reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2021

reklama
Dzisiaj kończę 6. tydzień i czuję jakby był dla mnie wyjęty z życia. Nawet nie przez bóle, bo już trzeci dzień nie są stałe, ale dosłownie mam wrażenie, jakiegoś haju (nigdy nie byłam), dziwnego stanu. Może dlatego że zeszły tydzień to pt-wt zwolnienie z racji podejrzeń ciąży (temperatura do 37.2, wieczne gorąco) nie chciałam tak pracować), więc tylko 3 dni pracy. Ten tydzień cały czas poza pracą badania czy inne sprawy, więc od wstania do powrotu zwykle z 11h na nogach odpoczynek, potem ledwo szybki obiad (lub jego część) na kolejny dzień - czasem nawet brak tego, bez zmywania (pełny zlew - tragedia). Już tylko myślenie o śnie. I tak całe 5 dni. Jeszcze mąż ma akurat taki czas w pracy że ma nadgodziny nawet do północy więc praktycznie rano wychodziłam jak spał, a wieczorem on wracał zwykle jak ja spałam.

Dzisiaj ostatni dzień w pracy i jeśli ciąża będzie się dobrze rozwijać, to nigdy nie wrócę już do pracy zawodowej i wreszcie będę mogła dbać w pełni o dom i rodzinę, bo niestety teraz zaniedbywałam. :(
 
U mnie jakieś różowe plamienia. Wizyta u lekarza dopiero w piątek, nie mam jak iść wcześniej. Jestem mega zmęczona, boki mnie brzuch i plecy w krzyżu tak że masakra. Mdłości się chyba powolutku też pojawiają. 😪
 
Ja też kupowałam w sierpniu i płaciłam 119 zł. A lekarza masz prywatnie czy na NFZ?
Bo mój przyjmuje prywatnie Ale w szpitalu też pracuje. Zastanawiam się czy będzie mógł mi wypisać na refundację.
Eryka, ja chodzę prywatnie, ale w ramach pakietu medycznego PZU. Wiem, że Clexane jest refundowane gdy kobieta jest po poronieniach, nie wiem jak w innych przypadkach :)
 
reklama
Do góry