reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe mamy 2018

Ja jestem grudniowa mama 2018 i od początku śledziłam wasz watek i historie Oskiego....jest mi strasznie z powodu tego co sie z nim teraz dzieje i uwazam ze to takie nie sprawiedliwe ze taki maluszek tak bardzo cierpi....
Jeetka uwazam ze jestes NAJLEPSZA MAMA jaka Oskarek moglby miec
Tule Cie mocno i łącze sie z Toba w modlitwie o Oskarka
 
reklama
Witajcie
Nie lubię wtrącać się do obcych wątków, ale muszę coś dodać od siebie.
@Jetkaa jestem majową mamą 2017 i troszkę podczytywałam Wasz wątek. Cały czas wierzyłam i nadal wierzę że będzie lepiej. Cieszyłam się z Waszych powrotów do domku. Choć na chwilę. By potem znów trzymać kciuki za Oskiego w szpitalu. Składałam Mu w myślach życzenia urodzinowe, jednocześnie bijąc się w pierś. Moim problemem był smak tortu i posadzenie gości, prezenty... Waszym walka o zdrowie. To okropne. Czytając takie posty, człowiek zmienia podejście do życia. Jesteście najwspanialszymi Matkami na świecie!!! Ty, Itsaris, Destino i wiele innych. Dziękuję za to że dzielicie się z nami myślami [emoji8]
Pozwolić odejść to najtrudniejsza decyzja... Jetkaa modlę się za Oskiego i cały czas jestem dobrej myśli.
 
@Jetka, kochana.. dziewczyny już chyba wszystko napisały co chciałabym dodać od siebie.. dla mnie Jesteś wzorem. Walczyłaś i nadal dzielnie walczysz o swojego synka, ale wiesz, że nie można zatrzymać go na siłę, że Twój kochany synek musi sam zdecydować kiedy odejdzie.. i nawet, jeśli to się stanie, to On zawsze będzie przy Was ! Tylko już bez rurek, szpitala, cierpienia.. Mimo wszystko ja nadal mocno trzymam za Was kciuki i mam ogromną nadzieje, że Oskar znowu nas zaskoczy swoją walecznością! Trzymaj się dzielnie ! [emoji8]
 
Jetka, dziewczyny napisaly juz wszystko. To akceptacja, Twoje serce wie co jest dla Oskara najlepszego w tej sytuacji.
Modlimy sie Was z cala rodzina.
 
@Jetkaa Ja dopiero dzisiaj trafiłam na twoją historię. Podziwiam, jak dajesz sobie radę z tym wszystkim. Walczyłaś o niego cały czas i walczysz nadal. Jesteś najlepszą mamą jaką Oski mógł sobie wymarzyć. A zgoda na odejście - to bardzo trudna, ale moim zdaniem mądra decyzja. Może jeszcze teraz do tego nie dojdzie, może Oski jeszcze z wami zostanie, ale jeśli nie będzie już miał sił do walki, to trzeba pozwolić mu odpocząć.
 
@Jetkaa zaglądam tu dla Was. Łzy same płyną. Nie wiem czy miałabym dość siły by przejść to co Ty. Jesteś Matką przez duże M. A Twoje dziecko jest szczęściarzem, że trafił na Ciebie. To co robisz to akt najmocniejszej miłości. Chcesz, żeby jak najmniej cierpiał. Mogę się tylko od Ciebie uczyć miłości bezwarunkowej i nieegoistycznej. Oski jest waleczny- udowodnił to nie raz. Pomodlimy się za Was. Czy czegoś Wam teraz potrzeba?
 
@Jetkaa współczuje z całego serca. Jestem mamą tylko do roku, ale wiem, że dla mojej kruszyny zrobiłabym wszystko na świecie, aby ulżyć jej w cierpieniach.

Trzymaj się mocno i wierzę, że wszystko skończy się dobrze!
 
Dziewczyny, u nas MMR we wtorek, a dzis na dzień dobru gorączka pow. 38. Dzwoniłam do znajomej pielęgniarki i mówi że organizm walczy. Nie ukrywam że się zaczynam bać.
 
reklama
aNusia tylko spokój może nas uratować. Spokojnie gorączka to nie jest tragiczny objaw tak jak ta pielęgniarka mówiła organizm walczy. Będzie dobrze my jeszcze przed. Mi jeden z lekarzy kazał poczytać z jakiej firmy będę miała szczepionkę nic więcej nie chciał zasugerować i kazał uważać na tą szczepionkę i trochę mnie przeraził, wolałabym tego nie wiedzieć.


@Jetkaa co u Was???
 
Do góry