reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe mamy 2021

reklama
Dobrze mi tu z wami :) ale mam taki problem, że jak mam wolny czas to siedzę w internecie na forach ciążowych i trochę mi to ryje beret. Tak dużo jest smutnych historii, ze zastanawiam się czy nie rzucić tego w cholerę. Moja pierwsza ciąża zakończyła się poronieniem i to też pewnie ma wpływ. Jak sobie radzicie z czarnymi myślami?
 
Dobrze mi tu z wami :) ale mam taki problem, że jak mam wolny czas to siedzę w internecie na forach ciążowych i trochę mi to ryje beret. Tak dużo jest smutnych historii, ze zastanawiam się czy nie rzucić tego w cholerę. Moja pierwsza ciąża zakończyła się poronieniem i to też pewnie ma wpływ. Jak sobie radzicie z czarnymi myślami?
Kurcze mam to samo.
 
U mnie z objawów to wstawanie w nocy na siusiu kilka razy, powiększone, bolące piersi, zmęczenie i senność i codziennie ból głowy - czasem tylko ćmi, a czasem ból nie do wytrzymania, nad ranem jeszcze w trakcie snu...
A gorączkujesz? Słyszałam, że wysoka gorączka jest niebezpieczna dla ciąży, samo w sobie przeziębienie nie powinno mieć konsekwencji... Mam nadzieję, że czujesz się już trochę lepiej...
Mierze temperature i mam w granicach 37-37.2 bylo najwięcej. Nie wiem więc jak na to spojrzeć , najbardziej to ból głowy i katar mi dokucza , zawalone zatoki ☹️
Robię inhalacje i domowe sposoby na przeziębienie. Mój zakupił mi takie saszetki ale szału nie ma
 

Załączniki

  • received_3503246279710049.jpeg
    received_3503246279710049.jpeg
    107,3 KB · Wyświetleń: 41
Dziewczyny jakie macie teraz objawy? Mnie sporadycznie już pobola plecy na dole, i oddawanie moczu ale dość skąpe a trzeba iść. Brzuch jest jakiś wzdęty, nie mogę go już wciągnąć, czasami mam wrażenie że mi twardnieje. Trochę już fiksuje i się martwię, chyba przez to że teraz choruje ale robię co moge żeby z tego wyjść ☹️☹️☹️
Mnie jest cały czas zimno. Piersi mnie bolą choć już coraz mniej. Czuje zapachy dwa razy mocniej na szczęście jeszcze mnie nie odrzuca. W biochemicznej miałam zgage i odrzucało mnie od wszystkiego. Teraz jest spokojnie. Pamiętam że w pierwszej ciąży też nie miałam mdłości i innych objawów. Poza tym że jem słodko i ostro na zmianę:)
Też po zastrzyku mnie mrowi chwilkę 🙂 Ja robię w uda, na początku nie ma śladu, ale w ciągu dnia mi się siniaki pojawiają 🙁 już mi się kończy miejsce na nogach 🤣
Ja miałam malutką jasną kropkę tylko. Jutro zobaczę czy się pojawi siniak. Muszę zapytać czy też będę mogła robić np w udo jak już brzuszek będzie większy. Masz pełnopłatną czy na refundację?
Dziewczyny A po co są te zastrzyki ??
Ja mam zalecane zastrzyki z uwagi na przebyty zespół HELLP w pierwszej ciąży. One mają za za dnia rozrzedzac krew aby nie tworzyły się skrzepy.
 
Dobrze mi tu z wami :) ale mam taki problem, że jak mam wolny czas to siedzę w internecie na forach ciążowych i trochę mi to ryje beret. Tak dużo jest smutnych historii, ze zastanawiam się czy nie rzucić tego w cholerę. Moja pierwsza ciąża zakończyła się poronieniem i to też pewnie ma wpływ. Jak sobie radzicie z czarnymi myślami?
Mnie się wydaje że to się czuje. Ja pamiętam jak się pewnie czułam w pierwszej ciąży. Wtedy nie czytałam żadnych forum nie miałam żadnych info. W biochemicznej czułam silny ból mega stres i wiedziałam że to się tak musiało skończyć. Teraz staram się czuć ogromny spokój aczkolwiek nadal się martwię. Wiemy z moim M co może się przydarzyć dlatego sami do tego podchodzimy na chłodno Ale głęboko wierzę że będzie dobrze :)
 
Dobrze mi tu z wami :) ale mam taki problem, że jak mam wolny czas to siedzę w internecie na forach ciążowych i trochę mi to ryje beret. Tak dużo jest smutnych historii, ze zastanawiam się czy nie rzucić tego w cholerę. Moja pierwsza ciąża zakończyła się poronieniem i to też pewnie ma wpływ. Jak sobie radzicie z czarnymi myślami?
Ja staram się nie myśleć za bardzo o tym co będzie. Tłumaczę sobie, że nie mam na to wpływu i nakręcanie się i zamartwianie w niczym mi nie pomoże... Jednak starać się, a wdrożyć to w życie to dwie różne sprawy 😉 Np.dzisiaj nachodzi mnie co jakiś czas fala lęku, takiej paniki jakby przed jutrzejszą wizytą... Z drugiej strony myślę sobie, że tym razem jestem jakby... "zaopiekowana" - biorę te leki, zastrzyki, tarczycę mam pod kontrolą, bardzo uważam na siebie... I jakoś to dodaje mi otuchy...
 
Mierze temperature i mam w granicach 37-37.2 bylo najwięcej. Nie wiem więc jak na to spojrzeć , najbardziej to ból głowy i katar mi dokucza , zawalone zatoki ☹
Robię inhalacje i domowe sposoby na przeziębienie. Mój zakupił mi takie saszetki ale szału nie ma
Będzie dobrze kochana. Wiem, że samopoczucie jest kiepskie przy katarze ogólnie, ale myślę, że dzidzi to nie zaszkodzi. Dbasz o siebie, więc szybko wrócisz do formy. Musi być dobrze.
 
reklama
Mnie jest cały czas zimno. Piersi mnie bolą choć już coraz mniej. Czuje zapachy dwa razy mocniej na szczęście jeszcze mnie nie odrzuca. W biochemicznej miałam zgage i odrzucało mnie od wszystkiego. Teraz jest spokojnie. Pamiętam że w pierwszej ciąży też nie miałam mdłości i innych objawów. Poza tym że jem słodko i ostro na zmianę:)

Ja miałam malutką jasną kropkę tylko. Jutro zobaczę czy się pojawi siniak. Muszę zapytać czy też będę mogła robić np w udo jak już brzuszek będzie większy. Masz pełnopłatną czy na refundację?

Ja mam zalecane zastrzyki z uwagi na przebyty zespół HELLP w pierwszej ciąży. One mają za za dnia rozrzedzac krew aby nie tworzyły się skrzepy.
Mam na refundację 🙂 mi nawet po pobraniu krwi w czwartek siniak wyszedł wielki, a nigdy nie miałam z tym problemu. Ten lek sam w sobie tak chyba działa, że siniaki wzmaga.
 
Do góry