Hope
podwójna mama :-)
- Dołączył(a)
- 18 Lipiec 2010
- Postów
- 5 041
@Jetkaa ja bywam przemęczona, sfrustrowana i mam różne, niekoniecznie ładne myśli, co dopiero Ty? Rozmowa, rozmowa i jeszcze raz rozmowa. A co z tego wyniknie, czas pokaże. Każde dziecko jest próbą dla związku. Nie zawsze wychodzi się z niego zwycięsko. Jesteśmy tylko ludźmi. Jeśli przetrwacie teraz te najbliższe lata, będzie lepiej. Można rzec, że jesteście w kryzysie. Od Was zależy jak z niego wyjdziecie. Choć teraz masz prawo zwyczajnie nie mieć siły na walkę o związek bo walczysz o dziecko. Powiedz o tym swojemu. Niech on też weźmie broń a nie tylko robi uniki.