dadzi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2016
- Postów
- 11 473
Tak ja też. Jak najdłużej niech trwa bezkarne leżenie, cisza, odpoczynek. Potem się zacznie jazda.Ja tak miałam w pierwszej ciąży że cały czas myślałam o tym aby szybko zleciała i tak odliczalam każdy tydzień. W tej ciąży zamierzam bardziej się nią cieszyć, myśleć pozytywnie i nie odliczać a się nią "delektować" [emoji16]