Ania95
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2020
- Postów
- 568
@zielona2909 żebys mogla sie bardziej uspokoić to nie czekaj tych 3 tyg tylko pójdź wcześniej do innego lekarza.
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No mój od 16.00 przyjmuje, pisałam do niego i jak zawsze nie muszę na godzinę tylko pojadę i czekam. Zobaczę jak zleci mi do czwartku może jak nie będzie źle to i do 14.09 wytrzymam chyba że jacyś goście bliscy.sie zapowiedza na week to bym chciała wiedzieć żeby nie musieć ściemniaćJa planuje 14. W każdym razie 14.09 zadzwonię do lekarza i się spróbuje umówić albo mnie wtedy przyjmie albo nie Ale chyba mamy 'podobnego lekarza" bo mój też przyjmuje tylko z poniedziałki i czwartki. 10.09 się wydaje trochę wcześnie. Ja i tak będę wtedy na wakacjach więc najwcześniej mogę 14.09 iść ale Ty jak chcesz wiem, że to czekanie jest najgorsze
U mnie jest to samo, zawsze się po prostu jeździło i czekało w kolejce (przyjmował w godzinach 13-20), ale wiem że teraz w związku z koronawirusem woli, żeby do niego dzwonić i umawiać się na godziny, żeby nie było niepotrzebnego tłoku w poczekalni. Ale pewnie jakbym pojechała i zaczekała to przyjmie.No mój od 16.00 przyjmuje, pisałam do niego i jak zawsze nie muszę na godzinę tylko pojadę i czekam. Zobaczę jak zleci mi do czwartku może jak nie będzie źle to i do 14.09 wytrzymam chyba że jacyś goście bliscy.sie zapowiedza na week to bym chciała wiedzieć żeby nie musieć ściemniać
Wręcz rośnie szybko jak na bliźniaki taki żarcikBeta rośnie, ale się cieszę było 867 we wtorek rano, wczoraj po poludniu 2280
Jeżeli chodzi o śluz, to prawie go nigdy nie mam. Ale na początku ciąży to nieraz wkładka nie wystarcza też tak macie?Ja brałam nawet wiesiolek i też nie bylo jakoś mokro ale się udało, ja akurat testy robiłam i 14dc musiała być u mnie owulacja , za to druga część cyklu to już wgl susza.
Jeden pęcherzyk był w macicy ale nie ukrywam, że bardzo bym chciała. Może w następnej ciąży ale w rodzinie od strony mamy, mam 3 pary bliźniąt, w tym dwie jednojajoweWręcz rośnie szybko jak na bliźniaki taki żarcik
A kiedy miałaś pierwszy dzień miesiaczki? Od tego się liczy
Jak ja nie pije gdzieś to wiadomo.ze kierowca ale w domu to zawsze. Jeszcze do tego wszyscy wiedzą.ze.sie staramy to już w ogóle.wssystko by było.jasneU mnie jest to samo, zawsze się po prostu jeździło i czekało w kolejce (przyjmował w godzinach 13-20), ale wiem że teraz w związku z koronawirusem woli, żeby do niego dzwonić i umawiać się na godziny, żeby nie było niepotrzebnego tłoku w poczekalni. Ale pewnie jakbym pojechała i zaczekała to przyjmie.
A z czym ściemniać??? O Alkohol chodzi ? Ja nigdy nie odmawiałam picia i też w pierwszej ciąży to był dla mnie problem, jak ukryć przed ludźmi powód "niepicia" ale teraz jestem już "kryta" i będzie łatwiej, bo i tak karmię młodego, więc nie pije
Ja bym się trzymała terminu i rozwoju z usg. Może plemniki żyły w jajowodach dłużej i do zapłodnienia doszło później. I zarodek mógł się np 10 dnia implantowac. Wszystko bd dobrze, choć ja jestem mega panikaraWiem, że liczy się od ostatniej miesiączki, e nic się nie zgadza, bo ostatnia miesiączkę miałam 14 lipca i teraz powinnam być 7tc+3dni a jestem w 5 tygodniu. Działaliśmy 1 sierpnia więc licząc od tego terminu to rzeczywiście 5 tydzień.