reklama
Świetne wiadomościPrzy tyłozgięciu niestety te bóle mogą towarzyszyć całej ciąży. Do czwartego miesiąca macica się odgina. Ja w pierwszej ciąży nie miałam z tym problemu, w drugiej nie mogłam stać ani chodzić dłużej niż 15 minut, inaczej silny ból nie dał o sobie zapomnieć. Nie miało to wpływu na przebieg ciąży i dziecko, choć musiałam brać ciągle nospę. Jeśli nie masz tyłozgięcia z powodu chorób, nie musisz się przejmować, taka Twoja uroda. Obecnie nie uważa się takich ciąż za zagrożone.
Byłam dziś na pierwszym usg, dzidzia jest jedna, ma 9 tygodni i 2,28 cm wielkości. Widziałam bijące serduszko Co mnie wcale mocno nie uspokoiło, bo przecież jeszcze jej przy sobie nie mam
Byłam dziś na pierwszym usg, dzidzia jest jedna, ma 9 tygodni i 2,28 cm wielkości. Widziałam bijące serduszko Co mnie wcale mocno nie uspokoiło, bo przecież jeszcze jej przy sobie nie mam [/QUOTE]
Gratuluję! Trzeba się cieszyć etapami, najpierw z serduszka Choć wiem, że do końca będzie stresik
Gratuluję! Trzeba się cieszyć etapami, najpierw z serduszka Choć wiem, że do końca będzie stresik
Paula1207
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Wrzesień 2017
- Postów
- 733
Super, dobrze, że wszystko ok [emoji5]️Przy tyłozgięciu niestety te bóle mogą towarzyszyć całej ciąży. Do czwartego miesiąca macica się odgina. Ja w pierwszej ciąży nie miałam z tym problemu, w drugiej nie mogłam stać ani chodzić dłużej niż 15 minut, inaczej silny ból nie dał o sobie zapomnieć. Nie miało to wpływu na przebieg ciąży i dziecko, choć musiałam brać ciągle nospę. Jeśli nie masz tyłozgięcia z powodu chorób, nie musisz się przejmować, taka Twoja uroda. Obecnie nie uważa się takich ciąż za zagrożone.
Byłam dziś na pierwszym usg, dzidzia jest jedna, ma 9 tygodni i 2,28 cm wielkości. Widziałam bijące serduszko Co mnie wcale mocno nie uspokoiło, bo przecież jeszcze jej przy sobie nie mam
chouette82
Fanka BB :)
U
użytkownik 176
Gość
Cześć dziewczyny, gratuluję udanych wizyt i kciuki trzymam za te wizyty, które są dopiero przed Wami. Ja wizytę mam w środę i nie mogę się już doczekać- oby dzisiejszy dzień i jutrzejszy się nie dłużył.
Zrobiłam sobie wczoraj prawie 3 godzinny spacer po lesie, błogie zmęczenie odczuwałam, chyba tego mi było trzeba. Czuję się całkiem nieźle, mdli mnie nadal, ale coraz szybciej sobie radzę z tymi mdłościami. Brzuch nie boli mnie już tak bardzo jak wcześniej. Waga co prawda stoi w miejscu, ale bardzo puchnę. Czy można sobie jakoś z tym poradzić? Wczoraj awaryjnie nicią dentystyczną ściągałam pierścionek, który utknął mi przez napuchnięte palce- do tej pory mam ślad taki wcięty na palcu w miejscu, gdzie go nosiłam. Z noszeniem obrączki chyba też będę musiała na razie się pożegnać. I strasznie na twarzy mnie wysypuje, a zawsze miałam niemal idealną cerę.
Zrobiłam sobie wczoraj prawie 3 godzinny spacer po lesie, błogie zmęczenie odczuwałam, chyba tego mi było trzeba. Czuję się całkiem nieźle, mdli mnie nadal, ale coraz szybciej sobie radzę z tymi mdłościami. Brzuch nie boli mnie już tak bardzo jak wcześniej. Waga co prawda stoi w miejscu, ale bardzo puchnę. Czy można sobie jakoś z tym poradzić? Wczoraj awaryjnie nicią dentystyczną ściągałam pierścionek, który utknął mi przez napuchnięte palce- do tej pory mam ślad taki wcięty na palcu w miejscu, gdzie go nosiłam. Z noszeniem obrączki chyba też będę musiała na razie się pożegnać. I strasznie na twarzy mnie wysypuje, a zawsze miałam niemal idealną cerę.
caltha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2014
- Postów
- 9 989
A pijesz dużo wody? Jak puchniesz, to dużo wody trzeba pić, ograniczyć kawę i herbatę oraz sólCześć dziewczyny, gratuluję udanych wizyt i kciuki trzymam za te wizyty, które są dopiero przed Wami. Ja wizytę mam w środę i nie mogę się już doczekać- oby dzisiejszy dzień i jutrzejszy się nie dłużył.
Zrobiłam sobie wczoraj prawie 3 godzinny spacer po lesie, błogie zmęczenie odczuwałam, chyba tego mi było trzeba. Czuję się całkiem nieźle, mdli mnie nadal, ale coraz szybciej sobie radzę z tymi mdłościami. Brzuch nie boli mnie już tak bardzo jak wcześniej. Waga co prawda stoi w miejscu, ale bardzo puchnę. Czy można sobie jakoś z tym poradzić? Wczoraj awaryjnie nicią dentystyczną ściągałam pierścionek, który utknął mi przez napuchnięte palce- do tej pory mam ślad taki wcięty na palcu w miejscu, gdzie go nosiłam. Z noszeniem obrączki chyba też będę musiała na razie się pożegnać. I strasznie na twarzy mnie wysypuje, a zawsze miałam niemal idealną cerę.
U
użytkownik 176
Gość
Piję ok. 1,5 litra wody dziennie, z kawy zrezygnowałam, bo odpycha mnie od niej, herbatę czasami zieloną bez cukru wypiję. Soli raczej za dużo nie używam, ponieważ nie lubię mocno solonych potraw. Ale może tej wody mimo wszystko za mało?A pijesz dużo wody? Jak puchniesz, to dużo wody trzeba pić, ograniczyć kawę i herbatę oraz sól
reklama
caltha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Luty 2014
- Postów
- 9 989
Jak dasz radę , to spróbuj pić trochę więcej. Może spróbuj z sokiem z cytryny. A jaką pijesz wodę? Może powinnaś pić wysokozmineralizowaną?Piję ok. 1,5 litra wody dziennie, z kawy zrezygnowałam, bo odpycha mnie od niej, herbatę czasami zieloną bez cukru wypiję. Soli raczej za dużo nie używam, ponieważ nie lubię mocno solonych potraw. Ale może tej wody mimo wszystko za mało?
A jak ciśnienie krwi?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 324 tys
- Odpowiedzi
- 9 tys
- Wyświetleń
- 462 tys
Podziel się: