Owulacja według miesiączki 20/08, przytulanki 19/08 a następne dopiero były 03/09 a 04/09 robiłam test - pozytywny wiec no chyba że te testy robią teraz mega czule i dzień po pykanku wychodzi co jest grane albo tutaj rzeczywiście się nic nie zadzieje w moim pięknym jaju, mam regularne miesiączki . Syna 13 letniego, najpiękniejsza wpadka w moim życiu - praktycznie wychowałam sama. Od 6 lat w mega super związku, w staraniach dopiero (już) od 8 miesięcy, no i pierwszy zaskok a tu o. Jestem w Anglii wiec o tych badaniach gen będę musiała poszperać chwilkę, ale potem. Jeszcze mała moja nadzieja się tli , do soboty wszystko będzie jasne x