reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majowe mamy 2018

A ja dziewczyny już mam chyba jakieś jazdy. Cały czas myślę, że to zaraz się zacznie :( W nocy nie wiem czy snilam czy co chwilę napinal mi się brzuch??:( wczoraj wieczorem kilka razy się spial do tego te kłucia w kroczu i od razu moja diagnoza- szyjka się skraca znow,albo jej nie ma...;( wlazlam na Internet i tam dziewczyny potwierdzaly, że kłucia i napinanie skracwly ich szyjke,inne że nie miało to wplywu na nią. Potem czytałam że kilka wyczuwalo palcem główke dziecka!!!!!! Masakra! Ja chyba zwariuje. We wtorek wizyta to się dowiem jaki stan jest.. Ale przecież leżę prawie cały dzień i biorę te cholerne luteine.. jeszcze dotrwać chociaż te 3 tyg;(

Miłego dnia!!

p19udqk324xkqow6.png
 
reklama
A ja dziewczyny już mam chyba jakieś jazdy. Cały czas myślę, że to zaraz się zacznie :( W nocy nie wiem czy snilam czy co chwilę napinal mi się brzuch??:( wczoraj wieczorem kilka razy się spial do tego te kłucia w kroczu i od razu moja diagnoza- szyjka się skraca znow,albo jej nie ma...;( wlazlam na Internet i tam dziewczyny potwierdzaly, że kłucia i napinanie skracwly ich szyjke,inne że nie miało to wplywu na nią. Potem czytałam że kilka wyczuwalo palcem główke dziecka!!!!!! Masakra! Ja chyba zwariuje. We wtorek wizyta to się dowiem jaki stan jest.. Ale przecież leżę prawie cały dzień i biorę te cholerne luteine.. jeszcze dotrwać chociaż te 3 tyg;(

Miłego dnia!!

p19udqk324xkqow6.png
Przestan myslec o tym bo zwariujesz.. A steres też nie dziala dobrze na Ciebie.
W którym jestes tygodniu?
Ja przestałam czytać cokolwiek w necie bo tam glupoty pisza.. A zwlaszcza na forach. Takie przpadki mogly byc bo wiadomo ciaza, porod objawy kazda ma inne. A skoro gin widział Twoja szyjke i nie dal Ci skierowania do szpitala to jest wporzadku a jak by coś bylo nie tak, moglo by zagrazac porodowi wcześniejszemu napewno bys zostala w szpitalu..
A jezeli tak się martwisz zadzwon do niego albo jedz na IP i powiedz jaka sytuacja.

Ja Ci powiem ze tez mam skurcze brzucha bezbolesne ale ja je czuje, nie sa przyjemne ..
 
U mnie pieknie sloneczko grzeje:) szkoda ze syn po grypie to nie wyjdziemy sie pobawic:\ ja juz bym chciala nie miec tego ciazowego kataru :\ 8miesiecy mam katar omg! A zawsze 7dni dla mnie bylo masakra a tu tyle miesięcy. Mam nadzieje ze to przejdzie z dniem porodu
 
U mnie pieknie sloneczko grzeje:) szkoda ze syn po grypie to nie wyjdziemy sie pobawic:\ ja juz bym chciala nie miec tego ciazowego kataru :\ 8miesiecy mam katar omg! A zawsze 7dni dla mnie bylo masakra a tu tyle miesięcy. Mam nadzieje ze to przejdzie z dniem porodu
Też mam katar od samego początku ciąży.. podobno po rozwiązaniu przechodzi do kilku dni. No niestety przez tą szyjke byłam w szpitalu stąd mam te jazdy.. No ale nic nie poradzę. Staram się nie myśleć,ale to trudne.
U nas słoneczko nieśmiało wyjść chce,może popołudniu będzie lepiej.

p19udqk324xkqow6.png
 
Też mam katar od samego początku ciąży.. podobno po rozwiązaniu przechodzi do kilku dni. No niestety przez tą szyjke byłam w szpitalu stąd mam te jazdy.. No ale nic nie poradzę. Staram się nie myśleć,ale to trudne.
U nas słoneczko nieśmiało wyjść chce,może popołudniu będzie lepiej.

p19udqk324xkqow6.png
Bedzie dobrze napewno:) 35tydzień to juz jest bezpieczny tydzien:) nie stresuj sie, odpoczywaj. A bedzie napewno trzymam kciuki :) spokojnego weekendu:)
 
ja tez juz nie mam sily, na cwiczeniach coraz bardziej sie mecze nie mowiac o wchodzeniu po schodach, bola mnie nogi i lapia mnie skurcze w lydkach :) ja kupilam 5 pieluch tetrowych, 5 flanelowych i jedna duza bambusowa, na szkole pokazywali nam taka materialowa wielokrotnego uzytku (taki materialowy pampers) ale ona kosztuje 1000 zl. Wydaje mi sie ze wsrod tych wszystkich rzeczy i nowosci dla dzieci to nie dac sie zwariowac! ja biore zwykly kocyk na wyjscie i mam taki grubszy pajacyck z kapturkiem. :)
Ja bambusowej w ogóle nie kupowałam, jest droga. Wolę dołożyć i mieć kocyk. Mam 4 pieluchy flanelowe i 4 pieluchy tetrowe. Moja córcia rodzi się w maju, będzie ciepło, potem lato - więc stwierdziłam, że śpiworki zbędne a do wózka kocyk, zanim zrobi się chłodno, to dziecko wyrośnie ze śpiworków... Natomiast złapałam okazję i przed chwilą kupiłam 2 używane śpiworki 0-6m. Jeden taki cienki na grubych ramiączkach i bez kaptura a drugi polarowy z kapturem. W sumie 16zł za dwa do tego koszt wysyłki. Nowych w tej chwili bym nie kupowała ;). I tak zrobiłam sobie "kuku" z materacem i najpewniej zamówię nowy. Rozmawiałam wczoraj z dziewczyną, która miała szkolenia z zakresu materacy i twierdzi, że najlepszy jest z wysoko elastycznej pianki i najlepiej, żeby miał 9cm grubości. Kokos podobno bardzo chłonie wilgoć (nie tylko jak dziecko zamoczy, ale wilgoć z powietrza w domu/mieszkaniu). Poza tym czytałam też o tych robakach, ktore lęgną się w tych wyrobach naturalnych.
 
A ja dziewczyny już mam chyba jakieś jazdy. Cały czas myślę, że to zaraz się zacznie :( W nocy nie wiem czy snilam czy co chwilę napinal mi się brzuch??:( wczoraj wieczorem kilka razy się spial do tego te kłucia w kroczu i od razu moja diagnoza- szyjka się skraca znow,albo jej nie ma...;( wlazlam na Internet i tam dziewczyny potwierdzaly, że kłucia i napinanie skracwly ich szyjke,inne że nie miało to wplywu na nią. Potem czytałam że kilka wyczuwalo palcem główke dziecka!!!!!! Masakra! Ja chyba zwariuje. We wtorek wizyta to się dowiem jaki stan jest.. Ale przecież leżę prawie cały dzień i biorę te cholerne luteine.. jeszcze dotrwać chociaż te 3 tyg;(

Miłego dnia!!

p19udqk324xkqow6.png

Kochana! Nie nakręcaj się. Ja też mam od czasu do czasu kłucia i absolutnie nic się nie dzieje. W czwartek byłam u lekarza i wszystko ładnie pozamykane. Dzieciątko ma już bardzo nisko główkę i napiera czasem, ale lekarz mówi, że powinnam dotrwać do terminu (kończę 34tc). Może u Ciebie też dzieciątko trzyma nisko główkę i stąd te kłucia?
 
Kochana! Nie nakręcaj się. Ja też mam od czasu do czasu kłucia i absolutnie nic się nie dzieje. W czwartek byłam u lekarza i wszystko ładnie pozamykane. Dzieciątko ma już bardzo nisko główkę i napiera czasem, ale lekarz mówi, że powinnam dotrwać do terminu (kończę 34tc). Może u Ciebie też dzieciątko trzyma nisko główkę i stąd te kłucia?
Dziewczyny u mnie glowka sie wstawia i kluje non stop. Dzidziuś wazy jeszcze 2,5kg wiec lekarz zalecil tydzień relaksu, zeby nie bylo porodu, choc wiadomo - co ma się wydarzyc to sie wydarzy. Ale lepiej lezec i odpoczywac i nie kusic losu. Ja mam 37tc,a klucia tak mocno od tygodnia.
 
reklama
Ja bambusowych tez nie kupilam, mam 4flanelowe i kilka tertowych i tyle:) mi przy synku sie nie przydaly wiec teraz nie bede szalec:) bo syn najbardziej wolal swoj kocyk który dostal w 1 dniu zycia taki milusi:) więc mala taki tez dostanie a w razie potrzeby raz dwa moj pójdzie dokupic:)
 
Do góry