Bibi89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2021
- Postów
- 20 641
Ja jestem na podobnym etapie, 10+4, ale chyba narazie bez światełka w tuneluhaha, to nie lepiej jak ci się wydaje, ja mam tak ze raz czuje się lepiej a raz tragicznie, po paru dniach męczarni dzisiaj czuje się całkiem ludzko
Który model Joolz piecasz do samolotu ?Ja mam. Córka to już trzecie dziecko, które z niego korzysta. Bardzo porządny.
Mam też spacerówkę do samochodu i samolotu z Joolz. Minusem jest, że dziecko jest twarzą do świata, a nie do mnie.
Częściej tak na co dzień używam jednak Bugaboo, mimo że jest duży, bo lubię jak sobie idziemy i gadamy z córką. A nie że ona jest moim zderzakiem przed trafieniem w świat.
Uważam, że jazda „przodem do świata” wcale dziecku nie daje szerszej perspektywy, a jedynie odcina od rodzica (czy kto tam ten wózek pcha). Ale to moja obserwacja po stosowaniu obu opcji wózkowych.
Zarówno Bugaboo, jak i Joolz to porządne firmy. Wózki są trwałe, nie są rozklekotane. Dotykałam tylu tandetnych wózków, że głowa mała. A te są takie porządne w chwycie. Miło się obcuje z porządnymi rzeczami. A przecież wózka używa się często
Duzo się mówi i spacerówkach do samolotu ale czy któraś z Was miała styczność z gondolą do samolotu ? Lub fotelik samochodowy w którym dziecko może latać?