reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

reklama
Jak u Was z kolkami?
U nas nadal bączki bolą bardzo :( :( :(
Na kolki mojej Malej po różnych próbach w koncu pomogły krople sab simplex+ priobiotyk bio gaja. Zdziałały cuda, ponieważ już nie wiemy od 6 tyg. co to kolki. Podajemy to od 1 tyg. życia.
Trochę Was podczytuję☺ Urodziłam 08.06...a czerwcowe mamy juz zginęły....nie wiem czy tak icj pochłonęły dzieci.
 
Jak u Was z kolkami?
U nas nadal bączki bolą bardzo :( :( :(
U nas ich praktycznie nie było. Po tygodniu kilka dni się przeżyła, ale podawalismy sab simplex i dicoflor i było ok. Baczki puszcza łagodnie, więc jestem happy. Od miesiąca jesteśmy na samej piersi (wcześniej odciagalam i podawałam butelka) i już nie podaje sab simplexu - jedynie jak podaje jedzonko w butelce to dadaje kilka kropelek.
 
Hej dziewczyny muszę się przyznać że podczytuję wasze forum od dłuższego czasu i zdecydowalam się w końcu zarejestrować i napisać do Was i poprosić o przyjęcie . No to teraz troszkę o mnie,mam 39 lat i trójkę dzieci 2 chłopaków w wieku 17 i 12 lat i 21 maja urodziłam córeczkę . Od 18 lat tego samego męża,fajny chlopak z niego. Poznaliśmy się jak mialam 17 lat i tak jakoś poszło.Chłopaków karmiłam piersią ponad rok każdego i malutką też kp . Problemy brzuszkowe miala tak od 4 tygodnia dostswała dicoflor ,delicol, espumisan a teraz od jakiś 5 dni nic jej nie daję i radzi sobie dziewczyna ☺ .No troszkę napisałam z grubsza jak na pierwszy raz to chyba starczy .
 
reklama
Część jarzynka.

Dziewczyny współczuję wam i waszym maluszkom tych problemów brzuszkowych. U nas z brzuszkiem jest wszystko ok. Smaruje brzuszek ta niemiecka maścią i nie ma żadnych problemów. Synek też nie miał.

Mam dziś dzień do kitu ... Na zakończenie roku "szkolnego" w zlobku piekłam babeczki do 1szej nad ranem a dziś je wywaliłam na podłogę [emoji19] pokłóciłam się z mężem o kapcie synka ... I jeszcze kilka takich cudownych chwil dziś miałam ... Mam nadzieję że limit wyczerpałam [emoji17]
 
Do góry