawić, taką wyobraźnie ma teraz i gdzie chce to zabawe znajdzie no i zaczeła w końcu bawic się klockami. Ale i tak czasu mi ciagle mało teraz mam sesję, prace, zaliczenia egzaminy. W ostatni weekend nagiełam spaląm tylko 3 godziny i odchorowywałąm to do wczoraj. Jutro moja mama ich zabiera na dzień to musze sie normalnie przygotować i chyba do fryzjera skoczę bo już mnie strasznie denerwują te włosy. Chcialąbym się jakoś tak fajnie na krótko obciąć tak na lato ale boje się że przy moich lekko kręconych włosach to takich krótkich nie ogarnę , jak myślicie?

Keyko wracasz do tej samej pracy czy szukasz innej, bo coś tak mówiłaś przedtem.

My z Zuzką pewnie spalybyśmy do oporu ale Cyprian się wyrodzil, ale i tak teraz odpukać zapomnial o wstawaniu o 6.

Ciekawe jak u nas z tymi oplatami ale dwa lata temu bylo do 200zł z jedzeniem oby, bo jak by kosztowalo tyle co u was to musiałybyśmy zrezygnować choć i tak trzeba się liczyć że jeszcze inne koszty będą.
 
Witam,

pogoda piękna, ale mam jakiegoś lenia. Później jadę do Aureli, to trochę odżyję:rofl2:. Zazdroszczę spania do 9, ja najpóźniej do 6. O ile Olka wcześniej się nie obudzi, to ci debilni drogowcy zaczynają o 6 zwożenie materiałów i trzaskają się wielkimi ciężarówkami i koparami.

Przez ostatnie dwa dni miałam czas dla siebie, zwłaszcza w poniedziałek. Teściowa została z Olką, a ja zrobiłam sobie dzień spa. Wykorzystałam kupony na pedicur, depilacje, peeling kawitacyjny, henne i strzyżenie. Próbuję jeszcze umówić się na myjnię, bo piasku mam w aucie tyle co w małej piaskownicy.

Miśka w sobotę jedzie z moimi rodzicami nad morze na tydzień. Wyjazd niespodziewany, bo tata dostał urlop w ostatniej chwili i w niedzielę szukałam im czegoś. Szkoda tylko, że ja nie pojadę, ale za rok musowo...

Sylwia przejdę się do tamtej pracy, bo muszę wypisać wnioski urlopowe i zobaczymy, ale też zaczynam szukanie. Dostałam od nich aneks do umowy z planem podwyżek i rok po powrocie zarabiałabym netto tyle co teraz brutto, kuszące i dumę w takiej sytuacji można schować. Oprócz kierownictwa, to pracują tam naprawdę fajne osoby.

 
Ostatnia edycja:
reklama
Cześć dziewczyny!
No i ja się ujawnię. Troszkę mało czasu bo kończymy remont, ale zaglądam i czytam co u Was.
Hania ostatnio przechodzi jakoś bunt. Krzyczy zamiast mówić, ciągle mówi kupa to kupa tamto, jesteś kupa.....:baffled:
Już nie wiem co mam z nią robić, jak karać. Bunt się zaczął jak mój M zaczął remont, to teraz wogóle czesto musi sama się bawić. Ale już jutro wpada ekipa malująca czyli ja i kończymy z tym syfem remontowym. Jak już wszysko będzie na swoim miejscu pochwalę się.:-p\

Keyko
jej jak czytam że Miśka jedzie na tydzień z teściami to jestem pełna podziwu.
No ale ona jest przyzwyczajona. Hania trzyma sie mojej spódnicy jak może, zwłaszcza teraz, żebym czasem dłużej nie była z Basią niż z nią. Nawet teraz z babcia nie chce chodzic na spacery :baffled: co tez mnie bardzo wykańcza, bo nie mam chwili wytchnienia. Nawet jak sama pojechalam na zakupy to już dzwonili że Hania wpada w histerię za mną. Kiedy to sie skończy....
 
Do góry