Jeanetttte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2020
- Postów
- 849
Nie, w sumie oprócz kwasu foliowego nic nie biorę....
Zacznij brać możliwe, że masz niedobór. Powinnaś poczuć różnicę
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Nie, w sumie oprócz kwasu foliowego nic nie biorę....
Ich niedoczekanie.Może się zmieni ale będzie trzeba się pewnie zaszczepić przeciwko grypie
Witam! Dawno nie pisałam, bo się dużo działo Już wyszłam ze szpitala - wszystko dobrze na ten moment. Wczoraj miałam USG i wychodzi, że jestem 10t5d dzidziuś ma 3.5cm i serduszko pięknie bije. Biorę Duphaston, asmag (magnes) oraz folik. Pytałam się lekarza na IP jakie objawy są niepokojące, żeby ich nie odwiedzać co chwile a więc: krwawienie, silny ból podbrzusza (z napiętym brzuchem) oraz gdy wyjdzie RH- (dają jakiś zastrzyk, ale pewnie zwykły lekarz też to ogarnia). Dowiedziałam się też, że jeszcze tydzień i ryzyko poronienia spada do 1%! Ogolnie byłam w państwowym szpitalu i jestem pod wrażeniem lekarzy i pielęgniarek - pełna profeska.
Świetne wieści!Witam! Dawno nie pisałam, bo się dużo działo Już wyszłam ze szpitala - wszystko dobrze na ten moment. Wczoraj miałam USG i wychodzi, że jestem 10t5d dzidziuś ma 3.5cm i serduszko pięknie bije. Biorę Duphaston, asmag (magnes) oraz folik. Pytałam się lekarza na IP jakie objawy są niepokojące, żeby ich nie odwiedzać co chwile a więc: krwawienie, silny ból podbrzusza (z napiętym brzuchem) oraz gdy wyjdzie RH- (dają jakiś zastrzyk, ale pewnie zwykły lekarz też to ogarnia). Dowiedziałam się też, że jeszcze tydzień i ryzyko poronienia spada do 1%! Ogolnie byłam w państwowym szpitalu i jestem pod wrażeniem lekarzy i pielęgniarek - pełna profeska.
Cieszę się że jest dobrze. Ja jestem w 10t i 4 dniu. Wizytę mam dopiero na piątek za tydzień. Nie widzę, ani nie czuję u siebie niepokojących objawów, więc mam nadzieję ze będzie ok. Co do grupy krwi, to wiem, że mam napewno ABRh- ale zgubiłam gdzieś wynik, więc będę musiała na nowo robić..Witam! Dawno nie pisałam, bo się dużo działo Już wyszłam ze szpitala - wszystko dobrze na ten moment. Wczoraj miałam USG i wychodzi, że jestem 10t5d dzidziuś ma 3.5cm i serduszko pięknie bije. Biorę Duphaston, asmag (magnes) oraz folik. Pytałam się lekarza na IP jakie objawy są niepokojące, żeby ich nie odwiedzać co chwile a więc: krwawienie, silny ból podbrzusza (z napiętym brzuchem) oraz gdy wyjdzie RH- (dają jakiś zastrzyk, ale pewnie zwykły lekarz też to ogarnia). Dowiedziałam się też, że jeszcze tydzień i ryzyko poronienia spada do 1%! Ogolnie byłam w państwowym szpitalu i jestem pod wrażeniem lekarzy i pielęgniarek - pełna profeska.
Nie, ja mam RH+. Ale w dzisiejszych czasach to nie jest problem.RH- czyli konflikt serologiczny. Ja mam -, a mąż ma +. W tym przypadku w 28 tygodniu dostanę zastrzyk, a po porodzie jeżeli dziecko urodzi się z grupą krwi RH- również dostanę zastrzyk.
Ty masz RH-?
Biegunka w ciąży sama w sobie nie jest niepokojącym objawem, więc się nie stresuj. Jedyne co może być niepokojące, to odwodnienie jeśli masz ostre biegunki.Świetne wieści!
jej dziewczyny a mnie tak męczą biegunki I coraz bardziej mnie to martwi :/ W ciąży to właśnie chyba powinny być zaparcia a tutaj u mnie wszystko w druga stronę Jedynie rosół to taka zupka która moj organizm toleruje
To pewnie dostaniesz zastrzyk tak jak już pisała koleżanka. W dzisiejszych czasach konflikt to nie jest żaden problem tak naprawdę. Fajnie, że się dobrze czujesz! Ja sobie odbije w 2 i 3 trymestrzeCieszę się że jest dobrze. Ja jestem w 10t i 4 dniu. Wizytę mam dopiero na piątek za tydzień. Nie widzę, ani nie czuję u siebie niepokojących objawów, więc mam nadzieję ze będzie ok. Co do grupy krwi, to wiem, że mam napewno ABRh- ale zgubiłam gdzieś wynik, więc będę musiała na nowo robić..