reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2023

Mnie by to chyba jeszcze bardziej stresowalo 🤔
Ale to tylko dlatego że jak w pierwszej ciąży miałam wizyty to bardzo długo szukali mi detektorem tętna a czasem zdarzało się że nie mogli wogole znaleźć 😱 i to mówię o ciąży takiej w okolicach 15-20 tygodnia.
W drugiej nie pamiętam bo ogólnie mało co pamiętam z drugiej ciąży.
Może miałam tak kiepsko dziecko ułożone 😅
Dziwne. Ja miałam jeden z tańszych detektorów angel coś tam i od 10 tyg słuchałam serca. Chyba nie było tak ani razu,że nie mogłam znaleźć tętna
 
reklama
A co do objawów to ja nie mam żadnych. Dosłownie żadnych. No może jak gdzieś idę to szybciej łapie zadyszkę i spać mi się bardziej chce.. ale ani samopoczucie nie jest gorsze ani żadne mdłości,wymioty. To samo miałam w ciąży z córką , gdyby nie brzuch który później urósł (chociaż i tak był malutki) to nie wiedziałabym,że jestem w ciąży. Jedynie masa leków i zastrzyki mi o tym przypominają...

Aaa wiem co miałan zapytać: dziewczyny co biorą luteinę. Macie tak,że wkładacie tabletkę a wcześniejsza jest nie rozpuszczona? Ja tak mam teraz często na wyjeździe i nie wiem od czego to zależy... Dalej mam co jakiś czas taką wydzielinę koloru kawy z mlekiem.... A biorę luteinę i duphaston i chyba pękne bo tak mnie po tym wzdyma :/ ogólnie zastanawiam się do kiedy to będę brała...zeszłej ciąży luteina do 30tyg 😳 nie wiem czy w tej daj radę tak długo ją stosować bo mega mnie denerwuje....
 
A co do objawów to ja nie mam żadnych. Dosłownie żadnych. No może jak gdzieś idę to szybciej łapie zadyszkę i spać mi się bardziej chce.. ale ani samopoczucie nie jest gorsze ani żadne mdłości,wymioty. To samo miałam w ciąży z córką , gdyby nie brzuch który później urósł (chociaż i tak był malutki) to nie wiedziałabym,że jestem w ciąży. Jedynie masa leków i zastrzyki mi o tym przypominają...

Aaa wiem co miałan zapytać: dziewczyny co biorą luteinę. Macie tak,że wkładacie tabletkę a wcześniejsza jest nie rozpuszczona? Ja tak mam teraz często na wyjeździe i nie wiem od czego to zależy... Dalej mam co jakiś czas taką wydzielinę koloru kawy z mlekiem.... A biorę luteinę i duphaston i chyba pękne bo tak mnie po tym wzdyma :/ ogólnie zastanawiam się do kiedy to będę brała...zeszłej ciąży luteina do 30tyg 😳 nie wiem czy w tej daj radę tak długo ją stosować bo mega mnie denerwuje....
Ja czasami mam jakieś resztki rozpuszczonej czasami nic. Nie wiem od czego to zależy. Ja mam brać do 12 tyg. Teraz ostatnie 2 tyg mam zmniejszoną dawkę.
 
A co do objawów to ja nie mam żadnych. Dosłownie żadnych. No może jak gdzieś idę to szybciej łapie zadyszkę i spać mi się bardziej chce.. ale ani samopoczucie nie jest gorsze ani żadne mdłości,wymioty. To samo miałam w ciąży z córką , gdyby nie brzuch który później urósł (chociaż i tak był malutki) to nie wiedziałabym,że jestem w ciąży. Jedynie masa leków i zastrzyki mi o tym przypominają...

Aaa wiem co miałan zapytać: dziewczyny co biorą luteinę. Macie tak,że wkładacie tabletkę a wcześniejsza jest nie rozpuszczona? Ja tak mam teraz często na wyjeździe i nie wiem od czego to zależy... Dalej mam co jakiś czas taką wydzielinę koloru kawy z mlekiem.... A biorę luteinę i duphaston i chyba pękne bo tak mnie po tym wzdyma :/ ogólnie zastanawiam się do kiedy to będę brała...zeszłej ciąży luteina do 30tyg 😳 nie wiem czy w tej daj radę tak długo ją stosować bo mega mnie denerwuje....
a ile razy dziennie bierzesz? Bo ja tylko raz i nie mam czegoś takiego jak mówisz.
 
Widzisz, umknelo mi:-) zadowolona z niego bylas? Bo kurde wlasnie te adaptery wydaja mi sie ze w razie wypadku i tak uciskaja brzuszek u dolu... a ten insafe ma jednak odciagniecie i dzieki temu z 3 robia sie 4punktowe... i rozkminiam bo akurat w poprzedniej ciazy nie mialam takiego bajeru i zalowalam.

Najgorsze 🥴🥴 nie wspominam dobrze wykonczeniowki wiec - wspolczuje, oby szybko i bezproblemowo poszlo.... i te swieta w nowym domu 😊
ja malam adapter besafe, jak bylam w 7 mies ciąży to trafililismy samochodem w dzika, adapter się sprawdził, brzuch nic nie odczuł także ja polecam 😊
 
plan mamy już na koniec października 🙈 już nie mogę się doczekać, od pół roku siedzę z dziewczynami na działce, teraz w sumie pomieszkuje u rodziców, bo tak smutno samej, poza tym zimno i trzeba palić w piecu, ale nie jest łatwo w 7 osób na 47 m2 😂😂
I to jest właśnie najlepszy motywator te metry 🙃😉
My budowaliśmy dom i po sprzedaży mieszkania w trakcie budowy mieszkaliśmy u rodziców na parterze mając do dyspozycji jeden pokój, kuchnię i łazienkę na pięć osób. I to właśnie był motywator, żeby szybko ogarnąć temat. Udało się w rok od wbicia łopaty w marcu 2020, a zamieszkaliśmy w marcu 2021. Człowiek później docenia przestrzeń. Gorzej ze sprzątaniem tam zajmowało mi godzinkę, teraz trwa to całą sobotę🙃😂
 
u mnie do pracy przyjechaly juz swiateczne slodycze 🙈 cudowny czas i dla mnie moze trwac nawet i pol roku


Irytuje mnie to ze czesto Was cytuje, i jak przechodze na nastepna strone to mi kasuje wszystko co napisalam… i potem trace wene 😂

Tez tak mam... wtedy zawsze sobie mysle" a moze tak ma byc" heheheh
 
Ja tez mam detektor tetna i na pewno bede podsluchiwac tyle razy ile bede miala ochote 🥰 cudownie kojacy dzwiek 😍

O proszę. Ja też się zastanawiam nad takim urządzeniem, ale boje się że tętna nie złapie i będę panikować :( myślałam nad zakupem po prenatalnych. Powiesz jaki masz detektor??

Mnie by to chyba jeszcze bardziej stresowalo 🤔
Ale to tylko dlatego że jak w pierwszej ciąży miałam wizyty to bardzo długo szukali mi detektorem tętna a czasem zdarzało się że nie mogli wogole znaleźć 😱 i to mówię o ciąży takiej w okolicach 15-20 tygodnia.
W drugiej nie pamiętam bo ogólnie mało co pamiętam z drugiej ciąży.
Może miałam tak kiepsko dziecko ułożone 😅
U mnie jak u was dziewczyny, corka była tak ulozona ze w szpitalu w 30tc bylo trudności złapać bicie serca. Polozna jedna za druga szukały i mówiły "no nie mogę znalezc" myslalam ze na zawal zejde. W każdym razie corka plecami byla odwrócona i zawsze była teudnosx z wylapaniem, nie lubiłam tego i mnie stresowało.
Pomyślę nad zakupem po badaniach prenatalnych 21 października :) bo już umówiłam się na pappa. Jak z dzidzią bedzie wszystko ok to zakupie :) ale fajne urządzie i na pewno fajne przeżycie. Lubiłam w pierwszej ciąży chodzić na ktg :) bo słyszałam po 1h nawet dźwięk bicia serca
Nie lubiłam ktg, mocno mnie to stresowało, zawsze mi gorzej wyłapywało, córka przeważnie spała, nie chciała sie ruszyć, to ustrojstwo na brzuchu nie wyłapywało bicia serca, aparat co chciwle się wyłączał. Od 20 tc miałam stawianie i twardnienie rbrzucha więc byłam tym przemęczona.
 
reklama
Ja miałam coś w tym stylu, i nie powiem, było całkiem ok. Ale widziałam na internecie ze są dużo lepsze. 😀
Ja miałam takie samo, tylko mam tandetnie niebieskie, bo nie było innych kolorów wtedy na promocji, u mnie się sprawdziło. Nie dotykało brzucha i to się liczyło.
A macie już założona kartę ciąży? Mi polozna na założyć dopiero przed następna wizyta to będzie 10 tydzień
Ja jestem 10+1 i może w piątek mi założy. :) w poprzedniej ciąży jak sprawdzałam miałam w 8+2 zakładaną.
 
Do góry