reklama
Hope
podwójna mama :-)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2010
- Postów
- 5 041
@Jetkaa biedactwo, płaczę razem z Tobą!
Nieprawdą jest, że nie ma na to leku, ma cała Unia Europejska i Stany, tylko nie Polska. Jest lek, który spowalnia rozwój choroby. Piszesz, że Oski ma inne choroby towarzyszące, ale jeszcze się nie poddawaj. Może jest jeszcze szansa. Po badaniach genetycznych będziecie wiedzieli, ale faktycznie wszystkie objawy na tą chorobę wskazują. Pisz tutaj, może będą w stanie Wam pomóc. Mam ogromną nadzieję, że można coś zrobić niż tylko czekać.
Link do: Fundacja SMA
Jestem z Wami myślami, łączę się w bólu ale też głęboko wierzę, że jest nadzieja!
Nieprawdą jest, że nie ma na to leku, ma cała Unia Europejska i Stany, tylko nie Polska. Jest lek, który spowalnia rozwój choroby. Piszesz, że Oski ma inne choroby towarzyszące, ale jeszcze się nie poddawaj. Może jest jeszcze szansa. Po badaniach genetycznych będziecie wiedzieli, ale faktycznie wszystkie objawy na tą chorobę wskazują. Pisz tutaj, może będą w stanie Wam pomóc. Mam ogromną nadzieję, że można coś zrobić niż tylko czekać.
Link do: Fundacja SMA
Jestem z Wami myślami, łączę się w bólu ale też głęboko wierzę, że jest nadzieja!
Zgadzam sie w pełni z Hope, Oski jest taki dzielny i silny zupelnie jak Ty. Dacie rade wszyscy jesteśmy z Wami myslami. W mojej rodzinie tez jest chore dziecko, z wadą genetyczną, dawali jej 3 lata a teraz ma 17 lat.
Sent from my ALE-L21 using Forum BabyBoom mobile app
Sent from my ALE-L21 using Forum BabyBoom mobile app
Jetkaa
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Wrzesień 2017
- Postów
- 4 931
Dziewczyny dziekuje za slowa otuchy
ale ten bol, zal ze moje dziecko odejdzie jest nie do zniesienia. Ja wiem ze rdzeniowy zanik miesni sie leczy
ale i straszych dzieci. Zdrowszych
u oskara nawet biobsji boja sie zrobic
nie wiadomo czy wogole wyjdziemy
zapalenie pluc ladnie popuszcza. Ale jego stan sie nie poprawia
musi miec tlen
boja się ze ta choroba zaczyna atakowac uklad oddechowy
ze on nie podejmie sam pracy oddechania
nie moge mu patrzec w oczy
boje sie ze w krótce to nadejdzie... Nie moge przyjąć to do wiadomosci. Spodziewalam się ze moje dziecko moze byc chore
ale nieśmiertelnie
to jest moje serce. Kocham go z calych sil
nie wyobrazam sobie ze moglo by go zabraknąć w moim życiu.nie pozwole na to. Ja nie chce
( nie daje rady z ta myślą
to jest takie nie fair!
(( ja go tak kocham a ktos mi go chce odebrać
lekarze będą walczyć bo mi powiedzieli ale nie ma leku dla niego. Za duze ma obciazenie bo ma inne problemy
( nie wiem co ze soba zrobic. Jak mu pomoc. Widze ze go wszystko boli
w domu lubił sie przytulać a teraz placze jak go biore na rece. Jego cialo cale boli nie wiem dlaczego
(( dlaczego to wszystko na nas spadlo
( nie da sie pogodzić z taka wiadomością
ja nie wyobrażam ze nie zobacze jak on chodzi,jak obraca sie . nie wyobrażam ze mi nie powie mamo
ze nie zdarzy
mowie mu ze go kocham ze ma walczyc, a on grzecznie slucha i walczy. Ale boje sie ze mu braknie sil
bo przeciez nie bede go trzymac na sile a on będzie cierpial
( boje sie ze mamy malo czasu:_(( jak cos sie stanie moje serce tego nie wytrzyma. Bo on jest moim sercem![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Hope
podwójna mama :-)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2010
- Postów
- 5 041
@Jetkaa ja nie wiem jak to jest, nie chcę wiedzieć, żadna matka nie powinna tego wiedzieć. Sama myśl o tym i wyobrażenie boli potwornie. Ale Twoje serce ma dwie połówki, jedna została w domu, czeka na Ciebie, kocha Cię i też bardzo potrzebuje. Dlatego nie rozpadniesz się, połowa serca będzie biła dla tego małego chłopca, który tam czeka. Dla tego przy którym jesteś robisz już wszystko co możesz. Kochasz. Zawsze będziesz kochała. A on zawsze będzie z Wami.
Nie ma słów, które mogłyby Ci pomóc. Przykro mi. Bardzo. Jesteśmy z Tobą myślami cały czas. Tylko tyle możemy teraz zrobić![Frown :( :(](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Nie ma słów, które mogłyby Ci pomóc. Przykro mi. Bardzo. Jesteśmy z Tobą myślami cały czas. Tylko tyle możemy teraz zrobić
Sprightly88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Kwiecień 2018
- Postów
- 445
Dziewczyny dziekuje za slowa otuchyale ten bol, zal ze moje dziecko odejdzie jest nie do zniesienia. Ja wiem ze rdzeniowy zanik miesni sie leczy
ale i straszych dzieci. Zdrowszych
u oskara nawet biobsji boja sie zrobic
nie wiadomo czy wogole wyjdziemy
zapalenie pluc ladnie popuszcza. Ale jego stan sie nie poprawia
musi miec tlen
boja się ze ta choroba zaczyna atakowac uklad oddechowy
ze on nie podejmie sam pracy oddechania
nie moge mu patrzec w oczy
boje sie ze w krótce to nadejdzie... Nie moge przyjąć to do wiadomosci. Spodziewalam się ze moje dziecko moze byc chore
ale nieśmiertelnie
to jest moje serce. Kocham go z calych sil
nie wyobrazam sobie ze moglo by go zabraknąć w moim życiu.nie pozwole na to. Ja nie chce
( nie daje rady z ta myślą
to jest takie nie fair!
(( ja go tak kocham a ktos mi go chce odebrać
lekarze będą walczyć bo mi powiedzieli ale nie ma leku dla niego. Za duze ma obciazenie bo ma inne problemy
( nie wiem co ze soba zrobic. Jak mu pomoc. Widze ze go wszystko boli
w domu lubił sie przytulać a teraz placze jak go biore na rece. Jego cialo cale boli nie wiem dlaczego
(( dlaczego to wszystko na nas spadlo
( nie da sie pogodzić z taka wiadomością
ja nie wyobrażam ze nie zobacze jak on chodzi,jak obraca sie . nie wyobrażam ze mi nie powie mamo
ze nie zdarzy
mowie mu ze go kocham ze ma walczyc, a on grzecznie slucha i walczy. Ale boje sie ze mu braknie sil
bo przeciez nie bede go trzymac na sile a on będzie cierpial
( boje sie ze mamy malo czasu:_(( jak cos sie stanie moje serce tego nie wytrzyma. Bo on jest moim sercem
![]()
Jetkaa płaczę razem z Tobą...pomodlę się za Was, za Twojego wojownika...nie ma słów, które dodadzą otuchy i utulą taki żal...ale jest nadzieja i wiele modlitw, które za Twojego syna będą odmówione...gdyby tylko można było jakoś pomoc....tak strasznie cierpicie
A
Agunia93
Gość
Ile razy podajecie w ciągu dnia mleko z tym kleikiem?
reklama
Ile razy podajecie w ciągu dnia mleko z tym kleikiem?
U mnie jest przerwa z rozszerzaniem diety, bo nie chce jej zrazić, ale ja dawałam raz po południu, a pozniej przed snem piers. Jutro jade po butelkę do kaszki i zamówilam kaszę jaglana z firmy Holle zobaczymy może akurat spasuje
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 337 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 473 tys
Podziel się: