reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Witajcie po dluzszym czasie
U nas pojawily sie od razu dwie dolne jedynki, a zanim wyszly byl lekki karar i stan podgoraczkowy. Czy Wasze dzieciaczki tez pchaja lapki do buzi non-stop?Szlu idzie dostac,przebieram go czesto bo za.gleboko wklada i chlusta mlekiem.
Rozszerzylismy diete, maly lubi w zasadzie wszystko...maly smok z.niego 9.5kg :)
Poradzcie....przeszlismy na bebiko 2 i dzieje sie tak, ze jak maly dostaje z.dodatkiem kleiku to jest ok a jak samo mleko to ulewa jeszcze 2h po posilku. U Was tez sie tak dzieje?
@caltha , Krzysiek siedzi juz? Nie boisz sie, ze sie zadlawi? Ja mam schize na tym punkcie bo corka mi sie konkretnie zadlawila czyms (juz nie pamietam czym,wyparlam z pamieci chyba).
Igor lapie nas za raczki i dzwiga do siadu ale sam jeszcze nie kombinuje, w ogole leniuch z niego. Ale dzieki temu jeszzcze jezdzi w gondolce bo nie odkryl, ze moze sie tam zlapac i podciagnac heh.
I ostaynie pyt.... czy Waszym dzieciaczkom tez zmienia sie system spania?u nas tydz przesypia od polnocy do 5-6 po to bu w nastepnym rowno co 3h robic pobudke?
@Jetkaa , czytalam o Oskim,mam nadzieje,ze juz wiecie na czym stoicie. Mnostwo usciskow :*
A to maly zebol:
PSX_20181109_032746.jpg
 

Załączniki

  • PSX_20181109_032746.jpg
    PSX_20181109_032746.jpg
    88,1 KB · Wyświetleń: 1 096
reklama
@askastar gratuluję zębów.
Co do jedzenia, to wychodzę z założenia, że zadławić może się wszędzie i wszystkim, a tu jest pod kontrolą. Umiem udzielić pierwszej pomocy, to zmniejsza strach. No i on sam jedząc ma większą kontrolę niż karmiony.
Wychodzę też z założenia, że to dla niego wielka przygoda, czas odkrywania i nie chcę tego psuć swoim strachem, więc z radością towarzyszę po prostu.
Córka często się krztusił a, z nią nie było to możliwe, do tego częste bezdechy, więc pewne rzeczy mam oswojone.
Co do siedzenia, to od ponad tygodnia przyjmuje pozycję czworaczą, od dwóch dni przyjmuje z tej pozycji prawie pozycję do siadu. Posadzony posiedzi chwilę, akurat na czas posiłku, a sadzam go tak na 3-5min.
 
Cześć dziewczyny!
Ja już po wizycie i jestem trochę spokojniejsza. Pediatra powiedziała, że takie małe poszerzenie miedniczek w nerkach może być spowodowane przebiegającą infekcją. Kontrolnie zrobimy usg za 3 miesiące, chyba, że infekcje beda się powtarzać to szybciej. Wynik wczorajszego moczu już dużo lepszy. 0 leukocytów i nieliczne bakterie. Mamy podawać lek do 10 dni i po tygodniu zrobić kolejny raz mocz. Dostaliśmy skierowanie do poradni nefrologicznej ale kazała na spokojnie bo jednorazowe zapalenie dróg moczowych nie jest jeszcze wskazaniem do szerszej diagnostyki. Będziemy kontrolować mocz i wtedy zobaczymy czy faktycznie coś się nadal dzieje, czy to jednorazowy incydent.
 
@basia89 to super! Oby skończyło się na jednorazowym incydencie, bardzo Wam tego życzę (i nam).

Mój Bartek za to siedzi i raczkuje. Je kawałki dużo chętniej niż papkę. I ma zero zębów ;) Zatem co dziecko to inaczej.
 
Witam Was w ten mglisty listopadowy dzień!

Jak samopoczucie mamusie?

Gratuluje wszystkim pociechom pierwszych ząbków :))

My zaraz będziemy mieć 8 miesięcy,siadamy raczkujemy i wstajemy ... z tego ostatniego najmniej się cieszę bo to chyba za wcześnie ???Nie znam się...Co prawda wstaje tylko na sekundę i jak ma się za co złapać.. i co ja go posadzę to on znowu i tak w kółko.. chyba myśli że to taka zabawa :O

Co do jedzenia to pijemy mleko mm (210ml mniejszą porcją się nie najada... wychodzi nam 3 max 4 butle na dzień) jemy kaszki, jarzynki, mięsko, musy, owoce w siatce, chrupki kukurydziane, chciałabym dać mu coś w stałej postaci ale mam jakiegoś stresa po ostatniej sytuacji kiedy dałam mu do rączki skórkę od chleba aby sobie possał a on mimo że nie ma uzębienia jeszcze "ugryzł" spory kawał skórki i zaczął się krztusić :(( coś strasznego!!! ale zrobiłam tzw. hak z palca wcisnęłam mu do buzi i wyjęłam chleb... ach jak ja się zestresowałam, ojej. Nie wiem poczekam chyba na zęby i dopiero będę dawać, ale z drugiej strony jak widzę jego radość jak ja coś jem że też by chciał... a nawet jak nie je i patrzy na mnie to mlaska, to dosyć wymowne z jego strony hahaha :)



A wracając do tematu o którym pisała jedna z Was że każda boryka się z jakimś problemem co do dziecka to coś w tym jest bo powiem Wam że okres ciąży był dla mnie mega ważny dbałam o siebie niesamowicie, chodziłam do 2 lekarzy, ciągle te badania i badania...i naprawdę nie mam sobie nic do zarzucenia a mimo to na usg przezciemiączkowym wyszło że mały ma niedotlenienie okołoporodowe...Konsekwencje tego mogą być takie ze np będzie miał problemy z koncentracja w wieku szkolnym itp ale tez nie musi.. Trafiłam na fajnego neurologa. i powiem Wam że totalnie nie wiem kiedy mogło się to stać ... był czas kiedy miałam do siebie taki żal że to może moja wina.. 1 KTG zrobiłam w 38 tyg może było trzeba wcześniej itp... Ale teraz wyluzowałam bo jak na niego patrze to moje największe szczęście i skarb!! I Bogu dziękować za niego, jest moim słoneczkiem :)

Ach! to się rozpisałam, mam nadzieje ze Was nie zanudziłam ta bablanina, jakoś naszło mnie na dłuższy wpis

Miłego wieczoru :))
 
Witam Was w ten mglisty listopadowy dzień!

Jak samopoczucie mamusie?

Gratuluje wszystkim pociechom pierwszych ząbków :))

My zaraz będziemy mieć 8 miesięcy,siadamy raczkujemy i wstajemy ... z tego ostatniego najmniej się cieszę bo to chyba za wcześnie ???Nie znam się...Co prawda wstaje tylko na sekundę i jak ma się za co złapać.. i co ja go posadzę to on znowu i tak w kółko.. chyba myśli że to taka zabawa :O

Co do jedzenia to pijemy mleko mm (210ml mniejszą porcją się nie najada... wychodzi nam 3 max 4 butle na dzień) jemy kaszki, jarzynki, mięsko, musy, owoce w siatce, chrupki kukurydziane, chciałabym dać mu coś w stałej postaci ale mam jakiegoś stresa po ostatniej sytuacji kiedy dałam mu do rączki skórkę od chleba aby sobie possał a on mimo że nie ma uzębienia jeszcze "ugryzł" spory kawał skórki i zaczął się krztusić :(( coś strasznego!!! ale zrobiłam tzw. hak z palca wcisnęłam mu do buzi i wyjęłam chleb... ach jak ja się zestresowałam, ojej. Nie wiem poczekam chyba na zęby i dopiero będę dawać, ale z drugiej strony jak widzę jego radość jak ja coś jem że też by chciał... a nawet jak nie je i patrzy na mnie to mlaska, to dosyć wymowne z jego strony hahaha :)



A wracając do tematu o którym pisała jedna z Was że każda boryka się z jakimś problemem co do dziecka to coś w tym jest bo powiem Wam że okres ciąży był dla mnie mega ważny dbałam o siebie niesamowicie, chodziłam do 2 lekarzy, ciągle te badania i badania...i naprawdę nie mam sobie nic do zarzucenia a mimo to na usg przezciemiączkowym wyszło że mały ma niedotlenienie okołoporodowe...Konsekwencje tego mogą być takie ze np będzie miał problemy z koncentracja w wieku szkolnym itp ale tez nie musi.. Trafiłam na fajnego neurologa. i powiem Wam że totalnie nie wiem kiedy mogło się to stać ... był czas kiedy miałam do siebie taki żal że to może moja wina.. 1 KTG zrobiłam w 38 tyg może było trzeba wcześniej itp... Ale teraz wyluzowałam bo jak na niego patrze to moje największe szczęście i skarb!! I Bogu dziękować za niego, jest moim słoneczkiem :)

Ach! to się rozpisałam, mam nadzieje ze Was nie zanudziłam ta bablanina, jakoś naszło mnie na dłuższy wpis

Miłego wieczoru :))
Gratulacje zdolnego malucha :) nie martw się na zapas. Będzie, musi być dobrze :) Teraz dużo się słyszy, że w czasie ciąży bardzo mocno dbają o nią, a i tak się coś zdarza. Więc myślę, że czasami nie mamy na to wpływu. Ja miałam tak wczoraj z Laurą też dalam jej jabłuszko żeby sobie possała i ugryzła chociaż nie ma zębów i też musiałam jej wyciągać. Od kiedy Twój synuś zaczął siadać i raczkować. My jeszcze trochę i skończymy pół roku i młoda ani nie myśli o tym :)
 
reklama
Do góry