reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majóweczki 2008

Witam z kawusia:-p
Iwonka u nas tez problem wyczyszczenia noska,tez niue umie wydmuchac:no:nie moge go nauczyc.Jedyne dobre to wiem ze jak ma katar a idzie do zlobka(tam nie zawsze od razu czyszcza nosek)to sam sobie rekawem wyciera:sorry:chociaz wiem ze nie bedzie ugilany chodzil:sorry:
 
reklama
No od jutra wielkie liczenie narodu.....;-) wysyłacie przez internet informacje?


Oj Kwiateczek nawet nie wiesz jak mnie wkurza wysmarowany rękaw gilami:dry::dry::dry: Mimo że Vanessa umię smarkac nosa to i tak jej została ta mania wycierania nosa w rękaw,lub palcami a potem o ubranie:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: walcze z tym bardzo:sorry2: to jest z lenistwa że nie chce jej się iść po chusteczke
 
Iwonka mnie tez wkurza,w domu go ganialam(teraz nie ma kataru na szczescie)ale w zlobku panie troche olewaja i te dzieci usmarkane az do brody fujjjjjj,wiem ze sobie poradzi jak cos:sorry:przynajmniej nie zje tego...

Kurcze matka powiedziala ze nie ma metryki mojej.Wyslala wczoraj list do Czestochowy by by przyslali ja i podala adres do G do Ratusza.Tak jej babka poradzila w USC ale skad u G beda wiedziec komu to i po co:sorry:boshhh zestresowalam sie|:no:
widzialyscie to:szok:juz myslalam ze to angielka:sorry:
http://wiadomosci.onet.pl/ciekawost...s-szkolnej-wycieczki,1,4226248,wiadomosc.html
 
Ostatnia edycja:
Witam.
Dziękuję jeszcze raz za życzenia urodzinowe :-):tak:.
Iwonka zdrowia życzę Twoim dziewczynkom. Współczuję z tymi choróbskami...
Moja Ania też podziębiona - na razie ma tylko katar i mam nadzieję, że się na tym skończy. A co do rękawów - chusteczek to też mam z tym problem :baffled: i jeszcze się cholerstwo to potem sprać nie może :wściekła/y:.

U Was też tak ciepło się zrobiło? Nie mogłam Natalki do domu zagonić. Super, kochana wiosna.

Iwonka od 1 kwietnia ten spis trwa. Myślę, że skorzystam z internetu, no chyba, że jestem w gronie szczęśliwców, którym chcą zadać więcej szczegółowych pytań.
 
Joanna, spóźnione ale szczere życzenia urodzinowe! :-)

U nas w klubie malucha też jakoś nie bardzo wycierają dzieciom nosy i ciągle widzę dzieciaki z gilami wiszącymi do pasa, włącznie z moją. Jak przychodzę po nią od razu wycieram jej nos i muszę ze 2 chustki zużyć, bo tyle potrafi mieć. Moja umie dmuchać, ale mimo to niezastąpiony jest u nas 'katarek' podłączany do odkurzacza.

O, pierwsze słyszę o liczeniu narodu :eek:
 
Jo-anna-on spóźnione życzenia Urodzinowe, wszystkiego co najlepsze!

Taka fajna pogoda a mnie rozłożyło... tak mnie gardło boli, że mówić nie mogę do tego jeszcze szyja i głowa
Glony zasmarkane, ale póki co tylko katar. Maja w rękawy nie wyciera, ale Michał się nie krępuje
 
wpadam na chwile po pracy\:tak:
Nie wiedzialam ze w Polsce tez licza narod.TU ostatni raz licza:tak:jesczze sie zalapalam.Do wczoraj bylo.Ja wyslalam przez ineternet ale czuje ze beda dzwonic bo chyba jeden blad zrobilam:sorry:
Cosmo jak tak jak ty,gardlo mnie boli,G mnie wczoraj zarazil.....rozeszlo sie jak szarancza,po calym gardle...
 
Witam dziewczyny:tak:

To ja sie dopisuje do grona chorowitkow tylko ze mnie zlapala rwa kulszowa od wczoraj mam zaszczyki a wydaje mi sie ze jest gorzej:-:)-( Wczoraj jeszcze chodzilam bolalo mnie ale chodzilam a juz dzisiaj klapa totalna:baffled::baffled: umowilam sie z sasiadka z klatki obok ze ja rano przed poraca na zaszczyk przyjde a tu rano podniesc sie nie moglam i ona nie przyszla:-(
I wkoncu brat jakims cudem zawiozl mnie i wlasnie jestem po zaszczyku:confused2:

Rano byla tesciowa zabreala Adasia do siebie a ja siedze sama teraz:-(
Kawe juz wypilam to moze ktos dolaczy do towarzystwa:rofl2:
 
Witam.Oj sie pochorowały nam majóweczki .Zdrówka życze!
U nas w przedszkolu nosy czyste.Jedni o chusteczki wycierają ,drudzy o rękawy ;-) Co i rusz są prośby o przynoszenie chusteczek wyciąganych z pudelka do przedszkola:tak:

Boję sie czy mi przyjmą ta Klaudie czy nie.. 13 tego wyniki:sorry::sorry: przez tą reforme tak mi wszystko popsuli ,moje plany. Miały dziewczynki razem chodzić do przedszkola jeden rok:sorry::sorry::sorry::sorry:i nie bylo by problemu z przyjęciem,razem by były,razem z jednego budynku odbierane,zaprowadzane ale niestety.
 
reklama
Witam się też pokawkowo,ale chyba przesadziłam z jej mocą - dostałam zawrotów głowy, a pogoda taka fajna, a ja nie wyjdę na spacer bo coś mnie też czuję że bierze, oby nie , idę jeszcze chlapnę probiotyk może jakoś się odgonię
chorowitki trzymajcie się i niech wiosna zawita nie tylko do waszych domków ale i ciało niech nabierze słonecznej radości!
Iwonka dobrze jak w ogóle dziecko się dostanie do przedszkola, u mnie dla Ani raczej nie ma szans, ja wracam od 1 czerwca do pracy no i będzie biedna babcia z dwójeczką walczyć
 
Do góry