M
madamagda
Gość
Piszecie że musicie karmić co 1-1,5 h, a moja Hania tak zazwyczaj w dzień co 2,5-3 godziny, a raz na dzień ma ciąg spania ok 4,5-5 h, tak samo w nocy, muszę ją czasem dobudzać bo z piersi mi leci strasznie, jest twarda, a nie chcę ściągać pokarmu bo wtedy będę produkowac jeszcze więcej.
Jednak dopóki nie zapadnie w głęboki sen to musi być absolutna cisza bo wszytsko jej przeszkadza, potem można z nią zrobić dosłownie wszytsko.
Nati
to strasznie że malutka musiała tyle przejść, jesteście już w domku i to jest najważniejsze.
A co do dźwigania główki podczas leżenia na brzuszku to moja takie popisy sztrzelała jak miała 1,5 tygodnia, jednak ta pozycja zupełnie chyba jej nie leży, bo po chwili sie wije i zaczyna płakać.
Jednak dopóki nie zapadnie w głęboki sen to musi być absolutna cisza bo wszytsko jej przeszkadza, potem można z nią zrobić dosłownie wszytsko.
Nati
to strasznie że malutka musiała tyle przejść, jesteście już w domku i to jest najważniejsze.
A co do dźwigania główki podczas leżenia na brzuszku to moja takie popisy sztrzelała jak miała 1,5 tygodnia, jednak ta pozycja zupełnie chyba jej nie leży, bo po chwili sie wije i zaczyna płakać.