reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Gratulacje caltha. Przypomnij ile ma twój synek?

Ja obstawiam że Maciej też jeszcze z tydzień i ruszy. Póki co opiera się na rękach i kolanach i próbuje raczkować ale jeszcze mu nie idzie. Dziś prży takiej próbie zaliczył głową podloge i chyba się przestraszył. Z siadaniem jeszcze jest czas. U mnie aga najpierw raczkowała a potem zaczęła siadać a Kasia odwrotnie. Maciej z siadaniem nie kombinuje. No chyba że jest w pozycji półleżącej to się podnosi.
6.11 skończył 6mcy
 
reklama
My mamy 6 i pół mc . Od tygodnia się przekręca na brzuszek przez lewe i prawe ramię ...jezdzimy na rehabilitację co tydzień z asymetrią . Niby już jej nie ma ale kontrola pozostała. Teraz zauważyłam ,że próbuje się podpierać na prostych raczkach ale to sekundowe sprawy ..Ja się bardzo cieszę ,że ruszył do przodu i są jakieś postępy

To możemy sobie rękę podać [emoji6] też raz w tygodniu jeździmy na rehabilitacje z powodu asymetrii. Bartek też narazie przekręca się na brzuch i na plecki ale musimy wyćwiczyć podpory.. problem w tym, że jak próbuje z nim ćwiczyć to zaraz się wkurza i nie chce współpracować..
 
Dziewczyny czy Wasze pociechy maja takie odruchy w nocy ze czasem sie tak nerwowo poruszy? I jeszcze jedno pytanie, jak spedzacie czas ze swoimi dziecmi, chodzi mi głownie o telewizor, czy spedzacie czas z dzieckiem przy włączonym telewizorze w tym samym pomieszczeniu? myslicie ze ma to jakis wpływ?
@Jetkaa daj znac co adwokat powiedział, czy jest szansa na ugranie czegokolwiek, lekarze to jedna wielka klika
 
Dziewczyny czy Wasze pociechy maja takie odruchy w nocy ze czasem sie tak nerwowo poruszy? I jeszcze jedno pytanie, jak spedzacie czas ze swoimi dziecmi, chodzi mi głownie o telewizor, czy spedzacie czas z dzieckiem przy włączonym telewizorze w tym samym pomieszczeniu? myslicie ze ma to jakis wpływ?
@Jetkaa daj znac co adwokat powiedział, czy jest szansa na ugranie czegokolwiek, lekarze to jedna wielka klika

Pewne odruch moro jeszcze ma, z czasem to zaniknie. Tak spędzam czas w tym samym pomieszczeniu. Nie raz jak muszę coś zrobić, a Laura jest marudna albo płacze to włączę jej na tą chwilę bajke, bo tak by na rekach była cały czas. Nie dajmy się zwariować. Wszystko w granicach rozsądku moim zdaniem :)
 
@kjsko tak, ma odruchy.

Mój syn jutro kończy 7 miesięcy, takie z niego majówczątko wyszło. Siedzi sam od dwóch tygodni, może trzech, nie liczę, raczkuje od tygodnia, może dwóch, staje przy meblach od kilku dni.

Dziś zrobił mi cacy i dał buzi i to mnie cieszy najbardziej :D A przynajmniej za serce trzyma.
 
My nie włączamy tv przy córeczce. Ona jeszcze za mała na bajki a ja spokojnie mogę poczekać do momentu aż zaśnie żeby coś obejrzeć [emoji4]
 
Przyznam szczerze że ja mam puszczony często TV w tle ale po ciuchy. Dziecka nie kieruje do niego ale siłą rzeczy nie raz spojrzy. Bajek absolutnie nie puszczam ewentualnie starszej. Starszą też była tak wychowywana i nie zgadzam się z większąscia opisanych w/w artykule zachowań.
Co do siadania, nie pomagam w żaden sposób, dopiero 30tego kończymy 6 miesięcy i narazie mała obraca się na plecki i z powrotem okręca się przy tym, i na brzuszku podkurcza nóżki. A i brzuszki ćwiczy chce się podnieść do siadu jak poda się jej dłonie to bez problemu siada i się bardzo cieszy.
 
Pytam o ten telewizor bo moj kochany Pan Mąż zwrócil mi uwagę że nie powinnam ogladać telewizji przy dziecku, ale kurcze blade idzie zwariowac! Ja musze do śniadania włączyć sobie ddtvn albo ptś. Dziewczyny jak się dziecko zachowuje jak zęby ida? I czy przy roozszerzaniu diety zauwazyłyście u swoich dzieci jakies rewelacje brzuszkowe typu bolesne gazy, cyrki przy karmieniu piersia (bo wtedy jelitka się ruszają i gazy się ruszaja)? i jeszcze jedno, czy z laktacja u Was bez zmian? ja mam wrażenie za chwile będzie koniec
 
reklama
U nas tv czasem leci w tle. Młody popatrzy albo i nie. Jak widzę że się zapatrzy to wyłączam tv albo zabieram małego. Nie wpływa to na nic.
Rozszerzanie diety nie wpływa na kp. Póki co młody je cyca cały czas tyle samo.
Przy pierwszej próbie rozszerzania diety brzuszek młodego bolał. Dałam 2 tyg odpocząć i zaczęłam od nowa. Jest póki co ok.

Przy zębach po pierwsze młody mega się ślinił i widać było że zeby go bolą. Płaczliwy był, źle spał.
 
Do góry