reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2023

Dokładnie, moja szwagierka urodziła zdrowa córeczkę miesiąc po pogrzebie mojej córeczki, minęły już 3 miesiące a ona wysłała mi do tej pory pare zdjęć. Ona sama nie chce ta swoją radością ze mną dzielić. Za dwa tygodnie jadę do Polski pierwszy raz od tego czasu i mimo ze to wszystko już przerobiłam, i ze kocham siostrzenice mojego męża to bardzo się boje, jest to dla mnie stresujące i jak sobie wyobraze je kiedy oni już się cieszyli swoim szczęściem ja nadal płakałam za coreczka. Jest to trudna sytuacja, każda kobieta reaguje inaczej. Może akurat twoja przyjaciółka zrozumie i będziesz mogła dzielić się tym szczesciem z nią. Ale jak nie będzie chciała rozmawiać o tym, jak będzie się oddalać to wtedy ty to musisz zrozumieć, bo nie ma nic gorszego jak strata dziecka 😔
No tak tylko z drugiej strony ja też nie miałam kolorowo. Przed córka dwie ciąże stracone, dwie w 9 tyg. Od nikogo w sumie się nie odwróciłam mimo,że równolegle moja siostra i koleżanka były w ciąży...
 
reklama
Dziękuję mam. Nadzieję że dotrwam chociaż do 32 tc a leżałaś dupka wyżej niz. Głowa czy nie
Nie. W pierwszej ciąży po prostu się sporo oszczędzałam o tez sporo leżałam. W drugiej mialam malucha do opieki. Między córka a synem jest 20 miesięcy różnicy, a nie mialam pomocy do opieki nad nią, tazke nie mialam możliwości leżenia, ale się udało 😊
 
No tak tylko z drugiej strony ja też nie miałam kolorowo. Przed córka dwie ciąże stracone, dwie w 9 tyg. Od nikogo w sumie się nie odwróciłam mimo,że równolegle moja siostra i koleżanka były w ciąży...
No tak, dlatego napisałam ze każda kobieta jest inna. Niektóre potrzebują tego. Ja się tez od szwagierki nie odwróciłam ale łatwiej mi było o małej nie rozmawiać. 🤷🏻‍♀️ pani psycholog w szpitalu po poronieniu powiedziała mi ze teraz najważniejsza jestem ja moje emocje, szwagierka z pięknym zdrowym dzieckiem na rękach poradzi sobie bez moich czułych słów i oklasków na każde zdjęcie małej. 💔
 
No tak, dlatego napisałam ze każda kobieta jest inna. Niektóre potrzebują tego. Ja się tez od szwagierki nie odwróciłam ale łatwiej mi było o małej nie rozmawiać. 🤷🏻‍♀️ pani psycholog w szpitalu po poronieniu powiedziała mi ze teraz najważniejsza jestem ja moje emocje, szwagierka z pięknym zdrowym dzieckiem na rękach poradzi sobie bez moich czułych słów i oklasków na każde zdjęcie małej. 💔
I o to chodzi. Musimy dbać o siebie i uszczęśliwiać siebie a nie innych. Nikt nie chodzi w naszych butach ...
 
moj dzisiaj skończył 16 miesięcy, i w ciągu dnia się nie martwię, ale trochę boje się nocy, bo musimy małego przestawić na swój pokoik a ja nie wiem jak sobie dam radę bez niego obok, ja co się przebudze w nocy to zerkać jak spi 😩 ale z drugiej strony to wiem ze dwójka w jednym pokoju to nie ma sensu bo będą się budzić 🙁
Ja mam o tyle kiepską sytuację że nie mam możliwości zrobić młodemu pokoju i musimy się wszyscy w jednym pokoju pomieścić. Śpi w łóżeczku cały czas, damy mu łóżko przy naszym łóżku z jednej strony a łóżeczko z drugiej i jakoś myślę damy radę ;) ewentualnie deportacja starszaka do dziadków 😆
 
Ja mam o tyle kiepską sytuację że nie mam możliwości zrobić młodemu pokoju i musimy się wszyscy w jednym pokoju pomieścić. Śpi w łóżeczku cały czas, damy mu łóżko przy naszym łóżku z jednej strony a łóżeczko z drugiej i jakoś myślę damy radę ;) ewentualnie deportacja starszaka do dziadków 😆
pewnie ze dacie radę ! 😘
 
Cześć, Dziewczyny!
Postanowiłam już się przywitać, głęboko wierząc, że będzie to na dobrą wróżbę.
Od kilku dni kreski na teście ciemnieją, dzień spodziewanej miesiączki jutro.
Wizytę z USG ustawiłam na 28.09, mam nadzieję, że już będzie widać serce (6tc+3dn).

Przewidywana data porodu z OM, 21.05.2023.

Trzymam za Was wszystkie kciuki! Życzę radosnego czasu oczekiwania na piękny, wzmacniający poród i wspólne życie z Dzieckiem.

I czekam na zamknięty wątek z Wami wszystkimi na pokładzie! :)
No witam witam 🤣❤️❤️❤️
 
reklama
Dziewczyny. Dopadła mnie znowu chandra. :( Nie chce żeby któraś źle odebrała...ale no nie wiem. Nadal nie umiem się cieszyć z tej ciąży. Fakt jeszcze nie wiem czy tam jest pęcherzyk, zarodek bo nie byłam na USG więc może być różnie ale ... Sama ta sytuacja. Niespodzianka. Pierwsze dziecko staraliśmy się długo,plus leki. Jako prawie dwulatka jest mega wymagająca. Mąż praktycznie całe dnie w pracy. Najbliższa rodzina 100km od nas... Ogarniają mnie obawy jak ja dam sobie radę z dwójką...i to jeszcze taka różnica wieku (2.5 lat) chyba potrzebuje ojojania... :(
Hej. No to mozemy sie wspierać w wiedzy i niewiedzy. Ja kompletnie zielona w procedurach w UK. Tez pracuje po 12 h 4 dni tyle, ze w carehome. Zarejestrowałam się do położnej ale cisza jak na razie. W piątek I'd na wizytę do polskiej kliniki. Zobaczymy
Pozdrawiam
To widzę ze na tym samym wózku jedziemy. Tyle samo godzin pracujemy. Ja w poniedziałek będę dzwonić do gp i umówić wizytę u midwife.
Jak nie dadzą mi usg jakoś koło 7 tyg to chce ość prywatnie około 40-59 £ będę mogła spać spokojnie ze wszystko w porządku bo jakbym mialam czekać do 12 tyg to chyba bym ze stresu oszalała.
Buziaki dla ciebie
 
Do góry