reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

Witam dziewczyny

a ja zalamana badania zrobilam wyniki beda w poniedzialek ale za to dowiedzialam sie ze nie dostalam stazu:-:)-:)-:)no::no: i odnowa szukanie stazu i czekanie na decyzje i znow moze dopiero za miesiac dostane:no::no: nic mi sie nie chce rece mi juz odpadaja:-:)-(
 
reklama
Wiktora, ja :no:, ja starsza :zawstydzona/y: i właśnie jestem pod wrażeniem stanowiska, które Pola zajmuje i teraz ten MF....
:zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y::zawstydzona/y:

Aniusia w moim przypadku to w dużej mierze siła przypadku...
Po studiach zaczęłam pracę w 2005r od razu w księgowości, po roku zostałam specjalistą d/s. a po pół roku główna odeszła, a ponieważ trzeba było szybko kogoś powołać na P.O. bo toczyły się duże przetargi, a ja prowadziłam duży projekt unijny to zostałam tam po Głównej> potem mój szef miał problemy z prokuratorem, CBŚ to nikt nie chciał tam przyjść na głównego i tak miałam przez rok w papierach stanowisko głównej księgowej :-)

Potem zaszłam w ciążę, szef przestał mnie kochać i już myślałam że zostanę bez pracy, kiedy zadzwoniła do mnie przyjaciółka, że słyszała, że będzie etat księgowej, bo babka odchodzi na emeryturę i tak przed konkursem pojechałam się dogadywać z przyszłą szefową :-)

Międzyczasie zrobiłam podyplomówkę z rachunkowości. A że od 2006r miałam samodzielne stanowiska księgowe (i zakres czynności taki, jak wymagają w MF) to jak tylko minęły trzy lata, złożyłam papiery

Dlatego piszę, że w moim przypadku do kwestia zbiegu okolicznośći
 
Ostatnia edycja:
napisze szybko bo jem i musze ogarnac mieszkanie

pola nie zgadzam sie z Toba, bo u nas zlobku panie pytaja na jakim mleko jest dziecko czy ma skaze czy jest na diecie itd. Powiedzialam ze bebiko i tak daja, ostatnio grzecznie spytaly czy moga mu dawac UHT bo maja proszkowane, powiedzialam ze moze bo i tak duzo go tam nie wypija :sorry:
 
u mnie Michał raz jadł krowie mleko od mojej mamy z talerza jak jadła makaron z mlekiem.. smakowało mu, ja taka uchachana kupiłam takie samo wieczorem ugotowałam nie wypiło żadne.. w płacz, że mleko, ale nie to... na drugi dzień próbowałam jeszcze młodemu manne na zwykłym zrobić tez nie jadł... u mnie oba glony piją Bebilon 3 (Mai 4 nie zasmakowała a ona bardzo mlekowa) takze 2 puszki starczają mi tylko na 5-6dni (jedzą 2razy dziennie+ostatnie pobudki młodego w nocy na mleko) w sumię na mleko wydaję nawięcej bo ooło 400-450zł :baffled:

Będę próbowac jeszcze, za jakiś czas
 
napisze szybko bo jem i musze ogarnac mieszkanie

pola nie zgadzam sie z Toba, bo u nas zlobku panie pytaja na jakim mleko jest dziecko czy ma skaze czy jest na diecie itd. Powiedzialam ze bebiko i tak daja, ostatnio grzecznie spytaly czy moga mu dawac UHT bo maja proszkowane, powiedzialam ze moze bo i tak duzo go tam nie wypija :sorry:

u nas tak nie jest, bo w żłobku nie mają "kuchni mlecznej" czyli jak dziecko nie jest na mleku krowim, to mu nie podają innych. Jak rozmawiałam z dyrektorka, to jesli Szymon miałby skazę (wtedy tak podejrzewaliśmy) to w ogóle nie dostawałby mleka w żłobku.
 
Jestestemn w szoku pola- u nas w zlobku wogole nie daja mleka krowiego:no::no: ewentualnie tak jak Wiki mowi pytaja jakie dziecko pije mleko:tak::tak: zreszta moj Adas nie chce pic wogole mleka i nie wiem dlaczego odrzucil calkiem jak chce mu dac mowi bee to juz nie rozumierm:no::no: a po za tym w deklaracji wypelnia sie czy dziecko ma alergie czy nie??? i wtedy podaja dzieciom normlalne jedzenie i takie dla alergikow. Jest tam tez pani ktora ustala jadlospisy i nie zauwazylam zeby co tydzien bylo to samo:no::no:

ale za to nadrabia teraz jogurtami serami nie chce mleka...:sorry::sorry:
 
Tam, gdzie pójdzie Szymon jest oddział żłobkowy, który liczy jedną grupę 10-14 dzieciaczków, dlatego nie ma tej "kuchni mlecznej"-kiedyś podawali dzieciom takie mleko, jakie matka dawała-w przypadku alergików.

Kamilka podejrzewam, że w żadnym przedszkolu nie ma w jadłospisie ciągle tego samego.
Wiem, że podają dzieciom zupki mleczne na śniadania, dlatego chcę żeby Szymon już jadł mleko UHT, skoro może
 
Witam! ja byłam od rana w MOPS-ie. Musiałam do kierowniczki iść bo odnośnie tej rehabilitantki co nam się niby należy nikt nic nie wie:angry:A pani kierownik mi powiedziała że mam oddać Zuzę do przedszkola tutejszego:szok:Które zreszta jest od 3 roku życia bo to nie jest żaden żłobek ani integracyjne przedszkole. Powiedziała mi że oni stosują się do przepisó o suo ale tylko do osób dorosłych psycicznie chorych:szok: Poprosiłam o pieczątkę i podpis że odebrała wniosek. Najwyżej będę skarge pisać jak decyzji w terminie mi nie dadzą:wściekła/y::wściekła/y:
Poza tym u nas taka chlapa, że spodnie po kolana mokre:wściekła/y:
Co do mleka to Zuzia jak przestała pić z piersi to żadnego mleka nie tyka. Długo jadła kaszkę leczno-ryżową i jogurty ale od jakiegoś miesiąca kaszki nie rusza:no:Jogurty też rzadko:zawstydzona/y: Czasem (czyt. raz w tyg) zrobię kakao lub budyń na zwykłym mleku uht ale to śladowe ilości zjada:sorry:

Pola
faktycznie miałaś w życiu fuksa:-D
Kamilka szkoda, że nie dostałaś się na ten staż. Nie załamuj się może uda Ci się znaleźć jakąś pracę;-)
 
reklama
Pola, grunt to mieć szczęście i ...dobrze poinformowanych przyjaciół:tak::tak: zdróweczka kochana.... jutro opijasz certyfikat, to do poniedziałku na pewno wydobrzejesz ;)
Kamilka, a dlaczego nie dali Ci stażu? jest jakiś system weryfikujący kto dostaje, kto nie?
Mamita, a ta pani w MOPS-ie nie ma jakichś problemów z główką??? brak słów dla takich kierowniczek...
 
Do góry