reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2023

A tak zmianiając temat na coś przyjemniejszego. To może macie już jakiś typy na imiona na dzieci ? U mnie z córką niezdecydowanie było prawie do 38 tc :D ale w końcu mamy Miłosławę (Miłkę), co do drugiego to czuje, że będzie bardzo intensywna walka :) I oczywiście wystarczy aby dziecko było zdrowe , ale jak już będzie to liczę po cichu na córkę :)
Ja jestem wręcz przekonana, że to będzie chłopak . Tak czuję 🙈, ale po cichu marzę o dziewczynce. Miałabym parkę. Wiadomo, że najważniejsze zdrowie itd.
Miłka, bardzo ładne imię ❤️
 
reklama
Taka moja opinia, trudno, nie jestem zwolennikiem chodzenia ciągle na bety, jak wiadomo, że jest ok. Tak samo wasza decyzja, chodźcie ile chcecie i wiele innych rzeczy róbcie. Cóż, każdy wymienia swoje zdanie. ;)
Ja w ciąży biochemicznej zrobiłam betę dzień po przypadającym okresie i była tylko 12. Wiedziałam, że lipa i trzeba powtórzyć. Nie zdążyłam ... Teraz pierwsza beta wyszła prawie 400 i progesteron 23 i mam nadzieję, że wszystko ok, drugiej już nie zrobiłam. Wewnętrznie jestem jakaś spokojna. ;)
 
Tez się chce wtrącić !!!
Kochane dziewczyny! Nie kłóćmy się o poród, do tego jeszcze trochę czasu 😆

Jak tam wasze samopoczucie dzisiaj? Ja co tydzien robię takie „porządne” sprzątanie łazienek, i dzisiaj wlansie ten dzień gdzie używam tych wszystkich chemi… No ale pierwszy raz tak mam ze ten zapach do tego stopnia mnie zamula ze myślałam ze padnę w tej łazience. Nigdy tak nie miałam, z synkiem to ja z nudów sprzątałam i nigdy na mnie nie robiła chemia wrażenia. 🤔 tez tak macie ? Tez wam się tak w głowie kręci od tych zapachów ? 😐
Tak, ja nie mogę znieść mocnych zapachów. Detergenty idą w odstawkę. Na tapetę wchodzi soda i ocet 😅
 
Ale ze nie chcesz czy że nie możesz
?
nie mogę, ze względu na to ze miałam jonizację szyjki macicy i mam poprostu krótsza przez co większe ryzyko ze szybciej zacznie się skracać, przy synku miałam w 26tc już skurcze i musiałam przeleżeć jakiś czas, No i ogólnie jestem po 3 poronieniach i lekarz powkedzial ze mamy sobie odpuścić i nie „prowokować”. Bo każde podniecenie czy orgazm to są jednak skurcze ciała i macicy.
 
Co do porodów to na FB jest super grupa " błękitny poród" historie niektórych kobiet są mega piękne, wręcz magiczne.
Ogólnie ja bym się nie odważyła rodzic w domu , mieszkam daleko od szpitala. Najbliższy 40 km. ( Chociaż nic nie chcę mówić 😛 pierwszy poród 20 min od odejścia wód i 10 skurczy w tym dwa parte, więc jaki będzie następny ? Tak śmieszkuje.🙈😅).
Uważam, że jak ktoś ma super wyniki i świetne położne, a do tego odwagę to nie widzę nic złego. No i jednak ten szpital warto mieć w pobliżu ;)
 
Masz wskazania, ze seksu nie? Zawsze można pomóc inaczej 🤪
🤣


nie mogę, ze względu na to ze miałam jonizację szyjki macicy i mam poprostu krótsza przez co większe ryzyko ze szybciej zacznie się skracać, przy synku miałam w 26tc już skurcze i musiałam przeleżeć jakiś czas, No i ogólnie jestem po 3 poronieniach i lekarz powkedzial ze mamy sobie odpuścić i nie „prowokować”. Bo każde podniecenie czy orgazm to są jednak skurcze ciała i macicy.
 
nie mogę, ze względu na to ze miałam jonizację szyjki macicy i mam poprostu krótsza przez co większe ryzyko ze szybciej zacznie się skracać, przy synku miałam w 26tc już skurcze i musiałam przeleżeć jakiś czas, No i ogólnie jestem po 3 poronieniach i lekarz powkedzial ze mamy sobie odpuścić i nie „prowokować”. Bo każde podniecenie czy orgazm to są jednak skurcze ciała i macicy.
To racja, nie ma co ryzykować. Seks nie jest najważniejszy.
 
reklama
Co do porodów to na FB jest super grupa " błękitny poród" historie niektórych kobiet są mega piękne, wręcz magiczne.
Ogólnie ja bym się nie odważyła rodzic w domu , mieszkam daleko od szpitala. Najbliższy 40 km. ( Chociaż nic nie chcę mówić 😛 pierwszy poród 20 min od odejścia wód i 10 skurczy w tym dwa parte, więc jaki będzie następny ? Tak śmieszkuje.🙈😅).
Uważam, że jak ktoś ma super wyniki i świetne położne, a do tego odwagę to nie widzę nic złego. No i jednak ten szpital warto mieć w pobliżu ;)
Również polecam tę grupę. Polecam również kurs Beaty Meinguer „Błękitny poród”.
Wymaga zaangażowania czasowego i intelektualnego. Ale wiele rzeczy porządkuje na etapie ciąży. Mnie wsparł w pięknym, błękitnym porodzie. Błękitnym, mimo że szpitalnym, bo ten również może być piękny.
 
Do góry