Majowe mamy 2021

[Jeanetttte]

Jestem po wizycie. Wszystko w porządku, a lekarz powiedział, że dzieciaczek jest wielgachny. 6,5 cm w 11t5d. Ale USG miałam robione dopochwowo. Stwierdził, że skoro to tak wczesna ciąża to jeszcze zrobimy dopochwowo. Ale chyba ostatni raz w ten sposób. Następna wizyta za miesiąc.  widziałam jak chwytał się za uszko i był bardzo ruchliwy.

Super Idziemy łeb w łeb więc wg USG ciąża jest pewnie o 4-5 dni starsza tak jak u mnie Kiedy prenatalne?

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Hej, ja mam ogromny stres przed poniedzialkiem i ptenatalnymi. Mała albo mały ma dziś wg ostatniego usg 12+3. Bolą mnie piersi. A kolezanka mi wypomniala (trochę schudla po 1 ciąży rok odstepu ponad między ciazami i nie ma zadnych objawow, ma bardzo duzo sily), ze gdybym schudla to nie mialabym zadnych objawów i miala sile na wszystko. No okej, ale moja ciąża nastepna po niecalych 5 miechach No to nie wiem czy Wasze zdanie jest takie, ze tylko grube mamy czują się źle? Szczerze wkurzyla mnie trochę. A żeby nie było, po porodzie wazylam mniej niz przed ciążą. A i tak tetaz nie ymiotujetak jak z córką.

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Jestem po wizycie. Wszystko w porządku, a lekarz powiedział, że dzieciaczek jest wielgachny. 6,5 cm w 11t5d. Ale USG miałam robione dopochwowo. Stwierdził, że skoro to tak wczesna ciąża to jeszcze zrobimy dopochwowo. Ale chyba ostatni raz w ten sposób. Następna wizyta za miesiąc.  widziałam jak chwytał się za uszko i był bardzo ruchliwy.

Jej, super! Żeby tylko każda z nas uslyszala same dobte wieści a wiadomo co dzidzia ma między nogami?

 

[Chce_byc_mama_wielu]

Jestem po wizycie. Wszystko w porządku, a lekarz powiedział, że dzieciaczek jest wielgachny. 6,5 cm w 11t5d. Ale USG miałam robione dopochwowo. Stwierdził, że skoro to tak wczesna ciąża to jeszcze zrobimy dopochwowo. Ale chyba ostatni raz w ten sposób. Następna wizyta za miesiąc.  widziałam jak chwytał się za uszko i był bardzo ruchliwy.

A jeszcze jak to oni mierzą? Bo niby jest tak, ze do któregoś tygodnia dzieci rosną w tym samyn tempie. A twój ma w 11+5 6.5 cm a mój mial w 11+2 4.1 cm. Hmmm ja tego nie ogarniam.

 

[Sosna108]

A jeszcze jak to oni mierzą? Bo niby jest tak, ze do któregoś tygodnia dzieci rosną w tym samyn tempie. A twój ma w 11+5 6.5 cm a mój mial w 11+2 4.1 cm. Hmmm ja tego nie ogarniam.

Dziwne, od 11+0 do 13+6 dlugosc crl odpowiada wieku ciazowemu i nie moze byc rozbieznosci. Chyba że jednej z was mierzyl ginekolog bez certyfikatu i to bylo zwykle usg a nie dokładne genetyczne

 

[Martuska91]

Hej, ja mam ogromny stres przed poniedzialkiem i ptenatalnymi. Mała albo mały ma dziś wg ostatniego usg 12+3. Bolą mnie piersi. A kolezanka mi wypomniala (trochę schudla po 1 ciąży rok odstepu ponad między ciazami i nie ma zadnych objawow, ma bardzo duzo sily), ze gdybym schudla to nie mialabym zadnych objawów i miala sile na wszystko. No okej, ale moja ciąża nastepna po niecalych 5 miechach No to nie wiem czy Wasze zdanie jest takie, ze tylko grube mamy czują się źle? Szczerze wkurzyla mnie trochę. A żeby nie było, po porodzie wazylam mniej niz przed ciążą. A i tak tetaz nie ymiotujetak jak z córką.

ja mam nadwagę. Czuję się ogólnie dobrze. Jedyne co to jak brałam duphaston to miałam mega wymioty i bóle głowy. Odkąd odstawiłam to jest ok. Lekkie mdłości, trochę bólów głowy i zmęczenie.
Pogoda i sytuacja w kraju sprawia, że nie chce mi się nic i nigdzie wychodzić. Ale ogólnie tragedii nie ma.

Ja mam wizytę we wtorek i czuję, że zniosę jajko. Jak będę we wtorek to będzie 11+6 z usg, 11+3 z OM. Mam nadzieje, ze wszystko będzie dobrze...

 

[Jeanetttte]

Dziwne, od 11+0 do 13+6 dlugosc crl odpowiada wieku ciazowemu i nie moze byc rozbieznosci. Chyba że jednej z was mierzyl ginekolog bez certyfikatu i to bylo zwykle usg a nie dokładne genetyczne

Ja jestem w pierwszej ciąży i zawsze pytam jaki jest mniej więcej długości tak dla siebie i męża, którego nie ma przy mnie na badaniach, bo covid Najpiękniejsze jest to, że on pokazuje palcami długość i przykłada do brzucha i tekst "zobcz taki już duży jestem"❤ Co do milimetra nie pokaże ale wspiera jak może Oczywiście prenatalne pokażą z dużą dokładnością

 

[Jeanetttte]

Hej, ja mam ogromny stres przed poniedzialkiem i ptenatalnymi. Mała albo mały ma dziś wg ostatniego usg 12+3. Bolą mnie piersi. A kolezanka mi wypomniala (trochę schudla po 1 ciąży rok odstepu ponad między ciazami i nie ma zadnych objawow, ma bardzo duzo sily), ze gdybym schudla to nie mialabym zadnych objawów i miala sile na wszystko. No okej, ale moja ciąża nastepna po niecalych 5 miechach No to nie wiem czy Wasze zdanie jest takie, ze tylko grube mamy czują się źle? Szczerze wkurzyla mnie trochę. A żeby nie było, po porodzie wazylam mniej niz przed ciążą. A i tak tetaz nie ymiotujetak jak z córką.

Waga nie ma nic do gadania lecz jak organizmu radzi sobie z nadwyżką progesteronu Tak mi się wydaje. Zresztą każdą ciąża jest inna Też bym się wkurzyła

[GROUP=]

ja mam nadwagę. Czuję się ogólnie dobrze. Jedyne co to jak brałam duphaston to miałam mega wymioty i bóle głowy. Odkąd odstawiłam to jest ok. Lekkie mdłości, trochę bólów głowy i zmęczenie.
Pogoda i sytuacja w kraju sprawia, że nie chce mi się nic i nigdzie wychodzić. Ale ogólnie tragedii nie ma.

Ja mam wizytę we wtorek i czuję, że zniosę jajko. Jak będę we wtorek to będzie 11+6 z usg, 11+3 z OM. Mam nadzieje, ze wszystko będzie dobrze...

[/GROUP]

O tak tak dupak to też moja zmora. Niby pomocna ale miałam mdłości, ból żołądka, zgagę i mega zaparcia Teraz mam wybrać luteinę dowcipną do końca i koniec leków. Po luteinie jest spoko

 

[Ksenia975]

Super ❤❤ Idziemy łeb w łeb więc wg USG ciąża jest pewnie o 4-5 dni starsza tak jak u mnie Kiedy prenatalne?

No właśnie ja mam cały czas wyliczane wiek ciąży na podstawie USG, bo mam nieregularne cykle. I powiedział, że to 11t5d. Zdziwiłam się, że dziecko takie duże w tym czasie. O prenatalnych nic nie mówił a ja ze stresu nigdy o nic nie pytam. Dzisiaj miałam pierwszy raz dopiero pobierane krew i dodałam mocz.

 

[Foka_szara]

Ja miałam nadzieję, że nic nie zmienią ale stare baby i capy zadecydowali za młodych. Niezgodne z konstytucją... Przecież oni nagminnie łamią konstytucję. Jak to jeden poseł powiedział "przecież dzieci z zespołem downa też żyją". Tak szczerze mówiąc jakbym to ja była niepełnosprawna to bym miała pretensje do rodziców, że jestem niepełnosprawna. To jest chore co oni robią. Oczywiście to są moje poglądy na ten temat proszę mnie nie zjechać za to, że jestem debilem czy coś
Oby nasze maleństwa się pięknie rozwijały i były całe i zdrowe Będzie dobrze, musi być

Jest taki temat na forum do ktorego już długo zaglądam (nie polecam czytać jak ktoś ma słabe nerwy) U pewnej kobiety w ciąży lekarz podczas badań "nie zauważył" że dziecko ma ZD plus dużo innych wad. Zorientowali się jak niż było po terminie kiedy można wykonać legalną aborcję. Cały temat to dramat kobiety, pierdolenie obrońców życia, dylemty matki, ciężki porod i modlitwa o śmierć, bo oprócz ZD dziecko ma wiele innych wad. Temat ciągle jest aktywny, ale jak ktoś ma zamiar przeczytać to w całości, a nie tylko ostatnie strony. I to młodym kobietom zafundował PiS. Dziecko z tematu o którym piszę, raczej normalnego życia mieć nie będzie i pewnie czeka je wiele operacji i długi pobyt w szpitalu. Ze względu na pandemię, matka ma z nim praktycznie zerowy kontakt. "Fajnie" prawda? Dlatego też jak widzę na plakatach czy banerach obrońców życia i że ZD to takie "tylko trochę inaczej wyglądające dzieci" to mnie szlag trafia. Jeśli miałabym wybór się nie urodzić czy całe życie robić za roślinę to wybór jest tutaj prosty.

https://www.babyboom.pl/forum/temat/wada-serca-zespol-downa-u-plodu.108430/