reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majóweczki 2008

:-)cześć mamusie .Dla wszystkich nowych mam GRATULACJE
niewiem jak wy ale mi ciagle brak czasu na wszystko nie potrafie sie jeszcze zorganizowac mała je i śpi a ja niemam ciagle czasu śpi po 2,3 godz. a wydaje mi sie jakby trwało to 15min.
pozdrawiamy i życzymy wszystkim maluszkom zdrowia MY byłysm dzis u lekarza i wszystko jest dobrze mała w ciagu 16dni przybrała 600gr i dobrze niech rośnie :tak::-)
 
reklama
Hej dziewczyny.
Szopek, Przyszła mama
GRATULACJE

Iwonka gratulacje! Myślałam że moja będzie rekordzistką wagową, a tu widzę że Twoja niunia pobiła te moje 4400! (ręka mi cierpnie jak ją dłużej karmię:-))
Możesz też dopisać moją niunię do listy, bo chyba byłaś w szpitalu jak pisałam że urodziłam.
Iga Olga 18.05.2008
4400, 57 cm, 14.20, cc

Co do wit. K to ja dostałam receptę, bo chyba część jest refundowana (i tak kosztowała ok.40 zł). Można dostać w kapsułkach (super sie aplikuje) i wtedy 1 raz dziennie albo w czymś tam (nie pamiętam) i wtedy 2x 0,5 ml

Nierozpakowanym życzę cierpliwości, dzidziuś wynagrodzi czekanie na pewno:tak:
 
hej dziewczyny
u nas ladnie dzis dlugo bylismy na spacerku:-):-) ale bardzo boli mnie kregoslup caly czas mam problem z rwa kulszowa... nie moge za dlugo chodzic:zawstydzona/y:

dzisiaj bylismy na wazeniu w przychodni maly w ciagu 3 tyg przybyl 750g wiec podobno bardzo ladnie:tak::tak: jesli chodzi o wit K to ja mialam przepisana ale w zaleceniach mam ze po ukonczeniu 2 tyg dziecka... ale lekarka powiedziala ze jesli maly bedzie marudny plakac bedzie prezyc sie albo bedzie problem z kupa to mam odstawic... bo jak nie bede podawala to nic sie nie stanie;-)
 
Dziewczyny, jak długo utrzymuje się po porodzie duży brzuch?? A może jestem wyjątkiem, ale wyglądam jak w piątym miesiącu ciąży. Czy to możliwe, żeby skóra i mięśnie były aż tak zwiotczałe, że nie trzymają wnętrzności, które pchają się do przodu??
 
Pszyszla mama, Szopek gratuluje dzieciaczkow.

Panna migotka ja 2 tyg po porodzie miescilam sie juz w zwykle spodnie ale moj brzuch to taki wielki glut. Jak siedze to moge palce na polowe dlugosci zatopic w moim sadelku. Moim zdaniem to skora sflaczala po duzym rozciagnieciu i trzeba to cwiczeniami doprowadzic do normalnego stanu. Tylko zawsze zapominam o tym ,ze mam zaczac cwiczyc.
Watpie,zeby Twoje wnetrznosci nie trzymaly sie na miejscu i wypychaly brzuch do przodu.
 
mm81, no właśnie, mój brzuch też przypomina glut, tyle że ja jeszcze nie mieszczę się w żadne spodnie i chyba duuuużo czasu upłynie, zanim się zmieszczę. A ćwiczyć mogę dopiero podobno za 5 miesięcy :\
 
mm81, no właśnie, mój brzuch też przypomina glut, tyle że ja jeszcze nie mieszczę się w żadne spodnie i chyba duuuużo czasu upłynie, zanim się zmieszczę. A ćwiczyć mogę dopiero podobno za 5 miesięcy :\


to normalne :tak:

niestety nie każdej mamie spada wszystko zaraz po porodzie :zawstydzona/y:
NIektóre z nas musza nad tym " interesem" troche popracować :sorry2::zawstydzona/y:
duzo zalezy od tego ile nam przybyło w ciąży i od organizmu ...wiec spokojnie :tak:;-)
 
Panna migotka a moze sprobuj jak najczesciej wciagac brzuch i napinac miesnie.Moze to zamiast cwiczen chociaz troche pomoze. Ja przez pierwsze tygodnie to robilam a teraz juz zupelnie nic nie robie.Musze zaczac chodzic na basen bo na cwiczenia w domu brak mi silnej woli
 
reklama
Widze ze dzisiaj nas bardzo mało na BB . Pewnie dlatego ze większość juz tuli swoje maleństwa i nie mają za bardzo czasu zeby pisać . JA jutro wybieram sie do szpitala na KTG i ginka piwiedziała zebym wzieła ze soą torbe . Mam nadzieje ze mnie nie będzie chciała zatrzymać :no:
 
Do góry