Majowe mamy 2021

[Szałwia88]

Witam się i ja
Obserwuję ten wątek od początku i miałam się nie witać jeszcze, ponieważ jestem po 2 stratach i miałam zwyczajnie opory czy dołączyć czy nie... Ale widzę tyle tematów, które mnie interesują, że jednak przełamię się
Termin wg ostatniej miesiączki (25.07) mam na 1 maja. Jestem już po pierwszej wizycie - pecherzyk 1,14 cm, cialko zolte w srodku i obok bylo juz widac cos malenkiego
Moja ciąża jest wspomagana zastrzykami Clexane, Acardem i ze wzgledu na stan zapalny tarczycy - guzki i niedoczynnosc - Euthyroxem. Od razu jak zaszlam w ciaze TSH zaczelo rosnac, dlatego mam zwiekszona dawke. Dziewczyny, ktore macie problem z tarczyca, badzcie czujne... robcie jak najczesciej badania kontrolne...
Mam juz duzego synka, ma juz 12 lat. W ciazy z nim nie mialam zadnych problemow. Teraz zamarzylo mi sie dzieciatko i nic nie jest proste... Rok temu zaszlam w ciaze, jednak okazalo sie, ze jest to puste jajo. Kolejna ciaza rozwijala sie prawidlowo, bilo serduszko, jednak w 10 tygodniu dowiedzialam sie ze juz nie bije... Dlatego bardzo drżę o to co bedzie tym razem. Jednak mam nadzieje, ze leczenie bedzie trafione i tym razem wszystko zakonczy sie sukcesem
Ale sie rozpisalam

Witaj, na pewno będzie dobrze. Badałaś się co koglo byc przyczyną niepowodzeń? Bierzesz zastrzyki masz za gęsta krew? Moja koleżanka miała za wąską jakaś tętniczke przez to ciąża obumierala odkad stosowała na rozrzedzenie wszytsko było ok. Za tydzień ma termin. Tu większość dziewczyn jest tarczycowa niestety, strach j3st cały czas z tylu glowy. Niby najgorsze te 12 tygodni nie wiadomo kiedy mówić w pracy rodzinie itp jak. Każdej chwili może być coś nie tak.

 

[Mimi1987]

Hej. Ja ostatnią OM tez mialam 25.07 i jedna aplikacja pokazuje termin na 1maj a inne na koniec kwietnia i juz sama nie wiem juz nie mogę doczekać sie wtorku i wizyty, mam nadzieję ze juz cos bedzie widac. A jestem z Podkarpacia

Mi apka pokazuje na 1 maja, ale wg usg mialam 2 dni do przodu, wiec moze byc tez na kwiecien Jednak syna przenosilam 2 tygodnie, wiec raczej bedzie to majowy dzidzius
Ja natomiast jestem z Wielkopolski

 

[Malwa93]

14 września te 2 tygodnie przerwy i oczekiwania to jakaś mordęga

Tyle nas na tego 14 że.ja chyba też wytrzymam.i 14 pójdę

 

[szarcia]

Witaj.
Możesz coś więcej napisać o tym pustym jaju? Bo jak czytałaś powyższe komentarze to u mnie nic nie widać a powinnam już być 7tc +3dni. Pęcherzyk mierzy 1,61cm ale jakiś taki dziwny niewyraźny jest.

Witam się i ja
Obserwuję ten wątek od początku i miałam się nie witać jeszcze, ponieważ jestem po 2 stratach i miałam zwyczajnie opory czy dołączyć czy nie... Ale widzę tyle tematów, które mnie interesują, że jednak przełamię się [emoji846]
Termin wg ostatniej miesiączki (25.07) mam na 1 maja. Jestem już po pierwszej wizycie - pecherzyk 1,14 cm, cialko zolte w srodku i obok bylo juz widac cos malenkiego [emoji3059]
Moja ciąża jest wspomagana zastrzykami Clexane, Acardem i ze wzgledu na stan zapalny tarczycy - guzki i niedoczynnosc - Euthyroxem. Od razu jak zaszlam w ciaze TSH zaczelo rosnac, dlatego mam zwiekszona dawke. Dziewczyny, ktore macie problem z tarczyca, badzcie czujne... robcie jak najczesciej badania kontrolne...
Mam juz duzego synka, ma juz 12 lat. W ciazy z nim nie mialam zadnych problemow. Teraz zamarzylo mi sie dzieciatko i nic nie jest proste... Rok temu zaszlam w ciaze, jednak okazalo sie, ze jest to puste jajo. Kolejna ciaza rozwijala sie prawidlowo, bilo serduszko, jednak w 10 tygodniu dowiedzialam sie ze juz nie bije... Dlatego bardzo drżę o to co bedzie tym razem. Jednak mam nadzieje, ze leczenie bedzie trafione i tym razem wszystko zakonczy sie sukcesem [emoji846]
Ale sie rozpisalam [emoji23]

 

[Mimi1987]

Witaj, na pewno będzie dobrze. Badałaś się co koglo byc przyczyną niepowodzeń? Bierzesz zastrzyki masz za gęsta krew? Moja koleżanka miała za wąską jakaś tętniczke przez to ciąża obumierala odkad stosowała na rozrzedzenie wszytsko było ok. Za tydzień ma termin. Tu większość dziewczyn jest tarczycowa niestety, strach j3st cały czas z tylu glowy. Niby najgorsze te 12 tygodni nie wiadomo kiedy mówić w pracy rodzinie itp jak. Każdej chwili może być coś nie tak.

Szukalam przyczyn - hormonalnie oprocz tarczycy jest wszystko ok. Kariotypy u mnie i u meza w porzadku. Badanie w kierunku nadkrzepliwosci mialam tylko na 3 geny i tutaj nic sie nie pokazalo, jednak tych mutacji podobno moze byc mnostwo. W obu straconych ciazach tworzyly mi sie krwiaki i byc moze to tez bylo przyczyna (niedozywienie zarodka). Moge miec tez jakies choroby autoimmunologiczne - moj organizm moze chciec pozbyc sie zarodka i dlatego te krwiaki sie tworza. Teraz tez juz cos zaczelo sie tworzyc, dlatego wlasnie Clexane i Acard.
Endokrynolog powiedziala, ze nie mam przeciwcial ktore wskazuja na Hashimoto, ale cos atakuje tarczyce, byc moze przeciwciala ktore jeszcze nie sa poznane... Takze gleboko wierze, ze leki rozrzedzajace krew tu pomoga

 

[Mimi1987]

Witaj.
Możesz coś więcej napisać o tym pustym jaju? Bo jak czytałaś powyższe komentarze to u mnie nic nie widać a powinnam już być 7tc +3dni. Pęcherzyk mierzy 1,61cm ale jakiś taki dziwny niewyraźny jest.

Kochana, ja w 7 tygodniu mialam juz 25 mm pecherzyk, wiec naprawde nie martw sie na zapas Pecherzyk przy pustym jaju jest taki splaszczony. Niestety objawy ciazowe przy tym pustym jaju mialam takie jak przy zadnej innej ciazy - spuchniety brzuch, mdlosci. Beta rosla mi az do 94000, ale nie sprawdzalam przyrostu co 2 dni. Przy 40 mm pecherzyku i braku zarodka skierowano.mnie na zabieg - nie bylo juz szans na pojawienie sie dzidzi...

 

[Szałwia88]

Kochana, ja w 7 tygodniu mialam juz 25 mm pecherzyk, wiec naprawde nie martw sie na zapas Pecherzyk przy pustym jaju jest taki splaszczony. Niestety objawy ciazowe przy tym pustym jaju mialam takie jak przy zadnej innej ciazy - spuchniety brzuch, mdlosci. Beta rosla mi az do 94000, ale nie sprawdzalam przyrostu co 2 dni. Przy 40 mm pecherzyku i braku zarodka skierowano.mnie na zabieg - nie bylo juz szans na pojawienie sie dzidzi...

Czyli nie m reguły, szukać na siłę że coś nie tak czasami się myśli nie ma objawów pewnie coś nie tak. Oby każdej z nas poszło dobrze. Ja w poniedziałek mam wizytę myślę że trochę za szybko ale w sumie to lekarz podał termin jak z nim pisałam, wspomniałam mu wtedy o tej mojej tarczycy i tak wyznaczył wtedy będzie 5i 6

 

[szarcia]

Dzięki Mimi. No nic pozostaje mi czekanie do 24 września. To będą najdłuższe 3 tygodnie.

 

[Malwa93]

A tak zmienię temat. Jak Wasz apetyt? Bo ja mam takie napady że chce mi się czegoś soczystego albo ostrego A jak już coś zjem to później mi ciezko i niedobrze. Wieczorami w ogóle nie mam na noc ochoty A zazwyczaj to wszystko wieczorem kusilo.

 

[gabi2991]

U mnie z rana brak apetytu i odrzucilo mnie od kawy. Za to kolo poludnia moglabym wyjesc pół lodówki