reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2021

reklama
Cześć Dziewczyny 🙂

Zaczęłam czytać Wasz wątek, ale jestem dopiero na 25 stronie 😉
Mam nadzieję, że będę się mogła rozgościć w tym wątku...
OM 10.08.
Test pozytywny, choć kreska ledwo widoczna 07.09.
4 razy betę robiłam i rośnie (cały czas przyrost w normie, choć coraz mniejszy, więc niestety jestem w stresie...)
Wczoraj byłam u gina i pęcherzyk jest. Ponoć dziecko też (2 mm)...
Wg okresu był to 5t5d, choć wg mnie zapłodnienie było 2 lub 3 dni później...
Serduszka na razie nie widać.
W czwartek jadę do profesor, która się mną opiekuje od roku i mam nadzieję, że wszystko będzie ok...
Niestety w listopadzie tamtego roku poroniłam (8 tydzień, ale serce przestało bić w 7ym), mam 39 lat, a od lutego mam odkładaną operację, która ma mnie uratować przed rakiem...
Tak więc, jeśli teraz się nie uda, to już chyba nie będzie możliwości...
Ps Mam 2 córki 11 i 13 lat 💕
Witaj 🙂 trzymam mocno kciuki, żeby wszystko było ok!
 
z powodu insulinoopornosc suszone owoce znajdują się na czarnej liście
mam za duży skok i insuliny po nich

Mi pomogła wczoraj kasza z sosem grzybowym. Może nie od razu ale jadłam koło godziny 17, a o 1 w nocy obudził mnie ból jelit - jakąś kolkę co chwilę miałam i gazy. Dzisiaj rano coś tam ruszyło ☺️
Słyszałam, że jeszcze maślanka, kefir i mleko ale na mnie to nie działało nigdy.
 
Dzień dobry ! Dziś pierwsza wizyta! Niestety dopiero bo o 19 więc dzień będzie mi się dłużył:( mam nadzieję że z maluszkiem wszystko ok . Chwilowo przestałam wymiotować jednak czasem mnie tak zmuli że mam wrażenie że nie wytrzymam ale obchodzi się bez łazienki :D od 2 dni a właściwie nocy wstaje min 2razy na siku . Rano tak mnie ssie że jak nie zjem czegoś to niedobrze mi. Okropnie bolą mnie plecy a dokładniej w krzyżu.. masakra...
Daj znać po wizycie 🙂
Ja wizytuję jutro, a to już moja 3 wizyta. Jestem dobrej myśli 🙂
 
A owsianka na was nie działa? Na mnie zawsze :)

Zamówiłam synowi koszulkę żeby on w odpowiednim czasie oznajmił rodzinie :)
 

Załączniki

  • starszy-brat-koszulka.jpg
    starszy-brat-koszulka.jpg
    266,2 KB · Wyświetleń: 44
reklama
Do góry