reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2025

Co do pajacyków, to ja jestem wielką fanką. Rampersy latem to najlepsza rzecz na świecie. U nas synek zawsze się odkrywa, na pewno nie ma tego po matce, która nocą wygląda jak burrito 🙂
 
reklama
Dziewczyny czy wszystkie miałyscie juz liczone fhr?
Ja mialam ostatnią wizyte w 8+2 i nadal nie mialam. Tzn mialam wtedy na izbie gin.-pol. To bylo 5+5 wiec bardzo wczesnie ale lekarz wtedy powiedzial, ze naliczyl sto kilka uderzen i to malo. Pozniej bylam u 3 innych lekarzy kazdy mowil, ze na tak wczesnym etapie nie licza uderzen zeby niepotrzebnie nie straszyc. Ale caly czas nie daje mi to spokoju. Ostatnio lekarka powiedziała, ze serce bije miarowo i to najwazniejsze...
Ja nie miałam. Jestem w 11 tyg a miałam dopiero jedna wizytę 😵‍💫 i tam doktorka też mówiła że serce ok. Na następną wizytę kazała przyjść dopiero po 4 tyg więc generalnie nie wiem co tam się w środku dzieje, dowiem się w poniedziałek.
 
Dziewczyny czy wszystkie miałyscie juz liczone fhr?
Ja mialam ostatnią wizyte w 8+2 i nadal nie mialam. Tzn mialam wtedy na izbie gin.-pol. To bylo 5+5 wiec bardzo wczesnie ale lekarz wtedy powiedzial, ze naliczyl sto kilka uderzen i to malo. Pozniej bylam u 3 innych lekarzy kazdy mowil, ze na tak wczesnym etapie nie licza uderzen zeby niepotrzebnie nie straszyc. Ale caly czas nie daje mi to spokoju. Ostatnio lekarka powiedziała, ze serce bije miarowo i to najwazniejsze...
Ja również jeszcze nie miałam.
Ostatnia wizyta w 7+3, teraz będzie kolejna w poniedziałek 28.10 (10+0).
 
Co do ubranek to też płakałam nad zapoznaniem napow,bo mi ciepły ręce,ale w zażywanych pajacach było jej nie wygodnie,jakoś też zamek tak się znosił do góry 🤷 od kiedy zaczęła chodzić i chyba bardziej od wakacji jak zaczęła spać i chodzić bez skarpet czy w pajacach odkrytych tak teraz jak założę ze stopami to drze we wszystkie strony 🙈 U nas temperatura oscyluje między 21/22 ,młoda się z Boga nie da przykryć więc budzi się z rękami i nogami jak z lodówki,ale reszta ciepła.
To wyobraźcie sobie jak córka miała kilka miesięcy i cała rodzina kazała mi grzać w domu na 24 stopnie,a w sierpniu jak dowiedziała nas moja siostra to znajdowałam młoda w łóżeczku opatulona rożkiem i na to jeszcze kocykiem,bo dzidziusiowi jest zimno. Cała jesień miałam przeprawy,bo każdy przychodził i mówił że przy takim dziecku to min 24 stopnie a nie 20/21. Kiedyś byłyśmy u lekarza ,coś z katarem i babka sama powiedziała 19/20 stopni nie wyruszamy powietrza i w ogóle. Ale wiosłowo znachorzy wiedzą lepiej 😂
Ja się czuję narazie całkiem ok. Już trochę bym chciała wizytę,bo jestem ciekawa co tam u malenstwa. Pytałam męża czy jakoś się już cieszy,minął mu szok. Mówi ,że już przywykł,ale on musi dziecko zobaczyć . W sumie z córką też tak miał,był od początku zaangażowany i w ogóle ,ale jak ją zobaczył to mówi,że jego miłość od pierwszego wejrzenia. Sieklo go totalnie i że wiedział,że będzie kochal,ale ze sobie nie wyobrażal,że tak i w ogóle.
 
Hejka, wybaczcie że się wcinam, ale 8tc macie już za sobą, czy którejś z Was bol piersi w 8tc ustąił trochę, np w dzień słabiej bolały a w nocy mocniej I wszystko było dobrze?
 
reklama
Do góry