Majowe mamy 2021

[Motylekkk]

Zazdroszczę braku objawów. Ja mam mdłości , w sumie cały dzień . Wczoraj w pracy az mnie pot oblewał. I nie ma różnicy czy to rano czy wieczor . Cały dzień czuję gule w gardle. Do tego obudziłam się dziś z bólem krzyża . Taki dziwny tępy ból .i ta senność ,wczoraj wróciłam z pracy spałam godzinę ,później od 17-19 i o 23 szłam spać [emoji85][emoji85][emoji1745][emoji1745] Tak więc dziewczyny cieszcie się na brak objawów,naprawdę .

To prawda, cieszcie sie! Mam to samo co ty. Mdli mnie dosłownie cały czas. Już nie wiem co mam robić. Jedyny fakt pocieszający ze moze do 3 miesiąca a później spokój od Mdłości. Moja mama tak miala ze mna w ciąży.

 

[Ja29.29]

Dziewczyna, od piątku mam mega Mdłości, dosłownie ciągle, rano wieczór południe, cały czas. Co u was sie sprawdza?
Wizyta u lekarza jutro i nawet sie nie zastanawiam ide na l4. Tym bardziej ze praca wysokie ryzyko,bo z małym dziećmi. Ciągle oczy dookola głowy i mnóstwo dźwigania. Jedzenie, dzieci itp.

Wiem co czujesz. Ja ratuje się migdałami i guma z apteki pregna dla kobiet w ciazy. Na imbir już nie mogę patrzeć.a w sklepie zakupow zrobic bo jak widzę to jedzenie w kolo to jest ciężko..

 

[Motylekkk]

Wiem co czujesz. Ja ratuje się migdałami i guma z apteki pregna dla kobiet w ciazy. Na imbir już nie mogę patrzeć.a w sklepie zakupow zrobic bo jak widzę to jedzenie w kolo to jest ciężko..

Migdały mam chyba w kuchni. Ide szukać. Bo do sklepu to nie ma opcji ze wejdę.

Dobra ta guma?

 

[Vingag]

witamw niedziele, ja dziś po nocnej zmianie, trochę zmęczona jestem, ale odespałam, w pracy nad ranem też udało się zdrzemnąć. dziś dokuczają mdłości, czuję jakbym miała gule w gardle. młody sie okrutnie smarka, a ja mam nadzieję, że nie złapię. w domu okropny bałagan, Ale dziś mam zamiar cały dzień leżeć i odpoczywać. do pracy dopiero we wtorek, to jutro ogarnę co nieco.

 

[mangusta87]

to ja pracuje w firmie na etat plus mona mała dzialanosci
półtorej etatu się uzbiera

 

[Ja29.29]

Migdały mam chyba w kuchni. Ide szukać. Bo do sklepu to nie ma opcji ze wejdę.

Dobra ta guma?

W pierwszej chwili myślałam że gorzej ale po kilku minutach nawet lepiej.. tam jest imbir głównie. A ciężko tak ukrojony swieży ugryźć. Ale to wszystko dzialaa na chwile. Jak mdłości cały dzień to ciężko

 

[luca.araya]

Jadąc na badania zawsze zabierałam ze sobą bułkę do auta żeby w drodze powrotnej jeść bo głód wzmaga u mnie wymioty :/

Właśnie ostatnie dni mnie nauczyły, żeby mieć chociaż tego herbatnika bo glod to preludium do wtedy o tym nie pomyślałam niestety

 

[Mia89]

Vingag a gdzie ty pracujesz jeśli można wiedziec?
Mmialam chwilę grozy dziewczyny bo pojawiła się u mnie krew, 2 razy stuzka krwi. Chyba za bardzo spanikowałam ale pojechałam to sprawdzic. I wszystko ok, ani śladu krwi, więc nie wiem co to było. pęcherzyk dalej jest i widziałam już kółeczko w środku więc pewnie to ciałko żółte. Ale pan doktor nie miły, dowiedziałam się że z takimi rzeczami na tym etapie ciąży się nie przyjeżdża do szpitala bo covid panuje...

Któraś ostatnio mówiła że też była na IP i też takie akcje były? Czy ja poprostu trafiłam na takiego..uja?

 

[Magda_S]

Vingag a gdzie ty pracujesz jeśli można wiedziec?
Mmialam chwilę grozy dziewczyny bo pojawiła się u mnie krew, 2 razy stuzka krwi. Chyba za bardzo spanikowałam ale pojechałam to sprawdzic. I wszystko ok, ani śladu krwi, więc nie wiem co to było. pęcherzyk dalej jest i widziałam już kółeczko w środku więc pewnie to ciałko żółte. Ale pan doktor nie miły, dowiedziałam się że z takimi rzeczami na tym etapie ciąży się nie przyjeżdża do szpitala bo covid panuje...

Któraś ostatnio mówiła że też była na IP i też takie akcje były? Czy ja poprostu trafiłam na takiego..uja?

Ja akurat nie byłam na IP, ale lekarz z mojej kliniki w sobotę rano mi powiedział, że jak coś mnie niepokoi tzn jest plamienie lub mocny ból brzucha to mam jechać na izbę, bo oni są od tego i lepiej pomogą. Tak... na pewno. Już lepiej zapłacić za wizytę niż czekać kilka godzin na korytarzu i jeszcze usłyszeć coś takiego jak Ty.

 

[Mia89]

Ja akurat nie byłam na IP, ale lekarz z mojej kliniki w sobotę rano mi powiedział, że jak coś mnie niepokoi tzn jest plamienie lub mocny ból brzucha to mam jechać na izbę, bo oni są od tego i lepiej pomogą. Tak... na pewno. Już lepiej zapłacić za wizytę niż czekać kilka godzin na korytarzu i jeszcze usłyszeć coś takiego jak Ty.

Naprawdę byłam w szoku bo w poprzednich ciążach jak coś się działo jechałam na IP sprawdzić i problemów nie było a przez ten pieprzony covid mózgi im wyjadło.. Nie widzą nic innego tylko to. Tak się zestresowałam ze mnie brzuch zaczął boleć po tej wizycie. . Na szczęście ok no ale różnie mogło być..