reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Kamilka u mnie komary maja dogodne warunki. Poza osiedłem po drugiej stronie ulicy jest basen przeciwpożarowy, na osiedłu dwa bloki dalej też jest przerobiony na oczko wodne i jeszcze jeden poza osiedlem w totalnym buszu, bo tam tylko melina chodzi. Ja już jakiś czas temu zaopatrzyłam się w płytki o zapachu geranium (chciałam płyn, ale jest tylko z urządzeniam, a te juz mam 3) a do tego zakupiłam 3 roślinki, zwane komarzyca- nie wiem czy działają (jak się je trąci to wydzielaja zapach), ale przynajmniej jakiś chwast rośnie i nie zdycha u mnie:-D Posiałam też koci miętkę, ale jakoś tak słamo z jej kiełkowaniem, tzn., nie wiem czy to to czy tylko jakaś trawa, bo jak z hodowli roślin, to nawet kaktusa potrafie usmiercić:sorry2:
 
reklama
migotka sok z jagód albo suszone jagody. Ja w zeszlym roku kupilam 4 litry jagod i jeszcze mam sloiczki robilam przez sokownik na goraco. Jak ma sraczke daje mu 100% soku bez wody... raz jak mu dałam a miał biegunke to pozniej chyba z trzy dni kupy nie robil

kamilka no wlasnie ja bez kawy hehe

kwaiteczek pusto bez Ciebie

hehe keyko teraz bedziesz czekac kiedy urosnie kiedy urosnie :-)

ja zawieszona w prozni ciagle czekamy na odpowiedz.. w dodatku wychodza mi lody klimatyzacja w aucie itd echh..
 
Keyko, nie ma gorączki, zachowuje się normalnie, tylko ta sraczka. Wczoraj rano zrobiła normalną kupę, a o 15 pani pisała ze żłobka, żeby ją odebrać, bo robi już 5 kupę w ciągu 15 minut.
Dałabym jej jagód, ale na razie nie mam jak kupić. A ona nie lubi słoiczka z jagodami, to nie wiem, czy by same zjadła.
 
Witam.Pogoda dopisuje i wzieliśmy sie za odpieluchowanie Klaudii.Na razie z marnym skutkiem.Pierwsze dwa dni były ok a teraz sika w majtki:sorry2:
Nie zalało nas ale przedszkole Vanesski zamknięte i mam dwie dziewczyny na głowie.,siedzimy całymi dniami na dworze:tak:Woda znow wysoka w Wiśle bo ponoc z innych rzek tez woda spłyneła do Wisły . Dobrze że mamy ogrodek w cieniu,piaskownice swoją itd :tak: komary tez sa ale kupiłam jakies preparaty i poki co odstraszaja je:tak:w oknach przykleiłam moskitiery:tak::tak::tak: biore sie zaraz za mycie okien,piore koce,narzuty...
 
Ostatnia edycja:
dziewczyny mam pytanie... czym smarujecie dzieci jesli wogole smarujecie na to slonce bo ja musze malemu kupic i nie wiem co czy zwykly krem dla dzieci i jesli juz to z jakim filtrem??:confused:
 
Kamilko tak smaruje,kremem dla dzieci z jak najwiekszym filtrem,nawet 50tka :tak: jak sie na słoncu duzo przebywa. Ja teraz mam 30tke od ziajki ale zostawia biały nalot na skorze przez długi dlugi czas ale dobrze chroni
 
dziewczyny mam pytanie... czym smarujecie dzieci jesli wogole smarujecie na to slonce bo ja musze malemu kupic i nie wiem co czy zwykly krem dla dzieci i jesli juz to z jakim filtrem??:confused:

Ja kupiłam ziajke 30, co prawda ciężko się rozprowadza i zostawia taki białawy film (jest z tlenkiem cynku, który odbija promienie słoneczne), ale jest w rozsądnej cenie. Dwa lata temu kupiłam nivee 50 i zapłaciłam wtedy adekwatnie 55 zł- w tym roku to wywaliłam, bo juz straciło ważność.

Iwonka była szybsza, ale też widze, że dobrze się wypowiadasz o ziajce.
Ja chyba zakupię ją jeszcze dla siebie, zwłaszcza że jeszcze zostały mi dwa zabiegii mikrodermabrazji, a po nich nie wolno sie opalać przez miesiąc, bo moga sie porobic przebarwienia
 
Ostatnia edycja:
Dzieki dziewczyny

z tym ze zastanowie sie nad ziajka najlepiej jakby mieli probki bo moj maly dostal uczulenia na plyn do kapieli Ziajki i ciekawe jakby bylo z kremem:confused::confused:
 
reklama
hej... szaleni kosiarze skończyli, bo ich szef wyjechał z firmy, więc nie muszą juz udawać zapracowanych... siedzą na trawniku i sie opalają:-)

Migotka jak Szymon miał biegunki, to oprócz smecty (podawanej tą strzykawką do leków, bo inaczej pluł nią) dawałam albo lacidofil, albo lactid (lactiv-up itp).

Kamilka ja Szymona smaruje już od maja 50tką, ale on ma ciemna karnację i jak ojciec błyskawicznie się opala. Wygląda jakby znad morza wrócił.

 
Do góry