Majowe mamy 2018

[kamilaasami]

Minka pokaż

Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom

 

[minka88]

Minka pokaż

Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom

Link do: lionelo isa nosidełko - Szukaj w Google

Isa sie nazywa, niedrogie. Myslalam nad takim porzadniejszym ale mysle ze to wszystko zalezy od potrzeb. Raczej ja nieczesto bede z niego korzystać, glownie na krotkie wyjscie do sklepu na dole gdy nie trzeba dzwigac manatkow a nie ma z kim zostawić maluszka. A przy zapieciach bede czuc sie pewniej niz w chuscie.
Natomiast dla tych co planuja powazne wyprawy mozna myslec o bardziej zaawansowanych modelach

 

[agatenka33]

A z ta pomocą rodzicow roznie bywa, piersza wnuczka u moich rodzicow to raczej szal zakupowy i przez cala ciaze mowienie jak to mama z siostra beda codziennie do mnie jezdzic i pomagac, bo choc mieszkamy z mezem sami to jednych i drugich dziadkow mamy w odleglosci do 4 km czyli rzut beretem prawie, rzeczywistosc tu i tu byla inna, calymi dniami sama wszystko ogarnialam, bo moj mimo wzietych urlopow musial zapewnic byt rodzinie bo krucho dosc bylo finansowo, dopiero mial czas wieczorem, rodzinka odwiedziny tylko raz dwa razy w tygodniu, wieczorem kiedy juz wszystko posprzatane ugotowane, dziecko nakarmione wykapane i pachnace, i tu tez kolo nich trzeba bylo chodzic bo oni malenstwem zafascynowani i stesknieni, dlatego teraz na nikogo nie licze i wiem ze dam rade, a teraz tez latwo nie bedzie,bo dwojka maluchow 2,5 roku roznicy, ale moj zapowiedziam ze z chwila narodzin zwalnis tempo i jest dla nas nauczony juz doswiadczrnirm.
Wiec nie straszac was roznie to bywa, oby wasi bliscy Wam troche przynajmniej pomoglii nie bylo tak jak u mnie

 

[kamilaasami]

Agentka ... Ja od razu wiedziałam że jedyną osobą na którą mogę na prawdę liczyć jest mój mąż. Teściowie są daleko a moi rodzice są troszkę inni ... Miłość wyrażają pieniążkami. Nie mogę narzekać bo bardzo nas wspierają finansowo i dzięki temu jakoś prosperujemy ale czasem mi brakuje oddechu ... Mężowi rowniez. Teraz będzie tak samo - opieka nade mną i nad starszym synkiem spadnie na męża żebym ja mogła zająć się maluszkiem. Teściowa przyjedzie ale będzie mieszkać u nas pewnie tydzień lub dwa to też nie do końca to o czym marzę ...

Napisane na Moto G (5S) w aplikacji Forum BabyBoom

 

[mono]

Link do: lionelo isa nosidełko - Szukaj w Google

Isa sie nazywa, niedrogie. Myslalam nad takim porzadniejszym ale mysle ze to wszystko zalezy od potrzeb. Raczej ja nieczesto bede z niego korzystać, glownie na krotkie wyjscie do sklepu na dole gdy nie trzeba dzwigac manatkow a nie ma z kim zostawić maluszka. A przy zapieciach bede czuc sie pewniej niz w chuscie.
Natomiast dla tych co planuja powazne wyprawy mozna myslec o bardziej zaawansowanych modelach

Ja tez się ku nosidełku skłaniam. Zwróć uwagę na to ze to Twoje ma podane ze można używać od 3 miesiąca życia maluszka. Do tego nie widzę żeby miało regulację szerokości rozstawu bioder.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[MB91]

Hej dziewczyny.

Niektóre z Was przynajmniej będą miały jakakolwiek pomoc przy maluszkach [emoji4] Ja muszę liczyć sama na siebie bo obie mamy mieszkają przynajmniej 300 km od nas.
Dobrze, że mój D. ma nienormowany czas pracy [emoji6]

Zbieram się powoli do ginekologa - zrobić ten wymaz na posiew. Masakra! Denerwuje się. Jeżeli dalej będzie ta bakteria to będę miała CC [emoji853] A wolałabym SN.

@Blondynka1988 uważaj na siebie. Bierz to żelazo i będzie dobrze [emoji6]

@Agunia93 dobrze, że Twoja wizyta udana [emoji3] Moja Zuza też mnie kopie w żebra i chyba w kręgosłup bo rano podnieść z łóżka się nie mogę - taki ból !


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Brzuszkowa]

@MB91 życzę powodzenia na badaniach. Chcąc Cię pocieszyć, to powiem ci, że siostra miała wykryta bakterie w moczu - nie pamiętam już hak się nazywała, ale jest w kanale rozrodczym i mogłaby u dziecka spowodować nawet zapalenie opon mózgowych. Miała wskazania wlaniee z tego powodu do cc, a jednak ostatecznie mialar sn i urodziła zdrową, slicznat córeczkę. Wiadomo, sama się tym denerwowala i załatwiala a my z nią, ale na szczęście wszystko dobrze się zakończyło
Więc główka do góry

 

[Brzuszkowa]

A dziś Amelka miała kryzys. Ostatnio zagaduje, ze nie chce iść do przedszkola... Dziś na przystanku jak widziała autobus rozplakala się takimi prawdziwymi krokodylowymi łezkami... No masakra. Jueze dzwoniłam do przedszkola upewnić się, że ich wychowawczyni ma dyżur, więc cpo 13.00 pojadę. Obiecałam Amelce, że ją też odbiorę. Nawet już autobusem nie chce jeździć, co jeszcze niedawno bardzo jej sprawiało przyjemność... Chociaż pojadę porozmawiać z nauczycielem, to nie liczę na nie wiem jaki sukces. Wg nich wszystko jest cacy. Zobaczymy. Psychologa w przedszkolu nie ma, więc ewentualnie pójdę prywatnie. Nie.mogę już na to patrzeć. Mąż, pomimo że ja mocno kocha i w ogóle, to twierdzi, że za nią tego nie zrobimy. Ma rację, ale chciałabym ją wesprzeć i pomóc. Dodał, co najgorsze, że może sama robi coś źle... No zobaczę co dziś mi powiedzą w przedszkolu. Ale chyba i tak się umowie na wizytę do psychologa, żeby mi wskazał drogę. Tak myślałam, by Amelke zabrac do MDK, gdzie są różne zajęcia dla dzieci i młodzieży. Pomimo, że ją to już nie interesuje, to może jak będzie widziec na wlasne oczy, to jar zaciekawie... Zobaczymy

 

[minka88]

Ja tez się ku nosidełku skłaniam. Zwróć uwagę na to ze to Twoje ma podane ze można używać od 3 miesiąca życia maluszka. Do tego nie widzę żeby miało regulację szerokości rozstawu bioder.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Tona aukcji. Jak przyszlo to okazalo sie, ze mo, na zrobic boczna pozycje do karmienia od 0m, choc i tak nie wiem czy bede korzystac

 

[minka88]

A co do tematu rodzicow, to u mnie chętnie by wszyscy przyjechali (maja daleko, drugi koniec Polski) ale wiem dobrze ze mialabym tylko wiecej obowiazkow a nie mniej. W praktyce to chcieliby po prostu ogladac pieknego maluszka jak sie smieje i spi, a dodatkowo trzeba ich goscic i gotowac. Taka rzeczywistośc wiec wole zeby odwiedzali nas jak juz sie ogarniemy i wszystkiego nauczymy. Jakos nie widze tego zeby tesciowa gotowala czy sprzatala, nawet nie umialabym poprosić. Pewnie moja mame czasem o cos bym poprosila ale to gosc nie domownik wiec jakos tego nie widzę.