Majowe mamy 2018

[Jetkaa]

Witam Was Mamy chciałabym dołączyć do Was.Jestem mamą 2.5 letniego Dawidka.W grudniu 2016 roku ciąża obumarła w 10 tyg,teraz jestem w ciąży w 13 tyg mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku chociaż nie obyło się już bez przeżyć. Tydzień temu zaczęłam krwawic, pojechalam na IP na szczęście serduszko biło i przyczyną krwawienia był krwiak dostałam zalecenia oszczędny tryb życia,żadnego dzwigania nospa3 razy dziennie i Luttagen mam nadzieję ze pozbede sie go i bede mogła cieszyć sie tą ciążą ,bo narazie jestem ciagle w nerwach

Witaj kochana nie dwnerwuj się ja tez tydzien temu dostalam strasznych plamien brozowych i tez bylam na IP o dostalam luteine i duphospan i jest ok tez jestem juz mam 3 letniego syna i tez poronilam w 12 tyg.. Tazke spokojnie bedzie wszystko ok

 

[olandia]

@Jetkaa starsze pokolenie ma ogromną presję na wczesne nocnikowanie. Moja teściowa jest bardzo spoko a z tym też bardzo marudziła. Wojtek też bardzo bał się z kupą (zresztą z sikaniem też tylko krócej) - a do tego umiał bardzo się kontrolować więc potrafił zaparcia dostać i nie robić kupy mimo trzech czopków ( i to tak się nakręcił że nawet w pielusze) - po prostu masakra - histeria bo kupa chce wyjść a on jej nie daje. Zrobił wtedy natychmiast po zaśnięciu. Za to jak się przełamał (odpuściliśmy na 2 tygodnie) to potem już praktycznie bez wpadek i nawet w nocy rzadko mu się zdarza.

 

[Zakochana86]

Witaj kochana nie dwnerwuj się ja tez tydzien temu dostalam strasznych plamien brozowych i tez bylam na IP o dostalam luteine i duphospan i jest ok tez jestem juz mam 3 letniego syna i tez poronilam w 12 tyg.. Tazke spokojnie bedzie wszystko ok

Dziękuję jesteście tutaj naprawdę dużym wsparciem ,cieszę się że dołaczyłam do tak wspaniałej grupy

 

[caltha]

Witam Was Mamy chciałabym dołączyć do Was.Jestem mamą 2.5 letniego Dawidka.W grudniu 2016 roku ciąża obumarła w 10 tyg,teraz jestem w ciąży w 13 tyg mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku chociaż nie obyło się już bez przeżyć. Tydzień temu zaczęłam krwawic, pojechalam na IP na szczęście serduszko biło i przyczyną krwawienia był krwiak dostałam zalecenia oszczędny tryb życia,żadnego dzwigania nospa3 razy dziennie i Luttagen mam nadzieję ze pozbede sie go i bede mogła cieszyć sie tą ciążą ,bo narazie jestem ciagle w nerwach

Witaj będzie dobrze.

 

[caltha]

@Katherine zs co za przygoda ja tez na osttanich nogach zdazylam na porodowke - tak kocham szpitale, 2 h i urodziłam

ale produkcja nadobilam i polowe zapomniaalm co chcialam napisac

@LilithGoth wiesz cos wiecej ? co to za plamienia? co do cukru to wspolczuje ale moze wiecej insuliny sprawe zalatwi?

@klaslaw cudownie ze wszystko dobrze, trzymamy kciuki za prenatalne u mnie przelaczyl na 3d ale doslownie na chwile

@Jetkaa co do kupy to temat rzeka mojej siostry corka to robila tylko w pieluszke - tak sie bala jak cos z niej wypada siostra chwalila, duzo tlumaczyla i w koncu corka dorosla do robienia na wc- zycze duzo cierpliwosci
ja uzywalam ekopieluszek i syn wczesniej mial swiadomosc toaletowa - zastanawial sie ktoras z was nad ekopieluchami ?

Wiktor tez dlugo spal z nami w pokoju - tylko ze moj maz strasznie chrapie i czasami mialam wrazenie ze synek sie budzil w tym halasie
ja spie z zatyczkami ale syna zawsze slysze nawet w osobnym pokoju

Sąsiadka używa i było ok już w stronę odpieluchowania a tu mega regres- jakby noworodka miała- już nawet nie komunikuje w żaden sposób, że coś będzie. A szybko było widać, że chce, potem dawał wyraźnie znać.

 

[Kasiales]

Witam Was Mamy chciałabym dołączyć do Was.Jestem mamą 2.5 letniego Dawidka.W grudniu 2016 roku ciąża obumarła w 10 tyg,teraz jestem w ciąży w 13 tyg mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku chociaż nie obyło się już bez przeżyć. Tydzień temu zaczęłam krwawic, pojechalam na IP na szczęście serduszko biło i przyczyną krwawienia był krwiak dostałam zalecenia oszczędny tryb życia,żadnego dzwigania nospa3 razy dziennie i Luttagen mam nadzieję ze pozbede sie go i bede mogła cieszyć sie tą ciążą ,bo narazie jestem ciagle w nerwach

witaj w grupie raźniej
polowa z nas panikuje - ja tez, niestety z poronieniem tez nie jestes sama. moj pierwszy aniolek w 2008, drugi 2010 potem porod i synek w 2013 a teraz czwarta ciaza
tez sie boje, w poprzedniej mialam przodujace lozysko - lezalam do 5 miesieca, co wstalam to krwawienie.... oby co zle bylo za nami
trzymam kciuki

 

[Gorzatta]

Witam Was Mamy chciałabym dołączyć do Was.Jestem mamą 2.5 letniego Dawidka.W grudniu 2016 roku ciąża obumarła w 10 tyg,teraz jestem w ciąży w 13 tyg mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku chociaż nie obyło się już bez przeżyć. Tydzień temu zaczęłam krwawic, pojechalam na IP na szczęście serduszko biło i przyczyną krwawienia był krwiak dostałam zalecenia oszczędny tryb życia,żadnego dzwigania nospa3 razy dziennie i Luttagen mam nadzieję ze pozbede sie go i bede mogła cieszyć sie tą ciążą ,bo narazie jestem ciagle w nerwach

Witamy napewno bedzie dobrze trzymam mocno kciuki

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom

 

[KasiaRo]

Ja uzywam pampersow i ani mysle zmieniac na ekopieluchy czy tetre a odpieluszanie jeszcze przed nami.
Fakt, ze starsze pokolenie ma na odpieluszenie presje. Moja mama tak samo tylko, ze 36 lat temu musiala prac i gotowac pieluchy, wiec nie dziwie sie, ze sie spieszyla


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom

 

[Zakochana86]

Mam jeszcze obawy, bo mam konflikt krwi z mężem on ma 0Rhplus Ja Arh- no i obawiam się ,żeby nie powstały przeciwciała po tym krwawieniu.Synek odziedziczył krew po tacie,wtedy dostałam immunoglobuline,natomiast po poronieniu nie bo jak mi powiedzieli w szpitalu ,że nie podają do 12 tyg jeśli samo sie oczysci.Teraz po ty krwawieniu boję się, żeby nie powstały przeciwciała

 

[Jetkaa]

@Jetkaa starsze pokolenie ma ogromną presję na wczesne nocnikowanie. Moja teściowa jest bardzo spoko a z tym też bardzo marudziła. Wojtek też bardzo bał się z kupą (zresztą z sikaniem też tylko krócej) - a do tego umiał bardzo się kontrolować więc potrafił zaparcia dostać i nie robić kupy mimo trzech czopków ( i to tak się nakręcił że nawet w pielusze) - po prostu masakra - histeria bo kupa chce wyjść a on jej nie daje. Zrobił wtedy natychmiast po zaśnięciu. Za to jak się przełamał (odpuściliśmy na 2 tygodnie) to potem już praktycznie bez wpadek i nawet w nocy rzadko mu się zdarza.

No wlasnie ma straszne podejscie do tego nie moze odpuscic tylko naciska na to szantażem a syn się boi .. I temu.. Jak pampersa nie ma to kupy nie robi ale to nie wyjście.. Kilka razy zrobil na nocnik i bylo ok ale do czasu gdy ta zamiast go pochwalic to mowila no wreszcie zrobiles bo duzy jestes czy cos takiego.. Ze dziecko nie czulo wsparaci lecz jakaś łaskę jej...a chciala bym zeby dala sobie spokoj i pozwolila mi dzialac...