Jeanetttte
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Sierpień 2020
- Postów
- 849
Wiesz co ja byłam wczoraj na pogrzebie. Moja siostra, która jest zresztą w dużo bardziej zaawansowanej ciąży też była. My sobie raczej nic nie robimy z tych zabobonów. Wiadomo, że jeśli się bardzo źle czujesz i nie dasz rady to nie ma co się zmuszać, ale jak się czujesz w miarę normalnie i dasz radę to ja bym normalnie szła. Zresztą jakby się na tym dobrze zastanowić to coś się gryzie w tym podejściu... pogrzeb (który w większości przypadków w Polsce jest wydarzeniem katolickim) vs zabobony... a najwięcej o tych zabobonach mają zazwyczaj do powiedzenia stare bardzo religijne baby.
Mam dokładnie takie samo zdanie na ten temat