Cześć dziewczyny
W dużym skrócie opowiem moja historie, a więc... Mamy z mężem juz córeczkę 4 letnia, ale zawsze chcieliśmy mieć 2 lub 3 dzieci więc zaczęliśmy sie starać o drugie dziecko...w styczniu ciąża biochemiczna... Po ponad roku staran mąż zrobił badanie nasienia i tu duży zonk bo tylko 1%poprawnych plemników... Załamanie szok niedowierzanie... 3 miesiące brania leków w tym fertilman plus. Teraz we wrześniu znów wróciliśmy do starań i wreszcie zobaczyłam upragnione 2 kreski w środę poszłam na betę: 27. Szczęście i radość nas nie opuszczała... Wczoraj mąż mial znów zrobić wyniki nasiebia i tu znów rozczarowanie bo nadal tylko 1% więc zero poprawy... Dzis Beta Powtórzona i wynik 76....jestem dobrej myśli, ale tak szczerze to cały czas myślę o tym czy będzie dobrze i czy tym razem sie uda... To nasz cud...
Musiałam się wygadać, sorki
W dużym skrócie opowiem moja historie, a więc... Mamy z mężem juz córeczkę 4 letnia, ale zawsze chcieliśmy mieć 2 lub 3 dzieci więc zaczęliśmy sie starać o drugie dziecko...w styczniu ciąża biochemiczna... Po ponad roku staran mąż zrobił badanie nasienia i tu duży zonk bo tylko 1%poprawnych plemników... Załamanie szok niedowierzanie... 3 miesiące brania leków w tym fertilman plus. Teraz we wrześniu znów wróciliśmy do starań i wreszcie zobaczyłam upragnione 2 kreski w środę poszłam na betę: 27. Szczęście i radość nas nie opuszczała... Wczoraj mąż mial znów zrobić wyniki nasiebia i tu znów rozczarowanie bo nadal tylko 1% więc zero poprawy... Dzis Beta Powtórzona i wynik 76....jestem dobrej myśli, ale tak szczerze to cały czas myślę o tym czy będzie dobrze i czy tym razem sie uda... To nasz cud...
Musiałam się wygadać, sorki