reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

witam sie szybko
wczoraj bylismy w szpitalu,zwolnilam sie i zabralismy Kondzia bo mial 40.4 goraczki,nbie pomogly nurofen,czopki:no:ma zapalenie uszu:baffled:mamy pierwszy antybiotyk:no:otworzyli okna,wlaczyli wiatrak i tak zbili tem do 37:baffled:wrocilismy przed polnoca.dali mu jeszcze paracetamol i nurofen.noc byla nawet,nie kazali przykrywac ale teraz znowu ma 38..ide zaraz ide do lekarza bo nie wiem co robic:no:przeciez nie moge mu co chwile cos dawac:no:boshh pierwszy raz tak jest i nie wiem co robic bo nie wiele to pomoga:no:
 
reklama
Oj, biedny Kondzio :zawstydzona/y: Kwiateczek, na pewno wszystko będzie dobrze, mam nadzieję, że szybko minie. Pewnie dlatego tak źle znosił podróż, bo już coś się wykluwało.
 
Dzień dobry - przepraszam, że rzadko tu bywam ostatnio, dużo pracy, różnych spraw, takie tam ;-)

Kwiateczek, dużo zdrówka dla Kondzia. Obawiam się, że jeszcze przez jakiś czas ta temperatura może mu narastać po kilku godzinach od podania środków przeciwgorączkowych, zanim antybiotyk dobrze zadziała. Nie martw się tym, to normalne. Gdyby za jakieś 3 dni nadal gorączkował, to wtedy bym się skontaktowała z lekarzem.

Dotkass, ja też niedawno po ubezpieczeniu... ufff koszmar. Serwis też nas czeka, bo coś tam stuka w okolicy koła, niby już naprawiali, a nadal stuka. Wprawdzie naprawią bezpłatnie bo jest gwarancja, tyle że najbliższy serwis mamy ok. 100km stąd, więc już po raz drugi za paliwo pójdzie z naszej kieszeni, trochę szkoda :-(

No i więcej nie doczytam ech :baffled:
 
Kwiateczku- szybkiego powrotu do zdrówka Konradkowi życzę. Bidulek.
Swoją drogą niezłe zbijanie temperatury, wiatrak, okno:baffled: Najważniejsze, ze pomogło. Oby już był lepiej.
Cosmo- ja mam tak z zębem mądrości. Idzie mi od 1999 roku( pamiętam bo zaczął przed maturą) i co wyjdzie kawałek , to przestaje ćmić i dziąsło się zrasta. Co dziwne to idzie mi tylko wtedy gdy mam gigant stresy. Prawdziwy ząb madrosci:tak:. Szedł w maturę , potem przerwa i egzaminy na studia. Potem regularnie w sesje się przypominał. Na obronę wyszedł całkiem spory kawałek i się schował a potem nic aż do ciąży.
 
mamita, mamy 7 letnią Mazdę Premacy wersję Exclusive 2,0 Disel, trochę płacimy, w tej chwili wartość auta to ponad 25000, a w tym roku zwiększyli stawki za AC, więc po zniżkach i tak dużych wyszło nam drożej niż w zeszłym roku o ponad 100 zł za wszystko :baffled:

kwiateczek, biedny Kondzio, napewno będzie wszystko dobrze, ale co się nacierpicie to Wasze...ucałuj Go od cioteczek z BB

Ola, Ty to masz kosmiczne opłaty w porównaniu do naszych za samochód, no ale i auto z wyższej półki ;-), choć nasz też nie należy do "pedałów", ale już ma swoje latka ;-):tak:

R pojechał do serwisu, podpięli pod komputer i wszystko jest ok, wymieniamy tylko olej, no i...od 23 czerwca jeździliśmy bez ważnego przeglądu :confused2:, ja tam tego nie pilnuję, bo R teraz częściej jeździ autem niż ja, gdyż nie mam teraz potrzeby, wszędzie mam blisko, w końcu Ochota to prawie Centrum :tak:. Okazało się, że nie zaglądał i dopiero w serwisie mu przypomnieli :sorry:, więc znów uważam, że ktoś nad nami czuwa, nie dość, że nas policja w tym czasie nie złapała, a dwa to to, że pojechał, by sprawdzić czy wszystko jest ok, gdyby nie to nadal by pewnie jeździł bez ważnego przeglądu :sorry:

 
Prawie cała sobotę w domu przesiedzieliśmy, załączam zdjecie dleczegoż to:
Zobacz załącznik 151719
zdjęcie słabe bo z telefonu kom.i bez zamysłu art , raczej a tak to było w lipcu 2009 wnusiu .

Poza tym wszystkiego naj, naj dla forumowych Ań.( za wczoraj) Zrobiłam ciacho jagodowe ale już zjedzone, wiec fota nie moja
berry-cake-m.jpg

 
O boszzzzzzzz, Szopek normalnie przerażające niebo, jakby trąba powietrzna, armagedon jakiś :szok::szok::szok:, ciacho mniam pychotka, zjadłabym taki deserek...na dodatek cały ;-):laugh2::laugh2::laugh2:
 
Dziewczyny, straszną kasę płacicie za te ubezpieczenia :szok: My mamy starego renault clio z 1998 roku i płacimy w roku coś ok. 500 zł OC, a i tak zawsze ciężko wykombinować mi taką kasę :nerd:

Szopek, piękne niebo, aczkolwiek przerażające :eek: Zastanawiam się, czy koniec świata w 2012 roku nie nastąpi rzeczywiście, bo tyle kataklizmów i anomalii pogodowych jest, że aż strach :baffled:
 
Szopek, rany julek, ależ pięknie tam u Was było nie ma co!!!

Tak my sporo płacimy, mój mąż miał fantazję kupić droższe auto, a teraz ja płacę tylko że ja zarabiam sporo mniej niż on...
Właśnie dostałam sporo pracy, do 7 sierpnia jestem przykuta do kompa, ale muszę jutro pójść do fryzjera bo normalnie nie mogę patrzeć na siebie...
 
reklama
Kwiateczek, dużo zdrówka dla Kondzia. Obawiam się, że jeszcze przez jakiś czas ta temperatura może mu narastać po kilku godzinach od podania środków przeciwgorączkowych, zanim antybiotyk dobrze zadziała. Nie martw się tym, to normalne. Gdyby za jakieś 3 dni nadal gorączkował, to wtedy bym się skontaktowała z lekarzem.
to samo powiedzial lekarz i ze dobrze ze goraczka bo organizm sie broni tylko chyba troche za wysoka byla:no:ale na szczescie teraz spadla:tak:ale Kondzio dalej placzliwy:-(nie je:no:
dziekuje wam dziewczyny.jak usnie to postaram sie troche nadrobic.widzialam tylko zdjecie z niebem,masakra:no:ja to sie tam balam burz ze szok:szok::szok::szok:prawie w gacie czlowiek robil takie wichury,blyski,koniec swiata:szok:
padam w sumie,spalam moze 3 godz bo malyt po tych lekach i w ogole byl jakis zimny w nocy,balam sie odwrotnych skutkow,potem znow goraczka ech....zeby mu 4 wyszly weic tez chyba od tego to wszytsko:baffled:lece
 
Do góry