reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

reklama
Beata - jesli Ty jesteś cgrzestną to nie zapomnij o zakupie białej szatki, jesli chrzestnym jest Twój mąż to gromnica natomiast.
Co do prezentów to gdy ja zostawałam chrzestną dawałąm poprostu razem z moimi rodzicami kasę (chodziłam wtedy do szkoły jeszcze).
Natomiast moja Klaudia też dostawała głownie pieniążki, bo woleliśmy tak. Co jedynie chrzestna (moja siostra) kupiła Klaudii krzesełko do karmienia bo tak ugadałyśmy.
Więc chyba tak ja większośc dziewczyn napisała, najlepiej pogadajcie z rodzicami maleństwa.
 
Z ta swieca czy szatka to tez nie dokonca tak,taki byl zwyczaj ,z tego co sie orientuje to teraz na ogol rodzice kupuja cala ta wyprawke do chrztu.(u nas tak bylo tez)No chyba ze wczesniej tez sie juz umowia co z ktorych chrzestnych kupuje, np chrzestna ubiera ,chrzestny zalatwia fotografa itd... ale wlasnie to wszystko trzeba dogadac z rodzicami dziecka.
 
Witam my po szcepieniu-nie było tak zle. Nastepne ostatnie za 2 tyg bo miedzy infanrixem a prevenarem ma byc 2 tyg przerwy. Zuza śpi wiec wypije kawke i za obiad sie zabiore:tak:
No i jeszcze jedno. Wydaje mi sie że Zuza od paru m-cy ma ciemieniuche teraz jest widoczna na brwiach-poprzedni pediatra mówił że w tym wieku to niemożliwe. A nasza nowa lekarka odrazu przepisała maści. Oliwka nie pomagała:no:
 
hej dziewczyny

milo was widziec:-):-):-) ale mam dzis dobry humor:-):-) zaraz ide po Adasia do zlobka i po jakies zakupy bo w lodowce puuuusssstoooo.... heh a chce mi sie dzisiaj cos dobrego zrobic.. chociaz troche glowa boli:-:)-(

a co do chrztu to moze jakis fotelik do karmienia albo jakas zabawke odpowiadajaca do wieku ale takze dobrze sie doradzic rodzicow i wprost zapytac co by chcieli albo co potrzebne czego nie maja??:sorry::sorry: to jest zawsze dobre..

w tym roku jak zaczne pracowac to umowilismy sie z mezem i znajomymi na wspolny wyjazd nad MORZE:-):-) nawet na tydzien ale zawsze zobaczymy na co bedzie nas stac i na ile???:tak::tak::tak:
 
Witam.
Beata- mnie się chrzestni mojego Miku spytali i ja im powiedziałam, ze wolę kasę.
Raz , ze obydwoje chrzestni z gatunku tych co maja inne rzeczy na głowie niż latać i kupować szatki i świecę (słowo gromnica mi się źle kojarzy, z pogrzebem).
Dwa, ze ja nie z tych co chcą składować rożne takie śliczności typu srebrne grzechotki, smoczki czy te srebrne obrazki z świętą rodziną. Kupa kasy na to idzie. Zostawiłam kartki okolicznościowe otrzymane wtedy, mam zdjecia.
Osobiście bym się nie wzruszyła patrząc na jakiś bibelot kupiony z okazji mojego chrztu.
Jednak raczej wszyscy moi znajomi i rodzina mieli takie podziały, ze chrzestni kupują szatkę i świecę, czasami nawet mowa była o ubraniu dla dziecka.
aha, chrzestny za chrzest płacił ( 50 zł).
 
Beatka tak jak pisze większośc po prostu zapytaj, dla mnie bransoletki, grzechotki itp to raczej zbędny prezent, ale każdy lubi co innego. W sumie kasa najpraktyczniejsza. Albo może opłać sesję zdjęciową dziecka? tez fajny prezent bynajmniej jak dla mnie :tak:

moja Majka była zdrowa całe 2 dni, dzis rano prosiła mnie aby nie iśc do przedszkola bo brzuszek ja boli, myślałam, ze udaje ale nie... prawie cały dzien dziś spi, jest cała rozpalona i juz kilka razy wymiotowała, pewnie zaraz Michał od niej złapie. Jesteśmy tak częstymi pacjentami u lekarza, ze juz nawet nie muszę mówic jak się nazywamy i za każdym razem jak jesteśmy to słysze "wnowu wy"
 
Cosmo, współczuję choroby, oby szybko minęła.

U nas wczoraj była pani dr, przepisała Mikiemu krople do nosa z antybiotykiem a ja zapomniałam dziś zabrać receptę buuu
Odczulanie wprawdzie nie szybko (godzina czekania) ale w miarę bezboleśnie, teraz mnie trochę ręka boli, ale niezbyt mocno.
 
reklama
Witam
To i ja moze dodam co do chrztu choc odzwe dosc duzy:tak:my wyprawke kupilismy sami:tak:a szatke dodatkowo wyszylismy;imie +data chrztu:tak:prezenty...sama kaske dostalisnmy:tak:nikt nas sie nie pytal ale kaska to kaska tylko zalezy co rodzice z nia zrobia:sorry:tu problem bo nam sie rozeszla ale teraz jak pojedziemy to wplacamy na konto Kondzia.juz lezy na boczku oddana ale nie procentuje:sorry:

Wlasnie wcinam golabki a raczej to co wyszlo:no:kapusta mi sie rozgotowala:baffled:gowniana jakas:angry::angry::sorry:
Cosmo zdrowka:sorry:
 
Do góry