Ja pól dnia gości miałam. Zuza dopiero zasnęła a sama padam na pysk U nas snieg sypie non stop. Masakra
Iwonka nie moge wyobrazić sobie jak ciąghnęłaś sanki i pchałaś wózek?
kwiateczek a może to od alergii albo jakieś uczulenie i Kondzio tak reaguje? ja miałam uczulenie jak karmiłam jeszcze Zuze piersia. Ale nie wiem od czego. Niby nic nowego nie jadłam, żadnych nowych proszków, kosmetyków, alergiczką nie jestem a jednak. W końcu poszłam do dermatologa bo lekarz rodzinny zapisywał mi coraz to nowsze maści i nic nie pomagały. Dostałam maść robioną w aptece i pudroderm na swędzenie. Mnie tak swędziło że wstawałam w nocy i przykładałam mrożonki do nóg i normalnie płakałam, też nie mogłam spać. Ten pudroderm stosuje sie też przy ospie taki biały płyn ale chłodzi i nie swędzi po nim-to głównie na noc stosowałam. Po kilku dniach przeszło ale przedtem się namęczyłam
Iwonka nie moge wyobrazić sobie jak ciąghnęłaś sanki i pchałaś wózek?
kwiateczek a może to od alergii albo jakieś uczulenie i Kondzio tak reaguje? ja miałam uczulenie jak karmiłam jeszcze Zuze piersia. Ale nie wiem od czego. Niby nic nowego nie jadłam, żadnych nowych proszków, kosmetyków, alergiczką nie jestem a jednak. W końcu poszłam do dermatologa bo lekarz rodzinny zapisywał mi coraz to nowsze maści i nic nie pomagały. Dostałam maść robioną w aptece i pudroderm na swędzenie. Mnie tak swędziło że wstawałam w nocy i przykładałam mrożonki do nóg i normalnie płakałam, też nie mogłam spać. Ten pudroderm stosuje sie też przy ospie taki biały płyn ale chłodzi i nie swędzi po nim-to głównie na noc stosowałam. Po kilku dniach przeszło ale przedtem się namęczyłam
Ostatnia edycja: