reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe Mamy 2022

Ja miałam to szczęście ze nie miałam kompletnie żadnych dolegliwości kp tylko później zaczęła mnie łapać zębami właśnie jakoś po skończeniu roku. A jak mnie bolało to jeszcze mocniej gryzła😱 musiałam jej wkładać palec w szczękę bo puścić nie chciała
Ojejku to na prawdę musiało być okropne, haddcore hehe ach te maluszki :)
Część dziewczyny jak się dziś czujecie ?

Ja dobrze, brzuch nie boli, tylko sikam często, ale nic mi nie dolega, ogólnie no czuje się jak przed ciąża:)
 
reklama
Mnie tylko piersi bolą okropnie i podbrzusze co jakiś czas zakłuje ale już mniej niż na początku 😅 No i zmula mnie po południu czasami ale nie wiem czy to czysto ciążowe 😂
 
Żeby nie zapeszyć ale czuje się dobrze. Pierwsza ciąża i codziennie boję się aby w pracy mnie nie muliło i żeby wymiotów nie było 🙈 jajniki czasem czuje i szybko chodzę spać 😁
 
A ja czekam na wyniki bety, tsh, glukozy i progesteronu. Codziennie robię sobie testy, bo trochę nie mogę uwierzyć... Trochę się zmartwiłam, bo kreska nadal jest dość blada, ale jest. Dziś równo 4 tydzień. Na wizytę zapisałam się na 15 września (6 tydzień), ze względu na Hashimoto i wcześniejsze poronienie.
 
reklama
Apka pokazuje 5+3 jedynym moim objawem są powiększone piersi i częste siusianie. A tak to wszystko w normie. Ma któraś z was podobnie?
 
Do góry