reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Jakby nie bylo kaZdA z nas ma niepewnosc i kasda czeka na rozwoj sytuacji, bo roznie to bywa,ja w kazdym razie im blizej tym sie spokojniejsza robie, moze to o to chodzi wlasnie. Czas na obiadek i kawke z mezem;)

Hej dziewczyny :)
Mam tak samo jak ty , stresowałam się wcześniej fakt ale teraz już chyba mniej . Po prostu czekam na rozwój sytuacji ;)) a do tego mam skurcze bezbolesne coraz częściej , czekam który w końcu będzie bolał :p ironia ze każda z nas chce tego bólu i wysiłku. Wiadomo ze to wszystko dla naszych skarbów ale mimo wszystko śmieszna sytuacja :p
 
reklama
@Jetkaa nie chce cie straszyc ale w pierwszej ciazy wlasnie po stosunku tak mnie bolalo plecy ze nawet skurcze zaczely sie robic regularne, po 3 godz pojechalam na szpital i lekarz twierdzil ze bedziemy pewnie nad ranem rodzic bo sie rozkreca, bylo to 3 tyg przed terminem, ale po obserwacji do poludnia wygasly, tak
 
Uff ząb trochę przechodzi, ale zgaga przyszła więc siedzę sobie przed tv oglądając meczyk i popijając mleczko [emoji14] mam coraz częstsze skurcze przepowiadajace, chyba że to młody się rozpycha bo dziś prawie nic nie śpi.
 
A te skurcze przepowiadajaxe Cię bolą czy tylko napina się brzuch?bo ja mam też częste Ale tylko napinanie. Wczoraj odłożyłam magnez bo czytałam że może to pomoże w rozpoczęciu akcji..
 
Skurcze takie efektywne u mnie były bolesne, ból może nieduży ale taki okresowy.. I szły od dołu brzucha a takie które nic nie wnosza są z góry brzucha. Ale to u każdej może być inaczej.
 
reklama
Wczoraj o 21.26 przyszedł na świat Szymon Jan w drodze CC .Ważył 4400 gram .mierzył 59 cm.Dostal 10 pkt.Na razie spokojny chłopak tylko zje kupy zrobi śpi i kwili .Cały dzień miałam bóle co po niczym nie przechodziły.Na sprzedaż wyszły skurcze porodowe i rozwarcie.Ciezko było .Stres dał popalić Najgorzej było się uruchomić .Gorzej bolało jak po pierwszym CC bo myślałam że dam radę z bólem i nie poprosiłam o tabletki głupia ja.Nie wiem jak ja w nocy doniego wstanę ale muszę się przyzwyczaić.Na dodatek pulchne a pani doktor mówi że to normalne po cesarce.A w jakim świecie?
 
Do góry