reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Majowe mamy 2018

@Fabimama u mnie szkoła i ciąża nie szły w parze. Nie byłam w stanie wysiedzieć w ławce tak mnie krzyż bolał a sama nauka szła jak po grudzie, zasypiałam nad książką, nie mogłam się skupić. Musiałam dać sobie spokój. Teraz też mam do zrobienia dyplom i wracam na uczelnię za rok. Współczuję Ci.

@Maud trudno powiedzieć co robić, jeśli jesteś po stratach już powinnaś być na IP, jeśli nie, weź nospe, połóż się i obserwuj. Krew może być z wielu miejsc, z ektopii, krwiaka, może pojawiać się w terminach @, może coś się odklejać a czasem przyczyna nie jest poznana.

@niebieskooka08 mi też jest zimno. M się ze mnie śmieje bo wyglądam jak głupek w trzech swetrach latem. Dłonie mam lodowate. A potem w nocy jest mi gorąco, łażę, piję, sikam, otwieram okno, zamykam, znowu piję, sikam i tak w kółko. Ogólnie czuję się jak zainfekowana, trochę jak w wirusowym stanie zapalnym, czyli źle.
 
reklama
Ja w pierwszej ciazy mialam termin na styczen 2016 a w październiku 2015 zaczynalam ostatni semestr studii. Synek urodzil sie w listopadzie a ja musialam dalej kontynuowac. Fakt wielu wykladowcow poszlo na reke ze tylko prace koncowe pooddawa. Ale nie zdarzylam zlozyc pracy inzynierskiej w terminie i bronilam sie dopiero w listopadzie 2016 jak Młody miał roczek.
 
Dagaa11 zapachy mnie tez denerwują.. Ciągle mi coś śmierdzi.. Nawet jedzenie w lodówce.. Przejdzie Kiedys mam nadzieję bo na chlebie i wodzie daleko nie zajedziesz.. Mnie maz pilnuje zebym co kolwiek jadła. W pierwszej ciazy do 33tyg przytylam 8kg i synek mial hipotrofie.
Z ta woda i chlebem to tak z przymruzeniem oka ;) jem wszystko normalnie, tylko od niektorych rzeczy mnie odrzucilo :)

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny mu juz po rozpoczeciu roku szkolnego. Mam w domu oficjalnie pierwoszoklasistke :)zestresowana byla, bo przyszla z innego przedszkola o nikogo nie zna :( ale da rade :) ja oczywiscie ryczałam jak bóbr- hormony. Nikt nie plakal, tylko ja z chusteczka przy oczach stalam haha :D

Napisane na SM-A310F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny, czy wy też macie takie napady że raz wam gorąco raz zimno ? Ja to chyba oszaleje tak to się rozbieram a za chwile to w koc bym się zawinęła i nosa nie wynurzała :confused:

Tez tam mam ;(

@Fabimama u mnie szkoła i ciąża nie szły w parze. Nie byłam w stanie wysiedzieć w ławce tak mnie krzyż bolał a sama nauka szła jak po grudzie, zasypiałam nad książką, nie mogłam się skupić. Musiałam dać sobie spokój. Teraz też mam do zrobienia dyplom i wracam na uczelnię za rok. Współczuję Ci.

@Maud trudno powiedzieć co robić, jeśli jesteś po stratach już powinnaś być na IP, jeśli nie, weź nospe, połóż się i obserwuj. Krew może być z wielu miejsc, z ektopii, krwiaka, może pojawiać się w terminach @, może coś się odklejać a czasem przyczyna nie jest poznana.

@niebieskooka08 mi też jest zimno. M się ze mnie śmieje bo wyglądam jak głupek w trzech swetrach latem. Dłonie mam lodowate. A potem w nocy jest mi gorąco, łażę, piję, sikam, otwieram okno, zamykam, znowu piję, sikam i tak w kółko. Ogólnie czuję się jak zainfekowana, trochę jak w wirusowym stanie zapalnym, czyli źle.

Hope nie bardzo mam wyjście. Po stracie w zeszłym roku stwierdził am ze muszę cos z sobą zrobić bo w domu wpadnie w depresje. Do pracy nie mogę iść :( po 1 Czekamy na dom z county consill juz 10 lat. Jak bym poszła do pracy stracilisbysmy szanse a juz jesteśmy na samej końcówce. W końcu rozpatrują nasz rocznik. Po drugie nasi starsi chłopcy stracili by grant na studia. A ich studia w Irlandii to potężne pieniazki. Razem około 100tys euro za wszystkie lata. Wiec decyzja była prosta ze zostaje w domu. Wiec we wrzesniu zaczelam naukę na heathcare (asystent medyczny) muszę zaliczyć 5 modulow. Na razie mam zaliczone 2 ( 1 zaliczony -wybitnie. Ocenę drugiego bede mieć dopiero w grudniu) w czerwcu zaczęłam 3 moduł i teraz we wrzesniu go kończymy. Potem muszę zaliczyć jeszcze 2 i bede mieć tak jak by polski odpowiednik specjalizacji. Szkoda by mi było to zaprzepaścic.


Odnośnie prywatnego forum z doświadczenia wiem ze fajnie sie sprawuje ukryta grupa na facebook u. Czyli nikt nie wie ze istnieje Poza osobami które do niej należą. Łatwiej wszystkich kojarzyć z imienia ;)
 
reklama
@Fabimam może w tamtejszym systemie będzie nieco łatwiej niż w skostniałej pl :blink:

Ja nie mam potrzeby ukrywania się na prywatnych tematach, zauważyłam, że to jakaś tendencja ostatnich lat. Trochę stygmatyzacja na lepszych i gorszych. Ale jak znam życie, grupa zadecyduje inaczej. Rozumiem potrzebę intymności i bezpieczeństwa, które dają tematy zamknięte ale nie podoba mi się to z moralnego punktu widzenia.
 
Do góry