reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Majowe mamy 2018

W takim przypadku i przy krwawieniu to w szpitalu nawet do WC iść nie można, tylko do kaczki się robi. Właśnie przez to, że ryzyko odklejenia jest zbyt duże. Wtedy dziecko szanse ma marne, na Waszym etapie zerowe, a u mamy zagrożenie krwotokiem wewnętrznym, czasem nawet kończy się utratą macicy. Biorąc pod uwagę clexane, które extra rozrzedza krew, a lekarz nie powiedział Ci w sumie, po co Ci przepisał, to ryzyko jest spore.
Nie ma co ryzykować extra i wstawanie ograniczyć do niezbędnego minimum.

Popieram. Ja przy brazowych plamieniach I lozysku obok szyki macicy mialam prikaz lezenia oprocz wc, prysznica I ewentualnie wziac cos do jedzenia bo sama w domu bylam. Ale podkreslam, ja nie krwawilam zywa krwia.
Lekaez chyba albo cie straszyc nie chcial albo nie wiem co.... lozysku uciska czyli nachodzi na szyjke czyli jest przodujace. Mega duze ryzyko odklejenia.
 
reklama
Nic nie mówił o odklejaniu się łożyska, tylko, że jest przodujące. To ten sam lekarz, który przepisał mi clexane, tutaj też go dostaje. W piątek mam badanie możecie mi podpowiedzieć o co pytać bo pewnie będę w stresie i nic nie przyjdzie mu do glowy

3jgxskjosc311c31.png
Właśnie łożysko przodujące grozi odklejeniem- u Ciebie skoro krwawisz to to ryzyko jest większe. Dziwię się, że lekarz nic Ci nie mówi. To nie chodzi o straszenie, tylko o świadomość zagrożeń, zwłaszcza gdy będziesz w domu już. Łożysko może się podnieść, ale nie musi. Jeśli się nie podniesie, to jest bezwzględne wskazanie do CC w 37tc, czyli jak tylko ciąża będzie donoszona, ale na tyle wcześnie, by ograniczyć ryzyko samoistnej akcji porodowej.
To o co ja bym spytała, to konkretnie z jakiej przyczyny przepisał Ci clexane. Bo jeśli nie masz stwierdzonej trombofilii wrodzonej lub nabytej, zespołu antyfosfolipidowego, epizodów zakrzepowych w przeszłości tzn. Że Ci to nie jest potrzebne, a przy łożysku przodującym z krwawieniem nawet potencjalnie niebezpieczne. Ukrwienie łożyska na początku ciąży poprawia też acard i jest wystarczający jeśli nie masz nadkrzepliwości. Skonsultowałabym clexane jeszcze z jakimś lekarzem. A masz go z refundacją czy 100% płatna recepta?
 
Wróciłam do domu. Przesiedziałam 3 godziny na izbie przyjęć, zanim zeszła neurolog z oddziału. Wykonała badanie neurologiczne (postukała młotkiem) i stwierdziła, że to pewnie przez ciążę i tak się czasem dzieje i muszę to przeżyć.

oar8csqv8p6zj994.png
 
reklama
Do góry