dadzi
Moderatorka
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2016
- Postów
- 11 473
Ciężka noc dzisiaj za nami. Najmłodszą bolało ucho... I kurde nie miałam nic przeciwbólowego, zawsze mam a tu klops. Leciał mąż o 6 rano do apteki.
Gorączki nie miała ale mówiła, ze uszko boli. Po nurofenie zasnęła i spi do teraz. Mam nadzieję, ze to nie zapalenie ucha. Ma lekki katar od wczoraj, może to od tego.
Dzisiaj mam dzień z córką w domu.
Gorączki nie miała ale mówiła, ze uszko boli. Po nurofenie zasnęła i spi do teraz. Mam nadzieję, ze to nie zapalenie ucha. Ma lekki katar od wczoraj, może to od tego.
Dzisiaj mam dzień z córką w domu.