reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Majowe mamy 2018

Jetkaa tyle przeszłaś myślę że dopiero po tej sekcji zaznasz spokój, boisz się że ta nie wiadoma w końcu zniknie.
Ściskam mocno. Trzymaj się kochana . Pisz do nas może jakoś Cię wesprzemy.
 
reklama
I jak sytuacja? My jutro dopiero może zaczepimy.

Dzisiaj zniknęła wysypka i węzły też mniejsze ale zobaczymy co powie pediatra w poniedziałek..
U nas jeszcze pneumokoki i 6w1 ale teraz to już jestem zestresowana całym tym zdarzeniem i nie wiem kiedy pójdziemy..

Szczepią u Was w piątki? U nas tylko wt/ śr/ czw
 
Hej dziewczyny!
dawno, dawno tutaj nie zaglądałam - przeleciałem powierzchownie forum, ale postaram się nadrobić zaległości jakoś teraz bo będę mieć sporo czasu na to.

@Jetkaa tak bardzo mi przykro Jak wczoraj przeczytałam kilka ostatnich postów nie mogłam opanować się od łez. Żadne słowa nie ukoją Ciebie od bólu i straty, dlatego przyjmij jedynie moje ogromne kondolencje i wyrazy współczucia. Nie wiem co jeszcze mogłabym napisać, powiedzieć bo to jest bardzo ciężkie czasem przelać w słowach to co się tak ma naprawdę chce powiedzieć... byłaś i jesteś bardzo dzielna, a Oskarek - kochany aniołek z pewnością w końcu zaznał spokój bez bólu i cierpienia. Jeżeli potrzebujesz pomocy - mój numer telefonu masz, więc jeśli jakkolwiek mogłabym Ci ulżyć w cierpieniu proszę napisz.
 
Dzisiaj zniknęła wysypka i węzły też mniejsze ale zobaczymy co powie pediatra w poniedziałek..
U nas jeszcze pneumokoki i 6w1 ale teraz to już jestem zestresowana całym tym zdarzeniem i nie wiem kiedy pójdziemy..

Szczepią u Was w piątki? U nas tylko wt/ śr/ czw
No oby wszystko minęło. Napisz w poniedziałek co powiedział. My dzisiaj bo mamy zaległe i dlatego lekarz już karze przyjść a tak to tylko szczepienia mamy w czw.

MB91 naprawdę długo Cię nie było, nawet myślałam o Tobie niedawno. Napisz co u Was?
 
No oby wszystko minęło. Napisz w poniedziałek co powiedział. My dzisiaj bo mamy zaległe i dlatego lekarz już karze przyjść a tak to tylko szczepienia mamy w czw.

MB91 naprawdę długo Cię nie było, nawet myślałam o Tobie niedawno. Napisz co u Was?
A no bo ja po pół roku od porodu już wróciłam do pracy ‍♀ Musiałam bo dalej ta sprawa z moim macierzyńskim w sądzie jest.
Bardzo ogólnie to :
- przeprowadziliśmy się z 3miasta do wielkopolski do mojego rodzinnego miasta,
- jesteśmy już kilka ładnych miesięcy po ślubie (wzięliśmy w roczek Zuzy po cichaczem - rodzina nic nie wiedziała do momentu kiedy nie przyszliśmy na msze),
- byłam z Zuzą w szpitalu - wyszłyśmy wczoraj bo miała/ma paskudne zapalenie jamy ustnej z aftami etc i trochę zaczęła się odwadniać,
- no i jestem w ciąży - 6 tydzień w trakcie. Boje się trochę bo zaszłam od razu po poronieniu (poroniłam w sierpniu teraz) - mamy wrzesień a ja w trakcie 6tc. Wiecie że jestem panikara ‍♀️ Ogólnie to czas zasuwa mi niemiłosiernie - widzę po Zuzi jak szybko rośnie.
 
reklama
A no bo ja po pół roku od porodu już wróciłam do pracy ‍♀ Musiałam bo dalej ta sprawa z moim macierzyńskim w sądzie jest.
Bardzo ogólnie to :
- przeprowadziliśmy się z 3miasta do wielkopolski do mojego rodzinnego miasta,
- jesteśmy już kilka ładnych miesięcy po ślubie (wzięliśmy w roczek Zuzy po cichaczem - rodzina nic nie wiedziała do momentu kiedy nie przyszliśmy na msze),
- byłam z Zuzą w szpitalu - wyszłyśmy wczoraj bo miała/ma paskudne zapalenie jamy ustnej z aftami etc i trochę zaczęła się odwadniać,
- no i jestem w ciąży - 6 tydzień w trakcie. Boje się trochę bo zaszłam od razu po poronieniu (poroniłam w sierpniu teraz) - mamy wrzesień a ja w trakcie 6tc. Wiecie że jestem panikara ‍♀ Ogólnie to czas zasuwa mi niemiłosiernie - widzę po Zuzi jak szybko rośnie.
Gratulacje. Spokojnej ciąży :)
 
Do góry