reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

reklama
Dzień dobry

Dziubek trzymamy kciuki!!!

Weekend nam szybko minął. Mój mąż zrobił nam niespodziankę i zabrał nas na sobotę i niedzielę do spa Spa w górach , Karpacz Sandraspa w Polsce - Sandra oferta odnowa biologiczna zabiegi spa w Polsce, wczasy spa w górach.
:-):-):-)
odpoczeliśmy, Szymon wymoczył się w basenie za wszystkie czasy...

Mam kłopot z Małym, bo nie chce nic jeść. Karmienie to udręka. Nie ma mowy, żeby jadł sam, wszystko "na siłę". Idą mu zęby z tyłu, ale cos długo, bo od tygodnia takie akcje przy jedzeniu. :-:)-:)-(

Miłego dzionka
 
Witam po weekendowo.Do ZOO w koncu nie dotarliśmy bo były kilometrowe kolejki:szok:,no nic pójdziemy kiedy indziej.W końcu mamy do ZOO jak rzut beretem:tak:
Dziubek ponoć czop może odchodzić nawet dwa tyg przed porodem:tak: wiec mam nadzieję że jeszcze nie czas na ciebie:tak:
 
Witam
Pola nie poradzisz nic,dawaj mu to co lubi a jesli tego nie zje to poprostu czekaj jak zawola.Konrad tez nie chce jesc,znowu.Wymyslanie zagadywanie znowu na tapecie choc nie wiele daje:no:Probuje tej bezmlecznej duiety ale poki co na kolacje to juz nic nie chce i kaszka idzie w ruch,nie wiem jak mam robic.

Poki co noc koszmarna,mial goraczke ale nie wiem ile bo term do ucha nie dziala:angry::angry::angry:musze ekupic inny bo pod pache nieda rady:no:a kiedys bylo tak bezproblemowo a teraz nie da sobie sprawdzic.Poplakiwal w nocy,kopal strasznie:no:i ala ala...cos go bolalo ale co?:baffled:

Musze isc do sklepu bo nic do jedzenia nie ma:baffled:
 
Witam.
Dziubek- mi czop odszedł jakoś przed długim weekendem majowym a urodziłam dopiero 21. Wywoływany poród był i w końcu cesarka bo nawet wywołanie nie pomogło.
Pola- zazdroszczę spa. Mój Mikutek taki wodny ludek , byłby wniebowzięty.
Do jedzenia go nie zmuszaj, zrazi się. Zgłodnieje to zacznie jeść.
Kwiateczek- biedny ten twój Kondzio. Nie wiem co porodzić. Może kup to sojowe i mu dawaj na kolację.

Anusiasac- melduj się...
 
Szopek, telepatia jaka, czy co.....melduję się...

siedzę jak na szpilkach, bo czekam od godziny na maila z laboratorium w sprawie wyników badan mojego R i jakoś im nie po drodze na moją pocztę...:-(
Pola, dziewczyny mają rację, nie zmuszaj Szymka do jedzenia, nie dawaj mu żadnych przekąsek, sam się upomni o jedzenie, mój Mati też tak miał i tylko konsekwencja pomogła...z resztą moje dziecko mogłoby w ogóle nie jeść, bo mu szkoda czasu...zazdroszczę wyjazdu...:tak:

Kwiateczek, zdrówka dla Kondzia i sił dla Ciebie.....

Dziubek, przemów niuniowi do rozsądku, niech się jeszcze nie wygłupia....;-)
gdzie jest OLA, olala.....?
 
Ostatnia edycja:
Hej,

Dzięki dziewczyny za kciuki. Ja jadę do lekarza jutro wieczorkiem. Gin powiedział że jeżeli będą się mi sączyć wody to żebym się na patologię szykowała:szok: No ale na razie to chyba nic więcej mi nie wycieka co mnie bardzo cieszy. Leże znowu i byczę się. Mała u babci;-)Co do telefonu to mam nr do Iwonki więc dam znać co i jak:tak:

Iwonka - ja wiem że do dwóch tyg może czop odchodzić i mam właśnie nadzieję że u mnie będzie tyle odchodzić:tak:

Szopek - sniłaś mi się dzisiaj że bliźniaki rodziłaś:-D Tak się naczytałam wczoraj o tych wcześniakach że dzisiaj się mi bajdurzyło:tak:

Kwiateczek -niech Kondzio zdrowieje jak najszybciej:tak:
 
Cześć dziewczyny.

Dziekuję (trochę późno) za życzenia urodzinowe:tak:

Ale dzisiaj piekny dzien był, co prawda po 17 była u nas burza, ale teraz jest takie świeże powietrze:laugh2:

Grono zaciążonych majóweczek się powiększyło, ale znalazłam też naszego majowego tatusia-Szwarou na grudniówkach 2010:tak:

Dziubek trzymaj się jak najdłużej w 2packu:tak:

Iwonka też mamy w planach zoo, w tym roku to juz będzie prawdziwe zwiedzanie, bo i zainteresowanie dzieci jest juz inne.

Kamilka, kwiateczek zdrówka życze dla waszych szkrabów:tak:.

U nas narazie drugiego dziecka nie będzie. M zachowuje się jak dziecko i robi prawo jazdy na motor:baffled:

W tym tyg. składam podanie do przedszkola, a w maju do żłobka. Wiem, że szanse są nikłe, bo tylko ja i Miśka jesteśmy zamldowane we wro, a ja pracuję na 1/2 etatu, ale rzymajcie kciuki:zawstydzona/y::tak:

Miśka w tamtym tyg. poszalała w wannie i w efekcie ma przegryziona górną wargę, naderwane więzadełko (takie coś między wargą a dziąsłem) i uszczerbiona jedynką:sorry2::baffled:. Ilosci otarć na kolanach nie liczę:sorry2:.

 
No proszę i nawet sie nam Szwarou nie pochwalił :sorry2:(może przeczyta):-p
A Domiska to akrobatka widzę:-Dja wiązadełko mam przerwane prawie całe,a stało sie to jak byłam w drugiej klasie podstawowej:sorry2:
 
reklama
Witam
Anisiac i jakie wiesci?
Dziubek bycz sie dalej;-)
Keyko ale wszystko jest w porzadku?

Dzieki dziewczyny,Kondzio jest jakis sniety troche ale popalic chwilami daje,mysle czy to nie te 5 choc spuchniete nie ma.brak zadnych objawow poza ta goraczka.teraz moze mial lekka.zobaczymy co w nocy bedzie:baffled:

Ogladalyscie uwage?pokazywali foteliki,boshhh niektore normalnie sie wyrywale caly.najgorszy ponoc jest chicco proxima i ema....cos...!nie mowiac o reszcie.ponoc polowa jesat doniczego:no:ja nie moge.....
 
Do góry