Dolvit
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Styczeń 2020
- Postów
- 4 392
No tak tylko z drugiej strony ja też nie miałam kolorowo. Przed córka dwie ciąże stracone, dwie w 9 tyg. Od nikogo w sumie się nie odwróciłam mimo,że równolegle moja siostra i koleżanka były w ciąży...Dokładnie, moja szwagierka urodziła zdrowa córeczkę miesiąc po pogrzebie mojej córeczki, minęły już 3 miesiące a ona wysłała mi do tej pory pare zdjęć. Ona sama nie chce ta swoją radością ze mną dzielić. Za dwa tygodnie jadę do Polski pierwszy raz od tego czasu i mimo ze to wszystko już przerobiłam, i ze kocham siostrzenice mojego męża to bardzo się boje, jest to dla mnie stresujące i jak sobie wyobraze je kiedy oni już się cieszyli swoim szczęściem ja nadal płakałam za coreczka. Jest to trudna sytuacja, każda kobieta reaguje inaczej. Może akurat twoja przyjaciółka zrozumie i będziesz mogła dzielić się tym szczesciem z nią. Ale jak nie będzie chciała rozmawiać o tym, jak będzie się oddalać to wtedy ty to musisz zrozumieć, bo nie ma nic gorszego jak strata dziecka