panna_migotka
Mama Igusi/Majowe Mamy'08
Dziewczyny, czy któraś z Was ma problem z położeniem dziecka spać? Nie wiem, czy to wynika z tego, że może Iga za długo śpi w dzień. Ale przecież jak jest zmęczona, to nie mogę jej trzymać na siłę. A za to wieczorem po kąpieli i karmieniu leży sobie, zazwyczaj 2, ale zdarza się, że 4 godziny i kopie nóżkami, "wędruje" po naszym łóżku (od początku zasypia u nas w łóżku, a potem ją przenosimy) wcale nie mając zmiaru iść spać. Przed północą znowu jest głodna i muszę ją karmić. Najlepsze jest to, że już przed północą ja chodzę na rzęsach, a Iga ma oczka szeroko otwarte, uśmiech na twarzy i zazwyczaj nie ma zamiaru spać. Jak sprawić, żeby zasnęła mi najpóźniej o 21?