reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2018

U mnie na razie nie rzuca sie w oczy brzuszek ale nie bylam tez bardzo szczupla moze dla tego

Napisane na SM-J320FN w aplikacji Forum BabyBoom
Ja szczupła też nie byłam, ale brzuch zawsze dawałam radę wciągnąć :D a teraz zostaje, więc już nawet z tym nie walczę i nie próbuję ukrywać :)

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Ja mam mętlik, chciałam Wojewódzki, byłam w zasadzie zdecydowana, a teraz bardzo namawiają mnie na Zaspę, że będę żałowała, jak w Wojewódzkim urodzę.

Napisane na HUAWEI VNS-L21 w aplikacji Forum BabyBoom

O wojewódzkim nie słyszałam nic dobrego niestety... Z tymi studentami to prawda, gdzieś muszą się nauczyć ale z drugiej strony jak sobie pomyślę ile osób będzie mi patrzeć w krocze to nie wiem hehe...jeszcze jest trochę czasu do namysłu :p
 
Ja miałam łyżeczkowanie w klinicznym. Zgodę musiałam wyrazić, ale gdzieś się uczyć muszą a ja i tak uśpiona to było wszystko jedno
 
Można się oczywiście nie zgodzić na obecność studentów, ale czasami potem lekarze podobno bywają niemili..
Wy już o porodówkach, ja na razie skupiam się myślami na tym, żeby prenatalne w listopadzie dobrze wyszło ;) :D
 
Uwierzcie mi ze nawet jak nie ma studentow to na finale porodu u mnie bylo chyba 5 osob. Lekarz, polozne dwie, pani z noworodkow i pani od obsugi technicznej -sprzatania, podaj, zanies itp.....no i chyba 3 rezydentow. Bylo mi naprawde wszystko jedno.
 
Uważam, że przy tych bólach to i tak nieistotne a kiedyś Ci studenci będą nas leczyć i nasze dzieci więc nic w tym złego. Fakt może to być drażniące ale wolałabym to niż żeby nikogo nie było jak to było u mnie. Dopiero jak ich wyzwalam. Od najgorszych i mąż zainterweniował, że Niko przy mnie nie ma to przybiegły położne i stwierdzily że już dawno rodzę i parte skurcze, zdziwione. M jak miłość oglądały.
 
A ja po badaniach ale bez glukozy bo położna jakaś inna niż moja stwierdziła że to za wcześnie... ze na kolejnej wizycie dopiero.

wg om 18.05.2018

wg usg 24.05.2018
 
reklama
Do góry