reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Ja się cieszę, że wynajmuję z moim P. i to ponad 200km od rodzinki. Nikt mi się do niczego nie wtrąca :p
To jest jeden plus tylko ja jestem taka więcej typ domownika zaraz bym tęsknila za rodzina. Moja mama jest ok, nie wtrąca się w nasze sprawy. Zawsze mi pomoże też finansowo i wgl. Ale nie sądziłam że tak zareaguje, że byśmy chcieli iść na wynajem.

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Finansowo to nawet, gdybym mieszkała z rodzicami, to by mi nie pomogli, bo nie mają z czego. Ja wolę niezależność i święty spokój. Żyję jak chce i nikt mi się nie wtrąca. Z domu wyprowadziłam się w wieku 23 lat i tak mi jest dobrze ;)
 
Ja się "czaję" aż wstanie mój pan. Prosił, żeby go nie budzić :p. Pojedziemy do Tesco, chcę pooglądać ubranka, potrzebuję jakieś półśpiochy, kurteczkę/polarek lub sweterek. Chcę skompletować na wyjście po porodzie dla dziecinki. Mam body kopertowe z długim rękawem, śpiochy, czapeczkę. Myślę nad tym, żeby przygotować 2 komlepty w rozmiarze 56 i 62.
 
Dziewczyny u mnie glowka sie wstawia i kluje non stop. Dzidziuś wazy jeszcze 2,5kg wiec lekarz zalecil tydzień relaksu, zeby nie bylo porodu, choc wiadomo - co ma się wydarzyc to sie wydarzy. Ale lepiej lezec i odpoczywac i nie kusic losu. Ja mam 37tc,a klucia tak mocno od tygodnia.

To już praktycznie końcówka :)
 
U mnie była podobna sytuacja z moją mamą. Chcieliśmy iść na wynajem, gdy zaczęłam ten temat oczywiście był płacz, złość bo Zostanie sama i sobie z dużym domem nie poradzi. Tłumaczenie że będę tylko pół km od niej nic nie dało. I że jak wszyscy szli na swoje to było ok tylko ja teraz najgorsza. A jeździmy z nią wszędzie to do lekarza zakupy rehabilitacja co pół roku bo zaczęła rok temu mieć problemy z kręgosłupem. Hormony jak to w ciąży koniec końcem wygarnelam jej wszystko co mi leżało na sercu a że mam siostrę starsza i 16 lat na którą mogę liczyć zawsze też jej swoje wytłumaczyla. Nie odzywałysmy się 2 tyg do siebie aż w końcu podjęliśmy decyzję że zostaniemy z nią ale pod jednym warukiem że brat na którego jest dom przepisany musi wziąć się za remont, bo po porodzie To Ja nie mam zamiaru się jeździć po teściach z Mała.Tyle w skrócie ale co się nerwów najadlam przez to nocami mi się śniło to jak jakiś koszmar, budziłam się kilka razy w nocy i płakałam z tej bezsilności. Wiec morał jest taki im bardziej jesteś pomocny i się poświęcasz to pozniej się na tym najgorzej wychodzi.

Napisane na WAS-LX1 w aplikacji Forum BabyBoom
Dlaczego tak się upiera żebyście zostali skoro dom jest brata?
 
Link do: Brzuszkowa masakra Ty to masz jazdy.. Jak nie z mala to z rodzicami i babcia.. Masakra ja bym się dawno nie dala rade.. A dlaczego Ty masz opiekować się babcia? Hmm a moze wez pieniążki od babci i zakupy dla niej rob osobno a paragony zostawiaj . dlaczego rodzice babci nie wezma do siebie skoro tak na Ciebie narzekaja? Ty tez niedlugo rodzisz i niestety ale nie dasz sobie rade z noworodkiem i babci i rodzicami trującymi.. Albo dasz ale na chwile i ten okres jak dzidzia bedzie mala nie będzie dla Ciebie az tak cudowny bo beda same problemy.. Za duzo jak na jedna kobiete... Omg.. Ja tez mieszkam z tesciowa ale az takich jazd nie mam.. Mamy osobne jedzenie i wogole wszystko...

Dlatego wstawilismy do kuchni drugą lodówkę, by wszystko było oddzielne. No, ale co ja mam jeszcze kupować, jak rodzice robią jej te zakupy... Jak ostatnio byłam na zakupach, to kupiłam jej ulubione budynie z lodówki, berlinki i nie wzięła tego. Ale jak inni jej coś przywioza, to zaraz to wszystko je. Dlatego zaproponowalam rodzicom, by jej robili zakupy, a te pieniądze by też im dawała. A vdybyr cosr dodatkowo chciała, to bym jej kupiła, albo jakbym miała, to jej bym dała. Wiesz... skomplikowane to jest. Zawsze z igły widly... Niby rodzice mówili babci, żeby przyszła do nich, ale nie chce... Ile w tym prawdy, wie tylko ten na górze. No bo po co by jej robili nową sypialnię... Ach, książkę.by można było pisać;)
A u nas dajnee słoneczko, Amelka mi trocher piasku roznosi po podwórku, teraz to zamiata :p Psychicznidr się trochę u mnie poprawiło, bo byłam na kursie zrobić dzieciom poczęstunek potem posprzątać, ale prowadzaca za mnie umyla podłogi. Chciałam sadzic kwiatki bo wczoraj już nie byłam w stanie, a dziś też już jestem padnieta... Zobacze, może jutro przy niedzieli razem z mężem ogarnę temat, bo dziś pojechał zepsute drzewo rozbierać na kawałki. A jednak czuję się coraz słabsza...
 
Hej czy Wam tez sloneczko dodaje energii wszystko jakies takie prostsze sie wydaje. Ja dzis wyspalam sie z cals rodzinka mega to chyba na zapas bo dzis zmiana czasu, w ciazy jestem taki spioch ze teraz pewnie kolo poludnia bede sie budzic:).Jakas taka spokojniejsza sie wydaje @minka88 ty juz jestes prawie bezpieczna, tzn termin odpowiedni tez czekam na ta chwile, a jak doczekasz ten tydzien to dzidzi napewno do 3kg dobije a to juz odpowiednia waga.
U mnie przelom 34/35 tygodnia zaleznie jak licze brzuch jeszcze wysoko, zmeczenia nie odczuwam, jedynie co taki momentami dyskomfort na dole jakbym szyjke czula takie pociagniecia kilku sekundowe i przechodzi, alr z moczem ok jakos tak bardzo intensywnie nie odwiedzam toalety, nawet w nocy2/3 razy to chyba nie tak strasznie. Macie czasami podobne odczucia, jest sie czym przejmowac, bo wizyta popiero po swietach.
 
Kobietki strasznie się dzisiaj czuje - brzuch mi się stawia non stop [emoji853] Jak wstanę np to momentalnie na dole robi się twardy. Do tego mam bóle tak jakby krzyżowe [emoji21] I ogólnie jest mi niedobrze i czasami mam takie dreszcze. Któraś ma podobnie? Powinnam się martwić?

Współczuje nieciekawej sytuacji @Brzuszkowa. Ale tak to już jest - z rodziną czasami najlepiej to na zdjęciach.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Hej czy Wam tez sloneczko dodaje energii wszystko jakies takie prostsze sie wydaje. Ja dzis wyspalam sie z cals rodzinka mega to chyba na zapas bo dzis zmiana czasu, w ciazy jestem taki spioch ze teraz pewnie kolo poludnia bede sie budzic:).Jakas taka spokojniejsza sie wydaje @minka88 ty juz jestes prawie bezpieczna, tzn termin odpowiedni tez czekam na ta chwile, a jak doczekasz ten tydzien to dzidzi napewno do 3kg dobije a to juz odpowiednia waga.
U mnie przelom 34/35 tygodnia zaleznie jak licze brzuch jeszcze wysoko, zmeczenia nie odczuwam, jedynie co taki momentami dyskomfort na dole jakbym szyjke czula takie pociagniecia kilku sekundowe i przechodzi, alr z moczem ok jakos tak bardzo intensywnie nie odwiedzam toalety, nawet w nocy2/3 razy to chyba nie tak strasznie. Macie czasami podobne odczucia, jest sie czym przejmowac, bo wizyta popiero po swietach.

Ja też tak mam, że jak słoneczko świeci, to aż więcej mam energii, ale to tylko do 14, bo teraz mnie już siły opadły. Robię dla nas spagetti i może potem, jak sobie odpocznę, to jeszcze cosr podzialam. Zobaczymy
Co chodzi o spanie, to ja raczej muszę wstawać koło 7.00, więc po obiadku mnie na drzemkę bierze :D A w nicy, to też 2/3-razy idę do wc. Najgorsze to wstawianie - jak jakas babcia. Więc wydaje mi się, że wszystko ok. Ja jestem 31/32 tc a, wizyta dopiero 10.04:oops: Trochę muszę poczekać...
 
reklama
Kobietki strasznie się dzisiaj czuje - brzuch mi się stawia non stop [emoji853] Jak wstanę np to momentalnie na dole robi się twardy. Do tego mam bóle tak jakby krzyżowe [emoji21] I ogólnie jest mi niedobrze i czasami mam takie dreszcze. Któraś ma podobnie? Powinnam się martwić?

Współczuje nieciekawej sytuacji @Brzuszkowa. Ale tak to już jest - z rodziną czasami najlepiej to na zdjęciach.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Wypij nospę profilaktycznie. Ja dopiero ze szpitala wróciłam wczoraj a leżałam od wtorku. Też miałam podobne bóle brzucha i kręgosłupa. Rozpoznanie: poród przedwczesny, także to mogły być skurcze, bo też je miałam. Najlepiej jechać jednak do szpitala jak najszybciej.

Napisane na FreeTAB 10.1 Silver w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry