Majowe mamy 2021

[Aliseek]

Myśle, ze kompletnie nie ma co się przejmować objawami lub ich brakiem. Moim zdaniem każdy przeżywa ciąże na swój sposób. Widać to po kobietach które przeszły 2 ciąże lub więcej, ze każda ciąża jest inna. Nie martwcie się na zapas. Ja staram się myśleć bardzo pozytywnie. Ciagle sobie powtarzam, ze jestem silna, młoda, zdrowa, nie choruje na nic i mam nadzieje, ze uda mi się utrzymać ciąże bez większych problemów.
Bardzo mi przykro z powodu straconych ciąż w dniu dzisiejszym i nie wyobrażam sobie tego wewnętrznego bólu. Trzymam kciuki za kolejne próby !
Jedno co chce napisać to żeby takie historie nie wprawiały Was w zakłopotanie, strach i nerwy. Nie możemy się denerwować. Owszem każdemu może się to zdarzyć ale każdego tez może przejechać samochód każdego dnia na ulicy. Głowa do góry laski i bez nerwów. Będziemy mamami niektóre kobiety pragną żeby zobaczyć chociaż dwie kreski na teście a my zobaczcie jesteśmy już w którymś tam tygodniu. Buziaki

 

[Nesbitt33]

Kiedy masz wizytę?
Ja to już nawet piersi nie czuje i jakby się skurczyły. Dzisiaj w jeansach chodziłam i nic nie czułam żadnych bóli tak jak wcześniej [emoji20] Jedynie jak mąż jadł kapuśniak to czułam, że nie zjem tego, bo dziwnie mi pachniał. Wizyty co 3 tygodnie to nie na moje nerwy - za długo się czeka...

Za niecałe 2 tygodnie.
Mnie piersi bolą, ale może być też tak że u mnie za wcześnie na te wszystkie dolegliwości? U mnie dzisiaj dopiero 5t2d lub 6t1d. Więc może za tydzień się to wszystko jakoś rozkręci.. Przede mną dopiero pierwsza wizyta więc stresa mam

 

[Foka_szara]

Kiedy masz wizytę?
Ja to już nawet piersi nie czuje i jakby się skurczyły. Dzisiaj w jeansach chodziłam i nic nie czułam żadnych bóli tak jak wcześniej Jedynie jak mąż jadł kapuśniak to czułam, że nie zjem tego, bo dziwnie mi pachniał. Wizyty co 3 tygodnie to nie na moje nerwy - za długo się czeka...

Mam to samo. Z resztą kiedyś pisałam że w nocy męczył mnie bóle jak na okres a teraz spokój i człowiek sobie wkręca czy coś jest nie tak. Jak poczytałam sobie różne fora to tak może być, ale i tak stres będzie do kolejnego badania.

 

[Ja29.29]

Kiedy masz wizytę?
Ja to już nawet piersi nie czuje i jakby się skurczyły. Dzisiaj w jeansach chodziłam i nic nie czułam żadnych bóli tak jak wcześniej Jedynie jak mąż jadł kapuśniak to czułam, że nie zjem tego, bo dziwnie mi pachniał. Wizyty co 3 tygodnie to nie na moje nerwy - za długo się czeka...

L

 

[Ja29.29]

Ja dzisiaj czuje brzuch bardziej niż do tej pory i Też już się zastanawiam.. Ale pewnie cała ciaze będzie ciągle coś.

 

[Mia89]

A ja dzisiaj mam pierwsza zachciankę. Wzięło mnie na frytki takie z głębokiego oleju, ale to tak że biedny mąż musiał jechać do sklepu bo mu żyć nie dalam

 

[Szałwia88]

A ja dzisiaj mam pierwsza zachciankę. Wzięło mnie na frytki takie z głębokiego oleju, ale to tak że biedny mąż musiał jechać do sklepu bo mu żyć nie dalam

Ty wiesz że ja tez fejsa przeglądałam i o tym myślałam ale wróciłam do domu i całkiem zapomnialam. Teraz Ty mi przypomniałaś ale już za późno nie chce mi się śni robić ani smrodzic tluszczem

 

[Mia89]

Ty wiesz że ja tez fejsa przeglądałam i o tym myślałam ale wróciłam do domu i całkiem zapomnialam. Teraz Ty mi przypomniałaś ale już za późno nie chce mi się śni robić ani smrodzic tluszczem

Jak zapomniałaś to znaczy że ci się bardzo nie chcialo wogole to na mojego męża działa tekst "kobiecie w ciąży się nie odmawia bo to przynosi pecha" i co go poproszę to robi

 

[Eryka25]

Też zaczęłam się martwić.. Zaczęłam się zastanawiać czy ten brak mdłości i wymiotów, bolów brzucha rozciągającej się macicy to dobry znak..

Nie martw się każda z Nas ma inaczej. Jedne mają mega mdłości jak ja A inne wcale i Też jest dobrze.

Ja też nie mam ani mdłości ani wyników. Bóli żadnych większych też brak. Od dwóch dni trochę bardziej czuje brzuch Ale zwiększyłam dawkę magnezu i jest ok. Dziś 5+5. W pierwszej ciąży też nie miałam żadnych objawów. Teraz jedynie piersi mam pełne i ciężkie Ale już tak nie bolą jak na początku. Pierwsza wizyta dopiero 5.10

A ja dzisiaj mam pierwsza zachciankę. Wzięło mnie na frytki takie z głębokiego oleju, ale to tak że biedny mąż musiał jechać do sklepu bo mu żyć nie dalam

Ja dzisiaj nie mogę się pozbierać po tym co zjadłam. Na śniadanie obiad (krem z dyni) na obiad obiad (ryba ziemniaki kalafior) na kolację obiad (tortilla frytki i po dziecku reszta hamburgera ) i jeszcze w trakcie na deser rogalika z czekoladą. Jak tak dalej pójdzie to do maja chodzić nie będę mogła

 

[Szałwia88]

Jak zapomniałaś to znaczy że ci się bardzo nie chcialo wogole to na mojego męża działa tekst "kobiecie w ciąży się nie odmawia bo to przynosi pecha" i co go poproszę to robi

Moj nie wiem czy by na poszedł zresztą jeszcze nie wrócił z pracy. Mialam jeść po pravy ale mąż wymyślił sushi dla mnie oczywiście z łososiem. Jakoś apetytu wgl dzisiaj nie mam