reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majóweczki 2008

Dziewczyny, czy któraś z Was ma problem z położeniem dziecka spać? Nie wiem, czy to wynika z tego, że może Iga za długo śpi w dzień. Ale przecież jak jest zmęczona, to nie mogę jej trzymać na siłę. A za to wieczorem po kąpieli i karmieniu leży sobie, zazwyczaj 2, ale zdarza się, że 4 godziny i kopie nóżkami, "wędruje" po naszym łóżku (od początku zasypia u nas w łóżku, a potem ją przenosimy) wcale nie mając zmiaru iść spać. Przed północą znowu jest głodna i muszę ją karmić. Najlepsze jest to, że już przed północą ja chodzę na rzęsach, a Iga ma oczka szeroko otwarte, uśmiech na twarzy i zazwyczaj nie ma zamiaru spać. Jak sprawić, żeby zasnęła mi najpóźniej o 21?
 
reklama
Wszystkiego najlepszego dla Ani, jezu już 6 miesięcy.

Z tym spaniem, to my mamy tak, że po kąpieli jedzonko i spanko. Zwykle maly pada z nóg, ale jak nie to jeszcze z 30 min posiedzi ale potem go zanoszę do lóżeczka. Z reguly zasypia czasami muszę iść na górę i go potrzymać za rączkę i zasypia tak o 20 20.30. Ale on jakoś malo śpi w ciągu dnia. jak zaśnie to na 30 min.

Ja nadal nie jestem w najlepszym nastroju i po prostu nie mogę. Czuję się oszukana i tyle.
 
panna migotka ja mojego malego czasem chce przetrzymac bo on chodzi spac 18/19 i jak juz spac to go nic nie rusza a w ciagu dni lubi pospac do 12 tak godzinke nawet dwie i ok 14 idzie na godzinke ..
\Ja mojego malego nauczylam w ten sposob ale zaznaczam ze to bylo od wyjscia ze szpitala ze po 18 go kapalam i kladlam. Jak byl malutki zasypial sam puzniej jak starszy marudzil i sie buntowal tesciowa krzyczala ze my dziecka nie kochamy a ja nie kazalam brac na rece nawet jak strasznie marudzil podchodzilam glaskalam nakrecalam karuzele i wychodzilam czasami bylo ciezko naprawde... ale sie nie poddawalismy i sie udalo maly po kapaniu chodzi spac ... sa oczywiscie dni kiedy marudzi i nie chce ja go wezme przytule zaspiewam cos oczywiscie lampka tylko delikatnie swieci i w domu jest cisza po kapaniu tez go wycieram ubieram w sypialni przy tym swietle i ciuchutko rozmawiam choc to i nie musze bo nie pamietam czy choc raz moje dziecko poszlo spac niz 19;30
 
acha niewiecz czy to istotne panna migotka ale ja cala ciaze chodzilam spac o 19/20... chyba ze pod koniec bolalo i wogole to nie spalam w nocy ale juz o tej porze lezalam ...
niewiem moze to tez ma jakis wplyw
 
Ojej jakoś mała was dzisiaj:szok:Cytałam was rano ale nie miałam czasu odpisywac ;-).Ja zaraz spadam głowe umyć bo jak sie rozsiedze potem ruszyc mi się nie chce:no::no::no:.
Ja się dzis tak nauganiałam ,że nie wie kiedy mi dzień zleciał:szok::no:.Małego rano do przedszkola ,potem rehabilitacja ,do domku na śniadanko-ledwo zjadłam i miłam klijentke na włoski.Mała spałą przy oknie w godnolce a ja robiłam pasemka znajomej(zawsze g:-Drosz wpadnie)Gdy skończyłam nakarmiłam mała i poszłam na spacer połaczony z zakupami i odebraniem małego.Z przedszkola pedem do domku ,obiadek ,prasowanie ,kapanie małej teraz kolacja i jestem z wami.....:-)
A dzień zlciał:szok::szok::szok:Nawet szczerze nie usiadłam -dopiero teraz przy kompie,nawet kawe na stojąco piłam:baffled:A i małą jak karmie to siedze hehe:-D
Nie było narazie k....i nie chce wymawiać aby nie zapeszac i nie chwalić a wy i tak wiecie o co chodz:-DMała ma to codzień......
Dlatego chwila spokoju i ona odetchnie:-)

Jade ale masz nie ciekawa sytuację :zawstydzona/y:wspólczuje sredecznie :-(
Nosz chyba pochwaliłam cos siękreci mała:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:
Więcej nie napisze:wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:No w morde!!!!!
Chyba już pora na DOBRANOC PA:tak:.

Jutro dzień nauczyciela ,mały zrobił pani laurkę i kupiłam mu 3 czekolady bo ma 3 panie na sali :happy2:Chyba starczy to dopiero przedszolak:-p
 
Witam wieczorkiem.
Mi też dzień zleciał szybko! Musiałam pozałatwiać papiery do zasiłku rodzinnego(czy jakoś tak..), a potem pojechaliśmy kupić Mikołajowi gruby kocyk do wózka, na chłodniejsze dni. Zakupy uważam za udane:-)

Jade, trzymaj się.
 
reklama
Witam,

Disiaj postaram się częściej zaglądać. Wczoraj miałam męża w domu a potem na poprawiny chrzcin do siostry męża jechaliśmy.:tak: Mała znowu była wynoszona, wymyziana i pewnie dzisiaj da czadu bo ja nie zamierzam jej aż tak często nosić.

W sobotę przygotowywałam sałatkę na te chrzciny i przy smarzeniu piersi z kurczaka tak się tłuszczempoparzyłam że szok. Bombel mi wyskoczył na pół palca. Przebiłam go ale nadal woda cieknie z niego. Macie jakieś sposoby na oparzenia. Boli trochę i boję się żeby jakieś licho się nie przypałętało.

Mm81 -wszystkiego naj dla Ani. To już pół roku. Ten czas szybko leci:tak:

Panna_migotka - moja często jest rozbudzona po kąpieli ale ja jej smoczka wkładam i po 5 min śpi jak suseł. Twoja smoczków nie toleruje??

Kamilka87 - no to teraz uważajcie bo po co tyle stresu dodatkowego:tak:

Iwonka - jak tam Veneska? Zdrowieje już??

Minka 12 - no rzeczywiście ceny są kosmiczne.
 
Ostatnia edycja:
Do góry